Przegląd prasy: teraz czas na drugą Romę

Roma stawia na rotacje! W nadchodzących meczach ligowych szansę dostaną rezerwowi, a kluczowi zawodnicy odpoczną przed starciem z Athletic Bilbao. Kto wykorzysta swoją szansę?

fot. © asroma.com

Awans w Lidze Europy był możliwy dzięki klasie niezastąpionego Dybali, błyskotliwym zagraniom Angelino, doświadczeniu Paredesa oraz charyzmie Manciniego. Teraz jednak w lidze nadszedł czas na szeroką rotację w składzie. Ranieri wyraźnie ufa głębi swojej kadry, stosując przemyślane zmiany, które pozwalają niemal wszystkim zawodnikom zaistnieć na boisku.

W meczach z Monzą (jutro) i Como (w przyszłą niedzielę) zobaczymy wiele nowych twarzy w porównaniu do spotkania z Porto. Hummels powinien wrócić do środka defensywy, aby zdobyć cenne minuty, a Nelsson i Gourna-Douath dadzą odpocząć Ndice (lub Manciniego) oraz Koné (lub Paredesa). Na lewej flance Salah-Eddine dostanie szansę, by udowodnić, że może być wartościowym zmiennikiem dla Angelino.

W ataku, w obliczu nieobecności Dovbyka, który zmaga się z drobnym urazem mięśniowym, zobaczymy Shomurodova. Towarzyszyć mu będą Baldanzi i Soulé, którzy będą się wymieniać na boisku. Dybala zostanie oszczędzony na kluczowe starcie z Athletic Bilbao, które może przesądzić o losach sezonu Romy.

Swojej szansy wypatruje również Saud, który po przyjściu Renscha i powrocie do gry Saelemaekersa wypadł z obiegu. Rywalizacja na jego pozycji znacząco się zaostrzyła, ale liczy, że dostanie swoją szansę w jednym z najbliższych meczów. Bo teraz, bardziej niż kiedykolwiek, Roma potrzebuje wkładu każdego piłkarza.

Źródła : Il Romanista / Il Tempo / Corriere dello Sport / Gazzetta dello Sport

Komentarze

  • Canis
    23 lutego 2025, 15:41

    Już zapomniałem że mamy takiego potrzepańca w składzie, jak Saud. Obrońca, który kompletnie nie umie bronić. Coś tam umie do przodu, na szóstym biegu i "dzida na nich" ale w obronie to niezły mesjasz filistyński. Ja bym go, mimo wszystko, zostawił w spokoju … na ławce rezerwowych.

  • Marcin86
    23 lutego 2025, 18:36

    Patrząc jak rywale tracą punkty, a my regularnie je zbieramy, trochę ryzykowne jest postawić wszystko na ligę Europy.