FIGC wydało ostateczny werdykt w sprawie odwołania Romy od zawieszenia Jose Mourinho po wydarzeniach z meczu Cremonese-Roma.
Z pewnością nie takiego werdyktu oczekiwali Giallorossi. Jak podał Filippo Biafora z Il Tempo, klub przegrał apelację.
W rezultacie Jose Mourinho zabraknie na ławce rezerwowych w nadchodzących meczach ligowych z Sassuolo i Lazio w ramach Derby della Capitale.
Co więcej, po odrzuceniu apelacji i potwierdzeniu dyskwalifikacji José Mourinho, Roma zdecydowała się na ciszę medialną. Decyzja jest formą protestu przeciwko werdyktowi jaki zapadł w sprawie Special One. Z tego powodu Giallorossi nie będą brać udziału w konferencjach przedmeczowych, ani nie będą udzielać wywiadów po meczach z Sassuolo i Lazio.
Komentarze
Bardzo dobrze, ewidentnie sędzia coś głupiego powiedział Jose, co powiedział i czy to był powód żeby się tak zdenerwował inna sprawa. Wydaje mi się że za sędziów też powinni się zabrać, mamy kamery, mamy VAR a to nic nie zmienia, bo poziom sędziowania w meczu z Cermonese był iście podwórkowy.
Jeżeli Ser jest winny i będzie miał dyskwalifikację to Mou powinien dostać karę zredukowana do 1 zawieszenie moim zdaniem.
Derby bez Józka na ławce. Nuuuda :)