Ofensywa w kryzysie i gwiazdy na wylocie?

Przyszłość gwiazd AS Roma pozostaje niejasna. Letnie miesiące mogą przynieść istotne zmiany w ofensywie rzymskiego klubu.

fot. © asroma.com

Mimo tego że wszystko roztrzygnie się w niedzielę, sezon 2024/25 dla AS Roma nie układa się tak dobrze, jak zakładano latem. Linia ofensywna, choć pełna uznanych nazwisk, gra mocno nierówno – chwilowe przebłyski geniuszu przeplatają się z długimi tygodniami bezowocnych starań. Trener Claudio Ranieri wydobył potencjał z kilku piłkarzy, ale wciąż nie wszyscy spełniają oczekiwania. Letnia przerwa może przynieść radykalne zmiany, szczególnie że przyszłość wielu graczy stoi dziś pod znakiem zapytania.

Dowbyk rozczarowuje, Dybala wciąż niepewny

Największe rozczarowanie wśród napastników to bez wątpienia Artem Dowbyk. Ukraiński snajper nie spełnia oczekiwań sztabu szkoleniowego, co wielokrotnie podkreślał sam Ranieri. Brakuje mu bramek w ważnych meczach, a jego wkład w ofensywę pozostaje zbyt skromny. Sytuacja całkowicie odmienna dotyczy Paulo Dybali. Argentyńczyk pozostaje centralną postacią zespołu, choć jego przyszłość również budzi spore wątpliwości. Mimo automatycznie przedłużonego kontraktu do 2026 roku, według informacji dziennika „Il Tempo”, klub i agent piłkarza nie prowadzą żadnych rozmów w sprawie dalszego przedłużenia umowy do 2027 roku i ewentualnego rozłożenia wynagrodzenia na dłuższy okres. Na razie Dybala koncentruje się jedynie na powrocie do pełnej dyspozycji fizycznej, cały czas wspierając drużynę na meczach domowych i wyjazdowych.

Niepewny los Shomurodova i El Shaarawy’ego

Zagadką pozostają również Eldor Shomurodov i Stephan El Shaarawy. Ich sytuacja w Romie jest skrajnie różna, jednak obaj, przynajmniej na tę chwilę, mogą być częścią zespołu w nadchodzącym sezonie, choć wiele będzie zależeć od nowego trenera. Ranieri wielokrotnie podkreślał ich rolę w drużynie, jednak letnie okno transferowe może szybko zweryfikować ich rzeczywiste znaczenie dla rzymskiego klubu.

Levak na celowniku Interu

Tymczasem AS Roma niemal na pewno straci jednego z największych talentów swojej akademii. Sergej Levak, środkowy pomocnik z rocznika 2006, nie przedłuży wygasającego 30 czerwca kontraktu i odejdzie na zasadzie wolnego transferu. Według informacji dziennika „Il Tempo”, bardzo bliski sprowadzenia zawodnika jest Inter Mediolan, który już zimą interesował się młodym pomocnikiem, jednak wtedy transakcję zatrzymały wysokie żądania finansowe agentów Levaka. Obecnie sytuacja wydaje się jasna – piłkarz opuści klub, a Roma straci cennego wychowanka, którym interesują się także inne zespoły z włoskiej czołówki.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • Canis
    22 maja 2025, 22:14

    Gdzie te gwiazdy?

    • MMACieciu
      23 maja 2025, 04:06

      Ja widzę jedną:) Dybale; co najlepsze okazuje się że bez niej też umiemy kręcić wyniki.