Plotki transferowe: Wesley, Lucumí, Mikautadze i inni. Po kogo ruszy Roma?

Gasperini wyraźnie określił priorytety transferowe na letnie mercato. Szkoleniowiec Romy, który słynie z wymagającego stylu gry opierającego się na dynamicznych i technicznych skrzydłowych, postawił na Wesleya, utalentowanego Brazylijczyka z Flamengo. Gracz idealnie wpisuje się w profil taktyczny zespołu ze Stadio Olimpico, jednak negocjacje z brazylijskim klubem nie będą łatwe.

W grze także Everton

Wesley, który przed rokiem był już o krok od przenosin do Atalanty, ponownie znalazł się na celowniku Gasperiniego. Flamengo żąda za niego aż 30 milionów euro, ale Roma nie zamierza ustępować. Frederic Massara, nowy dyrektor sportowy giallorossich, stara się obniżyć cenę do około 25 milionów euro, włączając bonusy. Planem na realizację tego transferu miałby być prestiżowy wariant współpracy z Evertonem, drugim klubem należącym do Dana Friedkina. Angielski zespół z Premier League mógłby kupić Wesleya, a następnie wypożyczyć go Romie na zasadzie transferu z obowiązkowym wykupem.

Brazylijski skrzydłowy stanowi spełnienie oczekiwań Gasperiniego, będąc zawodnikiem, który daje głębię, dynamikę i precyzyjne dośrodkowania, idealne dla stylu gry preferowanego przez włoskiego szkoleniowca. Statystyka Wesleya z poprzedniego sezonu w Brazylii – stuprocentowa skuteczność dryblingów – pokazuje, jak wiele może zaoferować ofensywie giallorossich.

Zortea alternatywą na prawej stronie

Jeżeli transfer Wesleya nie doszedłby do skutku, Roma ma już alternatywę: Nadir Zortea, który doskonale zna Gasperiniego z czasów wspólnej pracy w Atalancie i późniejszego udanego sezonu w Cagliari. Koszt sprowadzenia Włocha zamknąłby się w kwocie 10-12 milionów euro.

Kto za Shomurodova?

W ofensywie Romy również dojdzie do znaczących zmian. Po transferze Tammy’ego Abrahama do Besiktasu, z Rzymem, jak pisaliśmy wcześniej, pożegna się także Eldor Shomurodov. Uzbek otrzymał propozycję od Basaksehiru i wyraził zgodę na przenosiny. Roma oczekuje za niego około 10 milionów euro.

Jako potencjalny następca wymieniany jest Georges Mikautadze, gruziński napastnik Lyonu, który znajduje się też na celowniku Sunderlandu. Cena zawodnika wynosi około 22 miliony euro.

Wciąż obserwowany jest także Evann Guessand z Nicei. W przypadku Francuza jednak Roma musi rywalizować z Fenerbahçe, które gotowe jest wyłożyć 25 milionów euro. Decydująca okaże się wola samego zawodnika.

Lucumí i O’Riley bliżej Romy

Na celowniku Massary pozostają również obrońca Jhon Lucumí z Bologny i Matt O’Riley, skonfliktowany z Brighton pomocnik. Bologna jest gotowa zejść do kwoty 25 milionów euro za Kolumbijczyka, natomiast sytuacja O’Rileya stwarza szansę na korzystną transakcję w środku pola.