Były piłkarz Giallorossich skomentował bliskie przenosiny Tiago Pinto do Bournemouth.
Po tym jak opuścił zimą Romę, Tiago Pinto jest bardzo blisko podpisania kontraktu z Bournemouth. Te informacje spodobały się wyraźnie Nicolo Zaniolo. Dlaczego?
Jak pamiętamy, zimą 2023 roku 25-latek, po odsunięciu od drużyny przez Tiago Pinto, został wystawiony na sprzedaż. Jednym z zainteresowanych, który przedstawił Romie najlepszą ofertę, było właśnie Bournemouth. Zaniolo odrzucił jednak ofertę z ekipy walczącej o utrzymanie w Premier League, czym zdenerwował dodatkowo Pinto. Ostatecznie, kilka dni później, gracz trafił do Galatasaray, a oferta Turków była niższa niż ta z Anglii.
Na konferencji prasowej, już po sprzedaży Zaniolo, nie brakowało uszczypliwości ze strony Tiago Pinto. „Gdy decyduję się odejść i widzę, że chcą mnie jedynie Bournemouth i Galatasaray, powinienem zadać sobie kilka pytań”, powiedział ówczesny dyrektor sportowy, wytykając palcem jak „słabe” kluby chciały piłkarza, podczas gdy ten uważał się za kogoś lepszego.
Dziś piłeczkę w kierunku Tiago Pinto odbił Zaniolo. Były gracz Romy umieścił na Instagramie właśnie tamtą wypowiedź Tiago Pinto, podpisując wszystko swoim: „Od czasu do czasu! Wszystko wraca”.
Komentarze
xD xD xD
Heheh :D
Dobre 😭😭😭
Problem w tym, że on może mieć tego świadomość :) A Zanilo był przekonany, że Milan, Juventus czy jakaś Chelsea to jego kolejny kierunek :D
Dokładnie, w punkt. Ma o sobie wybujałe mniemanie, a Pintuś może rozumie że aby budować swoją markę czasami trzeba wyrobić swoje nazwisko w mniejszym klubie. Zaniolo jest ławkowiczem w AV, w takim Bournemouth pewnie grałby więcej.
Piszecie prawdę. Ale i tak wyszło śmiesznie :D
Ciekawe czy sam to wymyślił czy mama mu podpowiedziała xd
Jaja XD obaj są "dobrzy" i siebie warci. Jest takie porzekadło ludowe "Przyganiał kocioł garnkowi" albo lepsze "Uczył Marcin Marcina, a sam głupi jak świnia".