Kibice AS Roma krytykują klub za dotychczasowe transfery, ale zarząd woli działać ostrożnie niż popełniać błędy. Czy nowe wzmocnienia w postaci Matiasa Soule i Samuela Dahla zadowolą fanów?
W sercu letniego rzymskiego skwaru, gdzie turyści wypełniają malownicze ulice, atmosfera wokół AS Roma jest równie gorąca. Tym razem jednak nie za sprawą temperatury, ale emocji kibiców, którzy w mediach społecznościowych wyrazili swoje niezadowolenie z dotychczasowych działań klubu w okienku transferowym. Czy klub zdecydował się postawić wszystko na jedną kartę?
Zarząd AS Roma, jak donosi Il Messaggero, podchodzi do sprawy transferów z niezwykłą ostrożnością. „Lepiej poświęcić kilka dodatkowych dni, niż popełnić błąd inwestycyjny” – takie podejście wydaje się być mądre. Błędy transferowe potrafią bowiem ciążyć na klubie przez lata, a przecież nikt nie chce, by Roma utknęła na mieliźnie Serie A z powodu złych decyzji.
Trener De Rossi, pełen nadziei, czeka na wzmocnienia. Marzy o prawym obrońcy, skrzydłowym i środkowym napastniku, ale na razie musi uzbroić się w cierpliwość i skupić na przygotowaniach do nowego sezonu. To niełatwe zadanie, zwłaszcza gdy oczekiwania kibiców są ogromne, a presja rośnie z każdym dniem.
W obliczu krytyki pojawiły się jednak promyki nadziei w postaci Matiasa Soule i Samuela Dahla. Obaj zawodnicy są podobno blisko dołączenia do Romy. Czy będą to transfery, które odmienią losy drużyny, czy może kolejne niewypały? Czas pokaże.
Do tego czasu pozostaje nam cieszyć się letnią aurą i wierzyć, że jeszcze wiele może się wydarzyć. W końcu w Rzymie, podobnie jak w życiu, każdy dzień przynosi nowe niespodzianki. I za tę nieprzewidywalność kochamy naszą Romę. Forza Roma!
Komentarze
„Lepiej poświęcić kilka dodatkowych dni, niż popełnić błąd inwestycyjny” raczej chyba kilkanaście aż obudzą się z ręka w nocniku, AS "waiting" Roma.
Spokojnie skład Svilar, Celik, Macini Ndicka Angelinio Paredes Cristante Le Fee Dybała Abraham i Szary. Powini pociągnąć te 3 kolejki a potem okno zamkniete
tak a później nowi będą się wdrążać pół sezonu bo nie kumają taktyki a w trakcie sezonu już nie ma tyle na to czasu co w okresie przygotowawczym i obudzimy się po pierwszej rundzie jak nie będzie już czego zbierać z LM :)
Niestety to prawdopodobne …
„Lepiej poświęcić kilka dodatkowych dni, niż popełnić błąd inwestycyjny”. Uwielbiam ten tekst. Taki prawdziwy. Nie no, ani słowa, bez dwu zdań, lepiej poczekać kilka dni i sprowadzić z 5-6 tuzów, którzy rzucą całą Serie A na kolana. Śmieję się i nie mogę przestać 😄😂
"….a przecież nikt nie chce, by Roma utknęła na mieliźnie Serie A z powodu złych decyzji"
No tylko że ten stan mamy już od paru ładnych lat :)
Ja rozumiem politykę wyczekiwania na okazje, ale to się sprawdza gdy trzeba tylko wzmocnić skład 1-2 nazwiskami, a u nas jest cała kolejka potrzeb…
Może być też jak w korpo – odpowiedzialność za transfery rozmyta na kilka decyzyjnych osób, każda musi sie wypowiedzieć, żadna nie chce brać ryzyka na klate i tak zwlekają, a pod koniec będą mieć alibi, że nie ma czasu i nabiorą ogórków jak leci :D