Mourinho: PSG? Jeśli mnie szukają, to mnie nie znaleźli

Oprócz pojawienia się na konferencji prasowej, Jose Mourinho udzielił też wywiadu dla Sky Sport, przed meczem z Bayerem Leverkusen.

fot. © asroma.com

Jakiego meczu się spodziewasz?

– Bayer Leverkusen jest jednym z najlepszych zespołów w Europie, jeśli chodzi o grę z kontry. To zespół grający kontratakiem. Są bardzo niebezpieczni w tej fazie gry. Bronią sie, czekają aż rywal straci piłkę i potem są trudni do zatrzymania, gdyż mają szybkich graczy. Są topowym zespołem, jeśli chodzi o fazę szybkiego ataku.

Jak podejść do takiego rywala?

– Z Salzburgiem wyszliśmy na boisko z wynikiem 0-1, tak samo z Feyenoordem. Jutro mecz zaczyna się od 0-0, mamy wystarczająco dużo doświadczenia, aby nie emocjonować się za bardzo faktem gry w półfinale i nie skupiajać się za bardzo na fakcie, że pierwszy mecz gramy u siebie. Jeśli jutro zagramy zrównoważony mecz ze zrównoważonym wynikiem, będę szczęśliwy.

Ile minut w nogach mają Dybala i Wijnaldum? Mogą wybiec w pierwszym składzie?

– Ciężko z tym. Nie chcę powiedzieć, że jest to niemożliwe, ale będzie ciężko. Jutro rano [dziś – dod.red.] zobaczymy czy będą mogli zagrać. Zdecydujemy czy od pierwszej minuty czy wejść w trakcie spotkania. Robią wszystko by wrócić, a my przygotowujemy mecz z nimi i bez nich.

Jak wygląda zespół?

– Są szczęśliwi, również przy wszystkich problemach jakie mamy. Są świadomi, że rozgrywają sezon na swoim limicie, że grają w półfinale europejskiego pucharu, co jest zawsze ważnym momentem i co może stać się sprawą historyczną, jeśli wejdziemy do finału. Zespół jest spokojny i szczęśliwy, dlatego zdecydowałem, że będą mogli zostać w domach i wrócić jutro na mecz. Gracze są zrelaksowani i zmotywowani.

Każdego dnia pojawiają się informacje na temat PSG.

– Jeśli mnie szukają, to mnie nie znaleźli. Nie rozmawiali ze mną.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.