Panie żegnają się z Ligą Mistrzów: BARCELONA – ROMA 5-1

Kobiecy zespół Romy, zgodnie z przewidywaniami, odpadł z 1/4 finału Ligi Mistrzów, przegrywając również drugi mecz z Barceloną. To jednak dopiero początek wielkiej drogi zespołu założonego zaledwie pięć lat temu.

Kobiecy zespół Romy żegna się z Ligą Mistrzów. W rewanżowym meczu 1/4 finału Giallorosse przegrały 1-5 z faworyzowaną Barceloną, po tym jak były gorsze również tydzień wcześniej na Olimpico (porażka 0-1). Honorowego gola zdobyła Serturini.

W niczym nie umniejsza to faktu, że była to znakomita przygoda podopiecznych Spugni z największymi europejskimi rozgrywkami. Giallorosse, wicemistrzynie Włoch, miały najgorszy ranking UEFA spośród wszystkich startujących w rozgrywkach, jako pucharowy debiutant. Serturini i spółka musiały wygrać latem miniturniej złożony z czterech zespołów, następnie play-offy i dopiero dostały się do fazy grupowej Ligi Mistrzów, gdzie zdołały zająć drugie miejsce w grupie.

Teraz kobiecą Romę czeka walka o scudetto (pięć punktów przewagi nad Juventusem i zaległy mecz) i finał Coppa Italia. To dopiero początek drogi Giallorossich, które zadebiutowały w kobiecej piłce raptem pięć lat temu.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • Totnik
    30 marca 2023, 08:50

    Rzymski wynik. Tradycja jest :)

  • Dwojak
    30 marca 2023, 11:48

    Panie i tak zrobiły mega wynik i zaliczają ogromny postęp. Przegranie z Barceloną, która miażdży La Ligę i jest od lat w ścisłej czołówce kobiecej piłki tego nie zmieni (Barcelona od pięciu lat co roku nieprzerwanie zalicza przynajmniej półfinał LM a w swojej lidze mają bilans zwycięstw 23/23) a ten pierwszy mecz nawet fajny poziom prezentował i się zdziwiłem szczerze jakością gry obu zespołów.