Choć jeszcze wczoraj burmistrz wczoraj zapowiadał "dobre wieści dla romanistów", obrońcy działki w Pietralacie bynajmniej nie zamierzają spocząć na laurach.

Komitet Monti Pietralata złożył do prokuratury wniosek o sekwestrację części terenu pod inwestycję. Według ekspertyzy prezydenta agronomów Lacjum, fragment działki to wartościowy obszar leśny o wysokim znaczeniu ekosystemowym.
Przeciwnicy budowy stadionu w dzielnicy uruchomili nowy front walki. Komitet Monti Pietralata złożył oficjalny wniosek do Prokuratury o sekwestrację obszaru znajdującego się między via dei Monti Tiburtini, via degli Aromi a via dei Monti di Pietralata – dokładnie tam, gdzie ma powstać Curva Sud nowego stadionu Romy.
Według dostępnych informacji, finalna wersja projektu ma zostać zaprezentowana w ratuszu (Campidoglio) już 21 kwietnia – w dniu święta narodzin Rzymu. Wniosek komitetu opiera się na analizie autorstwa Corrado Falcetty, przewodniczącego Stowarzyszenia Agronomów Regionu Lacjum. W swojej ekspertyzie stwierdza on, że sporna część działki (ok. 1,5 hektara) to teren leśny: „To żywy, złożony i trwały system biologiczny, który tworzy samoregenerujące się środowisko. Stanowi istotny element krajobrazu” – napisał Falcetta.
Choć cały teren pod stadion liczy około 14 hektarów, kontrowersyjny fragment obejmuje tylko 1500 metrów kwadratowych (czyli 1% działki – przyp. red.). Niemniej jednak, jeśli prokuratura przychyli się do wniosku – złożonego przez mecenasa Waltera Aronicę – harmonogram budowy może zostać poważnie zagrożony.
Trwa śledztwo prokuratury
Wniosek o sekwestrację złożono w trakcie trwającego już dochodzenia, prowadzonego przez prokuratora Stefana Pizzę. Śledztwo, które na razie nie objęło żadnych osób podejrzanych, ma na celu odtworzenie przebiegu procedur administracyjnych, które doprowadziły do zatwierdzenia projektu stadionu.
Już w styczniu prokurator zlecił straży miejskiej sprawdzenie, czy teren rzeczywiście nosi cechy obszaru leśnego i podlega ochronie. Jako eksperta wyznaczono Flavia Pezzolego, wiceprezesa regionalnego stowarzyszenia agronomów. Jednak wybór ten został zakwestionowany przez komitet, który wskazuje na potencjalny konflikt interesów – Pezzoli pełni bowiem funkcję dyrektora marketingu w CAR, spółce w 28% należącej do Miasta Rzym.
Miasto też bada sprawę
Niepewność co do charakteru terenu skłoniła również samo miasto do działania. Jak potwierdził ratusz, 19 marca wydział środowiska wszczął wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, angażując niezależnych agronomów. Inicjatywa była reakcją na notę przesłaną przez AS Roma, która również zgłosiła możliwość istnienia „obszaru leśnego” dokładnie w miejscu planowanej Curva Sud.
Sytuacja może istotnie wpłynąć na tempo realizacji inwestycji, którą władze klubu chciałyby sfinalizować jak najszybciej – tym bardziej że w ostatnich dniach burmistrz Gualtieri zapowiedział „ważne, pozytywne wieści w sprawie stadionu już wkrótce”. Teraz jednak nad projektem znów zbierają się ciemne chmury.
Las w Pietralacie; źródło: Giallorossi.net
Komentarze
Niech przesądza ten las obok gdzieś i będzie spokój 🤗
Jak przesadza las okaże się że tam żyje unikatowy na skalę świata gatunek dżownicy i nic z tego.