„Odchodzę pełen pięknych wspomnień. To, co najlepsze dla Romy, dopiero przed nią”

Florent Ghisolfi żegna się z Romą po zakończeniu współpracy z klubem. W emocjonalnym wpisie podziękował właścicielom, sztabowi, piłkarzom i kibicom, podkreślając, że najlepsze chwile dla Giallorossich dopiero nadejdą.

fot. © asroma.com

„Rozdział się zamyka. Dziękuję Danowi, Ryanowi i całej rodzinie Friedkinów za możliwość kierowania tym magicznym klubem. Dziękuję wszystkim w Trigorii za przyjęcie mnie z otwartymi ramionami. Nigdy nie czułem się obcym – zawsze czułem się jak w domu. Dziękuję moim bliskim współpracownikom, którzy oddają wszystko dla Romy.

Dziękuję trzem trenerom i członkom sztabu pierwszej drużyny, którzy pracowali każdą minutę z miłością i godnością. A w szczególny sposób naszemu magowi – trenerowi Ranieriemu. Dziękuję każdemu zawodnikowi drużyny, który nawet podczas burzy nigdy się nie poddał. Naszą gwiazdą była drużyna. Dziękuję kibicom, którzy również – mimo burzy – nigdy nie przestali pchać tej łodzi naprzód.

Odchodzę pełen pięknych wspomnień i emocji. Odchodzę z poczuciem wspólnie wykonanej pracy. Z tym piątym miejscem na koniec sezonu – mimo trudności. Z odmłodzoną drużyną. Ze zrestrukturyzowaną organizacją sportową. A najlepsze dopiero przed Romą.

Powodzenia wszystkim w klubie, trenerowi Gasperiniemu i mojemu następcy. Życie i piłka toczą się dalej. Ale Rzymu – tego się nigdy nie zapomina.

Na zawsze Forza Roma!”.

Florent Ghisolfi

Komentarze

  • majkel
    19 czerwca 2025, 12:46

    Jeśli już się żegnać, to właśnie w ten sposób. Wystarczy tylko przypomnieć sobie dramę z Petrachim.

  • Ziomson
    19 czerwca 2025, 12:59

    Żegnaj leniu, w następnym klubie nie przeciągaj podpisywanie nowych kontraktów z największymi gwiazdami drużyny i odbieraj telefony od agentów piłkarzy

    • lilninja
      20 czerwca 2025, 12:33

      Powiedział Janusz popijając piwko xD