Kolejne zwycięstwo w sądzie przybliża klub do realizacji wieloletnich marzeń.
„Projekt stadionu jest już na etapie ostatecznym” – choć na murawie Rzymianie przeżywają trudne chwile, sprawy poza boiskiem nabierają tempa. Roma właśnie zyskała ważny punkt w batalii o nową arenę.
Kolejna decyzja sądu przemawia na korzyść władz Rzymu i wspiera plany AS Roma dotyczące budowy nowego stadionu w dzielnicy Pietralata. Wiosną tego roku grupa mieszkańców zwróciła się do sądu cywilnego, aby wstrzymać prace na terenach, które miasto próbowało pozyskać w ramach przygotowań do realizacji projektu. Mieszkańcy twierdzili, że część gruntów należy do nich, co doprowadziło do tymczasowego zakazu wejścia na te obszary.
W odpowiedzi na te roszczenia, Ratusz wystąpił z odwołaniem od decyzji sądowej i rozpoczął proces przejmowania spornych terenów. Latem, po serii postępowań sądowych i formalnych wezwaniach do opuszczenia terenu, grunty zostały oficjalnie przekazane pod zarząd miasta, które następnie udostępniło je klubowi. W połowie października specjaliści powrócili na miejsce, by zakończyć badania geologiczne. Pomimo tego sukcesu pozostało jeszcze jedno wyzwanie – zakończenie sprawy dotyczącej ochrony posiadania drugiej części terenu. Pierwszy wyrok, ogłoszony 25 września, zakończył się pełnym zwycięstwem na rzecz miasta.
Maurizio Veloccia, radny odpowiedzialny za urbanistykę w Rzymie, skomentował wygraną słowami: „Wyrok po raz kolejny potwierdza słuszność stanowiska Rzymu, co było dla nas przewidywalne. Naszym celem jest doprowadzenie do finalizacji projektu stadionu AS Roma”. Nadal otwarte pozostaje drugie odwołanie miasta w kwestii ochrony terenów; rozprawa w tej sprawie zaplanowana jest na najbliższe dni.
Decyzja ta przybliża Romę do realizacji wieloletniego marzenia o nowym stadionie, pomimo licznych przeszkód biurokratycznych i prawnych, które od dawna blokowały tę inwestycję.
Komentarze
Listopad? Ale którego roku ?
Zależy czy mieszkancy zrobią odwołanie od odwołania + jeszcze trzeba będzie sprawdzić czy przypadkiem tam Stachu nielegalnie lasu starej babce spod Pietralaty nie wycina
Co nastąpi szybciej: Roma w top 4 czy budowa stadionu?
Bardzo trudne pytanie :)
Spokojnie, znajda Bekasa :) Jak to jest ze bogaci przedsiebiorcy buduja sie tylko na terenach legowych Bekasa? xD
I myk, bekasa na posesję xD
Za dużo lacjuchów w mieście i bojkotują wszystko.
no ale to jest typowe zachowanie, okoliczni mieszkancy zawsze bojkotują budowy dużych obiektów; lotnisk, elektrowni itd. stadion w okolicy to spore wyzwanie. ja tam nie mieszkam to sie nie wypowiadam, ale to wygląda jakas dziura w srodku miasta, zaraz obok obwodnicy i stacji metra.
O, znalazłem nawet komentarz oburzonych mieszkańców:
https://shorturl.at/gl4hN