Real Sociedad będzie rywalem Romy w 1/8 finału Ligi Europy.
W Nyonie rozlosowano pary 1/8 finału Ligi Europy. Giallorossi zagrają w tej rundzie z Realem Sociedad. Pierwsze spotkanie odbędzie się 9 marca w Rzymie, rewanż tydzień później na terenie rywala.
Oto pary 1/8 finału:
Union Berlin – Union SG
FC Sevilla – Fenerbahce
Juventus – Freiburg
Leverkusen – Ferencvaros
Sporting – Arsenal
Manchester United – Betis Sevilla
AS Roma – Real Sociedad
Shakhtar – Feyenoord
Komentarze
Ojjjj będzie ciężko
Dobrze, że nie trafiliśmy na ten motłoch z Rotterdamu, bo było 50/50 na sam koniec losowania. Puchar poważniejszy, to i poważniejsze ekipy niż w Lidze Konferencji, gdzie oprócz nas i Leicester to trochę było słabo. Nawet ten Feyenoord to nie był poważny zespół. No i jak chce się wygrywać, to zawsze, na którymś etapie, trzeba pokonać kogoś solidnego.
No jakby nie było tutaj się trafia na drużyny które się obijają o Ligę Mistrzów a więc żartów już nie ma.
Umar Sadiq moze sie zaprezentować znowu na Olimpico
Mogło być gorzej bo zawsze można było trafić na Anglię, mogło być też lepiej, z 5-tym Betisem poszło Nam słabo więc co dopiero z 3 -cim Realem S.
No ale to wkoncu sport i Józek ponoc to fachowiec od Pucharów :) Forza Roma!
Ja bym nie płakał. Zmierzymy się z równorzędnym rywalem, który w La Liga spisuje się niemal identycznie jak my. Zdobyli punkt mniej od nas w takiej samej liczbie kolejek. Co ciekawsze, poprzedni sezon zakończyli też na 6 miejscu i też mając o 1 punkt mniej niż my na mecie. Także bardziej wyrównanej pary chyba nie mogło być. :)
Wiem wiem, pewnie mamy słabszych piłkarzy, dwa razy krótszą kadrę, gorsze boiska w Trigorii i takie tam :)
Inny etap sezonu, inna forma. Wiele czynników składa się na analizowanie rywala, wydaje mi się ze na tym etapie rozgrywek Mourinho odpowiednio zmotywuje zespół. 1/8 finału to trzeba liczyc się z tym ze rywal może być konkretny. Odzyskaliśmy wielu zawodników Wijnaldum wraca,Spina w formie o Dybali nie muszę mówić ważne żeby zdrowie dopisywało,trzeba walczyć ..stać nas jak najbardziej na awans.Forza Roma!
Dlatego napisałem że mogło być gorzej jak i lepiej a tak możemy mówić że oba zespoły mają 50/50%. Zobaczymy jak wyjdzie na boisku.
"Wiem wiem, pewnie mamy słabszych piłkarzy, dwa razy krótszą kadrę, gorsze boiska w Trigorii i takie tam :)"
Jak odpadniemy to napewno to będzie przyczyną. Jak wygramy to będzie tylko i wyłącznie geniusz Mourinho :) wkoncu Maślak nic w LE nie ugrał :)
Totnik proszę Cię xD Co ty masz z tym Mourinho. Przy okazji kiedy Mou ostatnio narzekał na boisko? Mamy szeroką kadrę i wyrównaną?
Żartuje sobie a Józka bardzo lubię :)
Ty lubisz Józka jak ja moja teściową 😀
:)
Będzie ciężko ale jest to do zrobienia. Dobrze, że nie Arsenal i dobrze, że nie żadna egzotyka w rodzaju Ferencvaros. Szkoda, że na Olimpico pierwszy mecz, a nie rewanż.
Chcemy myśleć o pucharze to trzeba wygrywać z najlepszymi. W dalszych etapach będą jeszcze mocniejsze zespoły. Na pewno będzie to poważny sprawdzian. Na naszą korzyść wydaje się być obecna forma, u nas widać poprawę jakości gry i powtarzalność. Hiszpanie natomiast trochę spadli z formą, w ostatnich 5 meczach zaliczyli tylko jedno zwycięstwo, dwa remisy i dwie porażki.
Z wczorajszą formą możemy ograć każdego. Jeśli to tylko kwestia motywacji zawodników, to cóż. Poza tym za dwa tygodnie powinniśmy mieć już więcej pociechy z Wijnalduma. Bardziej wyrównanej pary się chyba nie dało wylosować.
