AS Roma wywalczyła jedynie remis w starciu z Union Saint-Gilloise, tracąc prowadzenie w drugiej połowie meczu.
Union SG – AS Roma 1-1: Walka i rozczarowanie
AS Roma, prowadzona przez Ivana Juricia, zremisowała na wyjeździe 1-1 z Union Saint-Gilloise w spotkaniu Ligi Europy. Mimo prowadzenia po bramce Gianluki Manciniego, gol Mac Allistera zniweczył nadzieje na pełną pulę punktów. Roma pokazała się z mało przekonującej strony, a trener Jurić musi zmierzyć się z rosnącą krytyką i spekulacjami na temat swojej przyszłości.
Przebieg meczu
Pierwsza połowa: Przewaga gospodarzy i brak skuteczności Romy
Spotkanie rozpoczęło się dynamicznie, a pierwsze zagrożenie stworzyli gospodarze już w pierwszej minucie, kiedy po błędzie Stephana El Shaarawy’ego piłkę przejął Khalaili, którego strzał minął poprzeczkę bramki Mileta Svilara. Union SG kontynuował ofensywę i w 5. minucie Niang oddał niecelny strzał z pola karnego. Roma zdołała odpowiedzieć dopiero po 12 minutach, kiedy Tommaso Baldanzi strzelił, lecz sędzia zatrzymał grę z powodu spalonego Eldora Shomurodova.
Pomimo prób, takich jak strzał Lorenzo Pellegriniego w 30. minucie, Roma nie potrafiła przełamać obrony rywali. Kontrowersje wzbudziła sytuacja z tej samej minuty, gdy Mancini upadł w polu karnym po kontakcie z Machidą, ale sędzia Jérôme Brisard nie podyktował rzutu karnego mimo protestów zawodników Romy. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, a Roma wyglądała na zespół z problemami w ofensywie.
Druga połowa: Bramka Manciniego i odpowiedź gospodarzy
Po przerwie Union SG ruszył do ataku, a Vanhoutte oddał strzał wprost w ręce Svilara już po dwóch minutach. Roma odpowiedziała szybkim kontratakiem, w którym Shomurodov zakończył akcję celnym strzałem głową, lecz to Tommaso Baldanzi miał najlepszą okazję – jego mocne uderzenie trafiło w słupek w 57. minucie.
Jurić dokonał zmian, wprowadzając na boisko Giacomo Pisilliego i Artema Dowbyka. W 62. minucie Roma objęła prowadzenie po golu Manciniego, który wykorzystał błąd bramkarza Morisa i głową skierował piłkę do siatki po dośrodkowaniu Pellegriniego. Sędzia VAR przeprowadził kontrolę, ale nie dopatrzono się faulu przy strzale obrońcy Romy.
Jednak w 76. minucie Union SG doprowadził do wyrównania. Mac Allister uprzedził Mehmet Zeki Celika i strzałem głową pokonał Svilara, który pozostał na murawie po przypadkowym kontakcie. Końcowe minuty należały do gospodarzy, którzy stworzyli kilka groźnych sytuacji, jednak wynik pozostał bez zmian.
Składy i szczegóły meczu
UNION SAINT-GILLOISE (3-5-2): Moris; Mac Allister, Burgess, Sykes; Niang, Khalaili (69′ Rodriguez), Vanhoutte, Sadiki, Machida; Fuseini (69′ Ait El Hadj), Ivanovic.
Rezerwowi: Chambaere, Imbrechts, Van der Perre, Castro-Montes, Lapoussin, Ramussen Leysen, Rodriguez, Kabangu, Ait El Hadj, Terho, Berradi.
Trener: Pocognoli.
ROMA (3-4-2-1): Svilar; Mancini, Cristante, Angeliño; Celik, Koné, Le Fée (55′ Pisilli), El Shaarawy (79′ Zalewski); Pellegrini, Baldanzi (79′ Soulé); Shomurodov (55′ Dowbyk).
Rezerwowi: Ryan, Marin, Abdulhamid, Zalewski, Hummels, Paredes, Soulé, Pisilli, Dybala, Dowbyk.
Trener: Jurić.
Strzelcy bramek: 62′ Mancini (Roma), 76′ Mac Allister (Union SG)
Żółte kartki: Shomurodov (Roma), Celik (Roma)
Sędziowie: Brisard (główny), Auger-Pages (asystenci), Vernice (IV sędzia). VAR: Delajod, AVAR: Lissorgue.
Komentarze
K…. dramat
Naprawdę to ma czekać do przerwy reprezentacyjnej ?
Nawet Mourinho Nas wyprzedza w tabeli 🤣
Mou ma jeszcze mecz do rozegrania. Jak mamy mieć takiego trenera jak Jurić, to już naprawdę wolałem Mourinho.
Mourinho potrafił jak nieszło wprowadzać kilku ofensywnych piłkarze i chociaż te końcówki i pogoń za pkt można było oglądać. Tu są zmiany 1 do 1 no i to samo muliste dno
No szkoda, głupio stracone punkty z jakąś losową drużyną, pare niewykorzystanych sytuacji. 3 punkty przeciwko takim ogórkowatym drużynom jak Roma powinny być obowiązkiem, ale liczę na poprawę.
♥️
Dziwne że jeszcze czekamy, ciekawe na co ?
moze za rok w konferencji bedzie lepiej…
.
Za dziesiąte miejsce w lidze, nie ma Konferencji.
Mnie to dziwi na co Juric czeka, w karierze wprowadzał już juniorów i dobrze na tym wychodził. tu robi te same błędy i cóż kończy się tak samo – dziwne… Nie ma nic do stracenia, może młodzi by zaczęli ciągnąć grę jak starsi nie mają ochoty
Rektoskopia, przy oglądaniu meczów Romy, to dziecinna igraszka.
Wynik jak wynik, ale my niewiele pokazaliśmy na boisku. Rywal też kiepsko grał wiec tym bardziej przykro. W sumie szkoda gadać.
Wygramy jeszcze kiedyś jakiś mecz? Ja już przestałem ich oglądać, bo szkoda mi stresu. Mam nadzieję, że Jurić nie wyleciał jeszcze tylko dlatego, że dogadują szczegóły kontraktu z jakimś konkretnym nazwiskiem.
No tak, z Sousa i Lampardem się licytują.
Sousa TOP