AS Roma wykonała milowy krok w stronę awansu do dalszej fazy LE.
AS Roma kontynuuje zwycięską passę pod wodzą Claudio Ranieriego, wygrywając 3:0 z Bragą w emocjonującym meczu. Bramki dla rzymskiej drużyny zdobyli Lorenzo Pellegrini, Saud oraz Hermoso. Spotkanie obfitowało w emocje i widowiskowe akcje, co dało rzymianom drugie z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach europejskich.
Pierwsza połowa pod znakiem dominacji Romy
Trener Ranieri zdecydował się na nieco eksperymentalny skład, pozostawiając na ławce Artema Dowbyka i wystawiając Paulo Dybalę w roli fałszywej „dziewiątki”. Za jego plecami operowali Soulé i kapitan drużyny, Lorenzo Pellegrini. To właśnie Pellegrini otworzył wynik meczu w 11. minucie. Po podaniu Zalewskiego z bocznego sektora boiska, kapitan Romy uderzył z dystansu, pokonując bramkarza Matheusa.
Roma zdominowała pierwszą połowę, często goszcząc w polu karnym rywala. Pellegrini dwukrotnie trafiał w poprzeczkę – raz w akcji spalonej. Matheus popisał się też świetnymi interwencjami, zatrzymując próby Pellegriniego i Manciniego. Mimo przewagi, wynik do przerwy wynosił tylko 1:0 dla gospodarzy.
Druga połowa: Saud i Hermoso dopełniają dzieła
Druga część gry rozpoczęła się od zmiany w składzie Romy – na boisko wszedł Dowbyk, zastępując Dybalę. Już dwie minuty później Saud podwyższył wynik na 2:0, zdobywając swoją pierwszą bramkę w barwach Romy po precyzyjnym podaniu Koné. Chwilę później Mancini trafił do siatki, ale gol został anulowany z powodu spalonego.
Braga próbowała odpowiedzieć, ale w 68. minucie ich sytuacja pogorszyła się, gdy bramkarz Matheus zobaczył czerwoną kartkę za zagranie ręką poza polem karnym. Roma wykorzystała przewagę liczebną w doliczonym czasie gry – Hermoso ustalił wynik meczu na 3:0, skutecznie wykańczając akcję ofensywną.
Składy i szczegóły meczu
ROMA (3-4-2-1): Svilar; Mancini, Hummels (73′ Hermoso), Ndicka; Saud, Pisilli, Koné, Zalewski; Soulé (73′ El Shaarawy), Pellegrini (73′ Saelemakers); Dybala (46′ Dowbyk). Trener: Ranieri.
BRAGA (4-3-3): Matheus; Ferreira, Bambu (46′ Marin), Oliveira; Gharbi (70′ Hornicek), Moutinho (56′ Zaalar), Gorby; Gabri Martinez, El Ouazzani (76′ Fernandes), R. Horta (56′ A. Horta).
Trener: Carvalhal.
Strzelcy bramek: 11′ Pellegrini (Roma), 47′ Saud (Roma), 90′ + 1′ Hermoso (Roma)
Żółte kartki: Roger (Braga), Ricardo Horta (Braga), Hummels (Roma)
Czerwone kartki: Matheus (Braga)
Sędziowie: Siebert (główny), Seidel-Foltyn (asystenci), Schlager (IV sędzia). VAR: Storks, AVAR: Dankert.
Podsumowanie
Roma zdominowała mecz zarówno pod względem gry ofensywnej, jak i organizacji w obronie. Wysoka forma Pellegriniego oraz solidna postawa młodych graczy, takich jak Saud, napawają optymizmem przed kolejnym ligowym starciem z Como. Ranieri będzie liczył na powrót Cristante i Paredesa, by jeszcze bardziej wzmocnić skład.
Komentarze
Saud dzisiaj wymiatał a my cały czas graliśmy pipką Celikiem. Piłkarz meczu bez dwóch zdań. Tyle zaangażowania co on pokazał na przestrzeni całego meczu… pięknie się patrzy na coś takiego. Zalewski super mecz i jeszcze bym się wstrzymał z jego sprzedażą. Kone to potwór którego pewnie zaraz kupi jakiś Inter bądź Arsenal. Soule bez zmian, czyli bez głowy. Dovbyk dalej zagubiony. W końcu Pellegrini dobry mecz. Widać że za Ranieriego coś ruszyło. Forza Roma!
Tyle że Saud w defensywnie i Saud w ataku, to dwaj różni gracze. Jakby się nauczył bronić, to klękajcie narody. Dziś w szoku jestem po jego występie. Tyle że przeciwnik dupowaty strasznie.
Przeciwnik może nie taki dupowaty, tylko ich taktyka tragiczna. Cały czas przerzucaliśmy ich obrońców. Troszkę za wysoko stali w obronie ;)
Kolejne solidne zwycięstwo. To cieszy. Taka seria może odbuduje trochę mentalność i będzie to zmierzać ku dobremu. Forza Roma !
Gol Pellegriniego
Asysta Zalewskiego
Gol Sauda
Gol Hermoso
Czyste konto
Fajnie.
Mecz cudów 🤣
Dobry mecz , Pellegriniego przewidziałem trochę , napastnik nadal nic nie daje drużynie mimo że gramy w przewadze , paradoksalnie po kartce lekko się spotkanie wyrównało i dopuszczaliśmy do strzałów , Soule na wypożyczenie w zimie moim zdaniem
Nie mogłem obejrzeć meczu ale widzę, że napastnicy nadal nie strzelają. OK, można i tak, ważne że wygraliśmy.