Oj spacerek to to nie będzie, ale jeśli na serio myślimy o graniu w LM to takie mecze trzeba traktować jako coś najzwyklejszego na świecie. Kto wie, może uda nam się awansować. Forza Roma!
Rywal solidny, ale też stosunkowo łatwy do rozpracowania. Liga hiszpańska to nie jest egzotyka i wiadomo czego się po nich możemy spodziewać. A że trzeba się będzie zmobilizować i dobrze zagrać? – no łaski bez :) I jeszcze taki szczegół: z hiszpańskimi zespołami Romie gra się raczej dobrze. Czekam na mecze i raczej spodziewam się awansu. Najważniejsze to się nie bać, nie bać się niczego, bo inaczej przegramy w szatni. Ale na szczęście Mou do bojaźliwych nie należy i to wpaja drużynie.
Z hiszpańskimi drużynami Romie się gra tak dobrze, że na ostatnie 10 spotkań wygrała tylko 1 – to z Barceloną, oprócz tego 2 remisy i 7 porażek.
Gra się dobrze to nie znaczy że się wygrywa :) A tak serio, to dzięki za statystykę, coś mnie zamuliło. Czasem ma się jakąś subiektywną pamięć, która "nieco" odbiega od faktów :)
To z Villaeral też przegrali ????
Spoko samber, mi też często pamięć płata tego rodzaju figle ;)
@Adamus tak, z Villareal też przegrali: w Rzymie było 0:1, ten wygrany 4 bramkami byłby 11 meczem ale i tak statystyka 2 wygrane na 11 spotkań nie jest szczególnie przyjazna.
Natomiast myślę, że takie stary to bardzo dobry argument żeby je troszeczkę poprawić i dodać 1 wygraną i 1 remis co najmniej :D
Nie ma co płakać, drużyna, dobra, solidna, ale na tym etapie już takie się spotyka. Uważam że szanse mamy 50/50, jak formę utrzymamy i będzie pierwszy garnitur zdrowy to nawet 60/40 dla nas.
Sociedad to jest w takiej formie, że sobie obecnie nie radzą z Celtą Vigo u siebie, konając w drugiej połowie. Wiadomo, że niby dwa tygodnie do meczu ale uważam, że na dziś, to Roma jest faworytem, bo zwyczajnie jest w lepszej formie.
Zgadzam się. Mieli fajny początek sezonu ale obecnie są przeciętni.
Forma raz jest raz jej nie ma, nie wiadomo jak w dniu meczu :)
No nie do końca. Jak masz zjazd w trakcie sezonu, to już ciężko się odbić. United był słabiutki do grudnia, jak odpalił to dziś chyba najlepsza drużyna w Anglii a we wrześniu, to i od Sociedad w papę u siebie potrafili przyjąć. Ja uważam, że sobie poradzimy.
Chodziło bardziej o Romę :) jak wygrywamy aby potem pojedź z jakimś Cremone :)
Sociedad do pokonania ale łatwo nie będzie
Myślę, że przy szczęśliwych losowaniach, powinniśmy doszlusować do tego półfinału nawet z taką skutecznością jak wczoraj… Swoją drogą po tylu latach fajnie znów zobaczyć węgierski klub w gronie 1/8 jakiegokolwiek pucharu i to w dodatku taki markowy. Czyżby węgierski futbol zaczął się odradzać małymi kroczkami?
Orban w ostatnich latach mocno inwestował w rozwój piłki nożnej, a Ferencvaros to pupilki Fideszu i dostają spore dofinansowania. Co by nie było, naprawdę szybko poprawiła się jakość węgierskiej piłki, co widać od czasu ich dobrego występu na Euro
Jestem zadowolony z losowania. Wiadomo, zajście dalej to większe pieniądze i punkty, ale jako sympatyk Romy wolę wymagających rywali. Jak przechodzić dalej to nie psim swędem, tylko pokonując duże marki. RSSS w końcu zmontował mocną drużynę, dobrze wypadali przeciwko Realowi i Man Utd w tym sezonie. Przejście ich będzie nie lada wyzwaniem. Baskowie z kolei drżą przed Romą – to nie byle jaka marka pod sterami Mourinho :)
Czy ktoś ma informacje jakie są możliwości wejść na mecz domowy na Olimpico? W tej chwili widzę, że są bilety tylko dla posiadaczy season tickets, czy sprzedaż za zwyczaj w takich sytuacjach w ogóle jest uruchomiona dla reszty kibiców, czy pozostaje tylko dla posiadaczy karnetów?