Aż 13 zawodników Romy nigdy wcześniej nie miało okazji uczestniczyć w derbach stolicy. W wyjściowej jedenastce może znaleźć się co najmniej 4-5 graczy, którzy zagrają w swoim pierwszym rzymskim klasyku.
Il Romanista (D. Fidanza) — Derby to nie jest zwykły mecz; to spotkanie zawsze niesie ze sobą wyjątkowy charakter. W tego typu rywalizacjach doświadczenie może odegrać kluczową rolę, ale również „lekkość” nowych zawodników, którzy nie dźwigają jeszcze bagażu emocji i napięcia związanego z poprzednimi derbami, może okazać się korzystna dla drużyny. To do trenera należy zadanie wykorzystania obu tych aspektów, aby jak najlepiej przygotować zespół.
W Romie istnieje spora szansa, że w jutrzejszych derbach stolicy kilku zawodników zadebiutuje w takim meczu, biorąc pod uwagę liczbę nowych nabytków sprowadzonych w letnim okienku transferowym. W bramce stanie Svilar, ale także rezerwowy Ryan nie ma jeszcze doświadczenia z derbami Rzymu, więc dla niego będzie to również nowość.
W linii obrony do grona debiutantów w derbach dołączy Hummels, który w jednym z ostatnich wywiadów wspominał o podobnej rywalizacji między Borussią Dortmund a Schalke 04. Po raz pierwszy w takim meczu zagra również Hermoso, choć najprawdopodobniej rozpocznie na ławce rezerwowych. Z kolei Dahl, Abdulhamid i Sangaré to kolejni gracze, którzy dopiero poznają smak tego starcia.
Największą uwagę przyciąga Pisilli – dla niego, rzymianina i wiernego kibica Romy, będą to pierwsze derby w dorosłej piłce. Jeśli zagra, z pewnością będzie to niezapomniane przeżycie. Po raz pierwszy w derbach Rzymu wystąpią również Manu Koné, Saelemaekers i LeFée, przy czym dwóch pierwszych ma dużą szansę na grę od pierwszej minuty.
W ofensywie debiutantami będą Dovbyk i Soulé, z czego ten pierwszy niemal na pewno rozpocznie mecz w wyjściowej jedenastce.
Podsumowując, aż 13 zawodników Romy nigdy wcześniej nie brało udziału w derbach stolicy. W podstawowym składzie możemy zobaczyć od 4 do 5 debiutantów, a na Ranierim i reszcie drużyny spoczywa odpowiedzialność, by przekazać im znaczenie i wyjątkowość tego pojedynku.
Komentarze
Abramowicz na właściciela to by się przydał
Jeśli Ranieri czegoś nie wymyśli to szykuje się lanie, zawodnicy Baroniego wyjątkowo szybko grają w ataku, co dla naszych super szybkich obrońców będzie nie lada wyzwaniem.
Obrońców to mamy faktycznie mocno średnio szybkich ale już zwrotność Hummelsa czy Manciniego, to nawet ciężko omawiać, bo zwyczajnie poraża.
No i co? Wygrana 👏