Atletico Madryt osiągnęło porozumienie z Gironą na kwotę 40 milionów, ale wciąż brakuje zgody agenta napastnika, z którym miał skontaktować się trener Romy.
Atletico Madryt osiągnęło porozumienie z Gironą na kwotę 40 milionów, ale wciąż brakuje zgody agenta napastnika, z którym miał skontaktować się trener Romy.
Roma wciąż szuka swojego głównego napastnika na przyszły sezon, a w ostatnich godzinach rozgrzała się ścieżka prowadząca do Artema Dovbyka.
Girona, klub, który posiada jego kartę zawodniczą, osiągnęła porozumienie z Atletico Madryt na kwotę 40 milionów, wliczając bonusy, ale wciąż brakuje zgody agenta piłkarza. Według informacji podanych przez Fabrizio Romano, podczas wczorajszego spotkania mającego na celu określenie warunków kontraktu, te nie zostały uzgodnione, a operacja nie została zamknięta. W szczególności brak porozumienia dotyczącego ostatecznych warunków kontraktu oraz prowizji. Roma monitoruje sytuację wraz z West Hamem. Giallorossi aktualnie obserwują również Alexandra Sørlotha, ale w najbliższych godzinach złoży propozycję finansową agentowi ukraińskiego napastnika i spróbuje włączyć się do negocjacji. Szanse na osiągnięcie porozumienia nie są wysokie, ale także Daniele De Rossi zadzwonił do napastnika reprezentacji Ukrainy, aby spróbować go przekonać.
🔴🟡 AS Roma, completing Matias Soulé deal… then will make direct contact with Dovbyk’s agents today.
Dovbyk deal, agreed between Girona and Atlético on €40m package — but still issues to resolve on player terms.
📲🇺🇦 Difficult deal; Daniele de Rossi has also called Dovbyk. pic.twitter.com/RIC8xfnRcT
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 25, 2024
Komentarze
Tych lepszych ukraińskich piłkarzy to będzie można za niedługo do reprezentacji Polski dać xD to może wreszcie z grupy wyjdziemy.
Tylko David z tych wszystkich nazwisk ma sens, Sorlothy i Dovbyki to gwiazdy ostatniego sezonu, przez co może i są drodzy, ale za to łatwo na nich wtopić kasę.
Na front go wysłać a nie do rzymskich luksusów
Głupek
Idiota