Próba generalna na piątkę: ROMA – SZACHTAR 5-0
Giallorossi pokonali 5-0 Szachtar Donieck w rozegranym na Stadio Olimpico ostatnim sparingu sezonu. Mecz poprzedziła prezentacja zespołu, okraszona pojawieniem się blisko 65 tysięcy kibiców.
Zespół Giallorossich pokonał wysoko Szachtar Donieck w ostatnim sparingu sezonu. Na tydzień przed startem rozgrywek Serie A podopieczni Mourinho zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, aplikując rywalom pięć bramek.
Spotkanie poprzedziła prezentacja drużyny, w starym dobrym stylu, okraszona pojawieniem się prawie 65 tysięcy kibiców. Po raz pierwszy na Stadio Olimpico, w roli piłkarzy Romy, zaprezentowali się Svilar, Celik, Matic, Wijnaldum i Dybala. Trzech z nich wybiegło w wyjściowej jedenastce.
Pierwszy kwadrans meczu przebiegał w wolnym tempie, a w poczynania graczy wdzierała się niedokładność. Największe wrażenie robiły indywidualne akcje Zaniolo. To m.in. on brał udział przy otwierającej bramce Giallorossich. Trzy podania, Zaniolo do Dybali, Dybali do Abrahama i Anglika do Pellegriniego, wysunęły tego ostatniego na sam na sam z bramkarzem. Kapitan zespołu uderzył pewnie, kończąc znakomitą akcję po zagraniach z pierwszej piłki.
W następnych minutach z coraz lepszej strony zaczął pokazywać się Dybala, który popisywał się indywidualnymi zagraniami i posłał też świetną prostopadłą piłkę, której nie wykorzystał jednak Zaniolo. Gracz z numerem 22 był bliski trafienia w 38 minucie, ale uderzył w słupek. Giallorossi panowali w pełni na boisku, począwszy od bramki na 1-0, powiększając tylko swoją przewagę w obrazie gry. Potwierdzili to w 41 minucie, gdy będący pod pressingiem obrońca Szachtara zagrał w polu karnym do Abrahama, a ten obsłużył podaniem Manciniego. Defensor Giallorossich uderzył pod poprzeczkę.
W 45 minucie wyjątkowa bierność defensywy gości przyczyniła się wydatnie do bramki na 3-0. Matic przejął piłkę na 30 metrze od bramki rywali, wbiegł w pole karne i mimo asysty trzech defensorów zdołał zagrać wzdłuż linii bramkowej w kierunku Spinazzoli. Ten jednak nie trafił w piłkę, ale zrobił to Konoplya, który zaliczył tym samym trafienie samobójcze.
W przerwie Mourinho zmienił pięciu graczy, ale obraz gry był ten sam. Szachtar próbował sporadycznych kontrataków, a Roma panowała na murawie, choć to właśnie Giallorossi strzelili gola z szybkiej akcji. Przy sprawie wyprowadzonej kontrze, w 59 minucie, El Shaarawy obsłużył dobrym podaniem Zaniolo, a ten, tym razem, pokonał w sytuacji sam na sam bramkarza. W 87 minucie wynik ustalił Bove, a drugą asystą popisał się popularny „Faraon”.
Teraz czas na prawdziwe granie. W najbliższą niedzielę, o 20:45, Giallorossi zainaugurują sezon Serie A wyjazdowym meczem z Salernitaną. Będzie to pierwsza z aż czterech kolejek zaplanowanych na sierpień, co wiąże się z przerwą na mundial.
ROMA – SZACHTAR 5-0 (3-0)
1-0 Pellegrini 19′
2-0 Mancini 41′
3-0 Konoplya 45′ – gol samobójczy
4-0 Zaniolo 59′
5-0 Bove 87′
ROMA (3-4-2-1): Rui Patricio (45′ Svilar, 81′ Boer) – Mancini (65′ Bove), Kumbulla (45′ Smalling), Vina (45′ Ibanez) – Celik (45′ Karsdorp), Matic (45′ Cristante), Pellegrini (79′ Tripi), Spinazzola (58′ El Shaarawy) – Dybala (79′ Felix), Zaniolo (65′ Wijnaldum) – Abraham (79′ Shomurodov).
Komentarze
Niektóre akcje klasa. Matić w dobrej formie
Eldor też zagrał dobrze ale czy to że w ogóle zagrał może znaczyć że transfer Belottiego się wysypał? Ciekawe
Na sprzedaż Eldora są jeszcze ponad trzy tygodnie. Może dogadają się z tą Bologną w końcu.
Teraz dopiero zauważyłem, że bardzo włosko Roma dzisiaj strzelała – Pele, Zaniolo, Mancini, Bove. A jeszcze powinien być Spina zamiast samobója, ale skiksował
Dawno mi się tak mecz Romy nie podobał. O to chodzi 😄
Wynik fajny, kilka ciekawych momentów, ale nie jaram się grając z drużyną która nie grywa. Pierwszy istotny sparing 14 sierpnia.
Forza Roma
Raz że nie gra a dwa że straciła większość kluczowych graczy.
Km8999
Cieszymy się, że ty wiesz o co chodzi, my jednak wolimy nieuświadamianie takimi głupimi komentarzami
Wspaniale, wysoka jakość gry…
Roma już dawno nie miała tak mocnego składu z takim trenerem na ławie. Myślę całkiem szczerze (bez ironii), że Roma będzie faworytem do Scudetto. Jeżeli oczywiście wszystkie te tryby się zazębią.