Serwis ASRoma.pl wykorzystuje pliki cookies w celu świadczenia usług, dostosowania serwisu do preferencji użytkowników oraz w celach statystycznych. Możesz zawsze wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że cookies będą zapisane w pamięci urządzenia. Więcej w Polityce prywatności. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia zawarte w RegulaminieZROZUMIAŁEM I AKCEPTUJĘ
Aktualnie na stronie przebywa 103 gości oraz 3 użytkowników!
Pamiętam, że jeszcze za Monchiego były chyba rozmowy w sprawie Berardiego i nic z nich nie wyszło. Przy sprzedaży młodzików do Sassuolo trzeba zamieszczać klauzule odkupu jak w przypadku Pelle, bo każde negocjacje z nimi to gehenna
Rozmowy z Sassuolo to faktycznie jakiś koszmar, ale oni potrzebują młodych zawodników z innych szkółek, więc jakieś tam karty w rękawie Pinto ma. Tylko że my narazie nie jesteśmy w stanie wyciągnąć nawet Frattesiego, który u nas by chciał grać i to bardzo.
Tym niemniej jeśli taki Berardi zechce do końca swojej kariery grać dla Sassuolo to będzie to ok. Pełen szacunek. Mimo, że chętnie zobaczyłbym go w Romie :)
Sam tak robię, wolę spokojne życie na ustalonym poziomie i dużo czasu dla siebie i rodziny niż pogoń za pieniądzem i udowadnianiem innym co to nie ja będąc przy okazji gościem w domu :) Także zgadzam się że kasa nie jest najważniejsza. Jeśli osiągniesz to co lubisz możesz poczuć że to jest to i nie musisz się dalej za nią uganiać. Mnie bardziej przerażają ludzie którzy nigdy nie mają dość i gdy mają już ogrom pieniędzy potrafią zrobić wojnę o jeszcze więcej kasy. To jest chore, ale wiem też że m.in. to napędza nasz świat. Ludzie ambitni są potrzebni, a zachłanność bywa dla nich motorem napędowym w stawaniu się coraz lepszymi. Taki świat :)
Nigdy nie rozumiem o co wam chodzi jak piszecie ze kariera obok nosa przemyka. Jeśli mu to pasuje to w czym problem? Wy też pewnie moglibyście zarabiać więcej i osiągnąć coś więcej ale nie każdy ma parcie by zamiast jednego Ferrari mieć dwa. Ja osobiście raczej bym na kasę nie leciał jakbym był piłkarzem z topu (takim który i tak zarabia dużo)
Nie napisałem o żadnym git w stosunku do kogokolwiek. Meliskę sobie zaparz. Żadnego z wymienionych nie pragnę jakoś szczególnie widzieć w Romie. To nie są nazwiska szczególnie mnie podniecające, chociaż uznane. Osobiście jak widzę jednak wytluczonego w ligowych bojach gracza za darmo, w sensie że nie trzeba za niego płacić pierdylionów euro, to już wolę takiego na te dwa-trzy lata, niż takiego za 30-40, który się może udać lub nie.
Z dwójki wolałbym jednak Belottiego. Z prostej przyczyny, jest za darmo. Za Berardiego $assuolo pewnie by zawołało tyle, żeby z transferu Zaniolo zabrakło. A z naszym szczęściem, to by się pewnie połamał od razu, jak za swoich dawnych lat.
Może racja. Berardi jest lepszy i bardziej regularny. Być może po prostu zżył się z klubem i nie na naciska na transfer ? Fajnie ale kariera przeleci obok nosa
Różnica między Belottim, a Berardim jest taka, że Belotti miał jeden lepszy sezon w swojej karierze, a Berardi jeden gorszy :D. Łączy ich tylko tyle, że obydwaj się zasiedzieli w swoich klubach, z tym że Berardi wciąż ma wiele do zaoferowania, a Belotti niekoniecznie.