Podczas gdy Tiago Pinto łączony jest z prenosinami do kilku kluów z Premier League, dyrektor generalny Romy pracuje nad wzmocnieniami dla rzymskiego klubu przed nowym sezonem. W związku z zobowiązaniami z FFP, ideą jest poszukać "okazji", jak przed rokiem.
Roma rusza na mercato z myślą o kolejnym sezonie i będzie musiała radzić sobie z ograniczeniami narzuconymi przez Finansowe Fair Play do 2027 roku. Właśnie z tego powodu Tiago Pinto szuka wolnych zawodników, tak jak to miało miejsce w zeszłym roku z Mile Svilarem, Nemanją Maticem , Andrea Belottmi, a zwłaszcza Paulo Dybalą.
Pierwszym transferem na sezon 2023/24 jest Houssem Aouar, drugim może być Evan N’Dicka, obrońca, który latem opuści Eintracht Frankfurt. Za piłkarzem podąża PSG i niektóre angielskie kluby, ale kilka tygodni temu agenci piłkarza spotkali się z José Mourinho. Trzecim celem jest pomocnik Youri Tielemans, który za czterdzieści dni pożegna się z Leicester. 26-latek może grać zarówno jako defensywny, jak i jako ofensywny pomocnik, a jego pensja (ok. 3 mln plus premie) byłaby w zasięgu Romy. Reprezentant Belgii podoba się również Juventusowi, ale Giallorossi mają nadzieję pokonać konkurencję, nawet jeśli w Trigorii powtarza się jak mantrę: żadnych aukcji.
Komentarze
Kierunek kontraktowania wolnych zawodników jest, na tym etapie, nazwijmy to "odtwarzania" Romy i przy ograniczenia FFP bardzo dobry. Natomiast jednym z powodów upadku pseudoprojektu z Mourinho na White Hart Lane był brak transferu klasowego obrońcy (ówcześnie Skriniar), który był absolutnie niezbędny. Nieważne z jakim trenerem w przyszłym roku, natomiast większym problemem niż środek pola, po sprowadzeniu Aouara i, mam nadzieję, N'Dicki, jest bramkostrzelna 9tka. Firmino marzeniem.
Wow, faktycznie Firmino kończy się teraz umowa. To by była dopiero petarda!
Nie mam pojęcia, jak wyglądają kwestie zarobkowe RF, tzn oczywiście na pewno są gigantyczne w porównaniu z możliwościami Romy, natomiast pytanie, czy da się jakoś te pieniądze znaleźć? Odejście Belottiego zwolni pewną kwotę, natomiast aby w ogóle móc o nim myśleć, trzeba wygrać Ligę Europy. Tak czy owak – jeśli Roma ma być silna, potrzebuje napastnika z prawdziwego zdarzenia.
Tak czułem, że dziennikarze w końcu wyciągną z kapelusza jego nazwisko i będą z nami łączyć. Moim zdaniem nieosiągalny, tak jak w artykule facet już teraz zarabia 3 mln a chce podobno nawet dwukrotnej podwyżki czyli z dekretem rozwojowym to pensja na poziomie pewnie Dybali, Pellegriniego. Szczerze będę zdziwiony jeśli nie przejdzie do zespołu z czołówki Premier League, dla takiego Arsenalu idealny za Xhake, który ma odejść do Leverkusen. Czysto teoretycznie on i Aouar za Wijnalduma i Camare to mielibyśmy na prawdę fajnie skompletowaną pomoc.
Mam wątpliwości czy Gini w formie nie jest jednak lepszy… podobnie myśle że Tilemans mało osiągalny dla nas, za młody i za darmo chętnych bedzie więcej.
Czy lepszy to nie wiem, ale Gini w formie to jest marzenie. Niestety po kontuzji to mogliśmy zobaczyć tylko jakieś przebłyski, które jak przez mgłę przypominały nam że jednak mamy do czynienia z klasowym piłkarzem. Jak się potoczy jego dalsza kariera tego nie wie nikt.
Tyle, że połowę z 9M€ (jeśli dobrze pamiętam tyle zarabia Gini), płaci teraz PSG, a to dla Romy jest pensja nieosiągalna.
Tielemans to sie pojawia i znika w plotkach ;)
To mógł by być dobry transfer jeśli Gini wróci do PSG. Wtedy jak najbardziej zamiast niego Tielemans może wejść do składu. Chociaż ten sezon Youriego słaby, jak zresztą całego Leicester.