Miesiąc przerwy El Shaarawyego. Celik zawieszony, Mourinho na ławce

Prokuratura sportowa wszczęła postępowanie w sprawie wczorajszych wypowiedzi Jose Mourinho. Na razie trener pojawi się na ławce w meczu z Interem.

fot. © asroma.com

Prokurator FIGC, Giuseppe Chine, wszczął postępowanie w sprawie wczorajszych wypowiedzi Jose Mourinho na temat sędziego Chiffiego. Dochodzenie, w sprawie którego prokuratura sportowa wyda werdykt w najbliższym czasie, zakończy się z pewnością na zawieszeniu trenera. 

To jednak nie nastąpi ze skutkiem natychmiastowym, jak dzieje się w przypadku czerwonych kartek dla trenerów. Tym samym Portugalczyk pojawi się na ławce w potyczce z Interem, a ewentualne konsekwencje pojawią się w kolejnych meczach sezonu. Zawieszony, na jeden mecz za czerwony kartonik, został za to Zeki Celik.

Turek będzie dostępny w kolejnych spotkaniach tego sezonu, zaczynając od potyczki z Bayerem Leverkusen, czego nie można powiedzieć o El Shaarawym. Dzisiejsze badania potwierdziły uraz zginacza uda i były piłkarz Milanu nie będzie grał przez miesiąc. To oznacza dla niego praktycznie koniec sezonu, z małymi szansami powrotu na kończący rozgrywki Serie A pojedynek ze Spezią.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • Totnik
    4 maja 2023, 18:46

    No to kabaretu ciąg dalszy :)

  • SilesiaRoma82
    4 maja 2023, 19:14

    To są jakies jaja. Oni są kuzwa z papieru!! Z Interem będzie lanie;)

  • abruzzi
    4 maja 2023, 19:19

    Jeśli chodzi o Mourinho, to znacie mój do niego stosunek. Nie przepadam przede wszystkim za wieloma kocopołami, które mówi i za tym, że ani razu nie uderzy się w pierś i nie powie, że coś to jego wina. Natomiast będę go bronił i jestem za nim, jeśli chodzi nie o to co mówi (bo większość tego mi się nie podoba), ale że w ogóle mówi. Może to bez sensu, co napisałem, ale do rzeczy. Niestety, ale trafił do klubu wiedmuszki, który jest takim od odejścia Sensich i sam próbuje walczyć ze wszystkimi i wszystkim dookoła.

    Już lata świetlne temu Zeman mówił, że nie ma tam na kim się oprzeć w środku klubu. Taki wrażenie pozostawił po sobie Rudi Garcia, to samo Di Francesco i tak samo było z Fonsecą, który mówił, że został pozostawiony sam sobie. Zresztą nawet Gianluca Petrachi, nie trener, a już w pionie kierowniczym jako dyrektor sportowy, powiedział po odejściu to i owo, że nie ma tak z kim gadać i klub jest pozostawiony sam sobie. Zresztą napisał smsa do Dżejmsa i wiemy jak się to skończyło ;P Mam wrażenie, że był tu jednym z nielicznych gości, który miały jaja.

    Dwanaście temu przyszedł Pallotta i było mydlenie oczu jak to jest amerykańsko i fajnie i w ogóle czadowo. Po kilku latach stosunek kibiców do Dżejmsa się diametralnie zmienił. Prezydenta nie było i czasami coś napisał na Twitterze, bo ciężko pracował w Bostonie.

    Czy dziś się coś zmieniło z Friedkinami? No bywają na meczach. Ale co poza tym? Zajmują czasami jakieś stanowisko, powiedzieli coś o Romie? No nie, bo pewnie ciężko pracują, ale są fajni, taki hamerykańscy, czadowi i w ogóle. Rozumiem, że ten Dan jest szefem iluś tam wielkich korporacji i spółek, ale zdaje się, że jego syn został mianowany jakimś wiceprezydentem Romy. I gdzie on jest poza tym, że pojawi się czasami na trybunach?

    Mourinho w ten sposób zostaje znowu pozostawiony sam sobie jak swego czasu Rudi Garcia w bataliach słownych z Juventusem. Różnica jest tylko taka, że przeciwko Rudiemu stawali po drugiej stronie Marotta, Agnelli, Paratici, a on chłop walczył sobie sam, bo nie miał wsparcia. Co mamy dzisiaj? Mourinho też sam walczy, wczoraj narobił do swojego gniazda, stwierdzając, że Roma nie ma takich mocy w wyborze sędziów jak inne kluby. I wiadomo, że inne kluby nie wybierają arbitrów, to była tylko kolejna w tym sezonie przenośnia dla naszego "niebytu" (żeby nie napisać odby.u) kierowniczego. Z pary Lotito-Tare można się śmiać i gnić, ale jak coś idzie nie po myśli Lazio, to od razu pojawiają się w mediach i stają w obronie klubu. To samo Percassi, Sartori w Atalancie, Marotta w Interze, kierownictwo Juventusu, Maldini i spółka w Milanie, nie wspominając od De Laurentiisie w ostatnich latach. U nas – od 12 lat – trener jest pozostawiony sam sobie. Pinto raz na miesiąc udzieli dwuminutowego wywiadu przed jakimś meczem, gdzie powie, że walczymy i jest fajnie, ten poprzedni CEO był ktokolwiek widział ktokolwiek wie, a Friedkinowie to może są niemowy? Nie wiem, może trzeba wygooglować czy oni potrafią mówić, może niepotrzebnie się czepiam. No, ale zawsze można zatrudnić tłumacza od języka migowego.

    • majkel
      4 maja 2023, 21:52

      No słabe to trochę z tymi Friedkinami. Żadnego odezwu. Komunikacja znowu leży. Nie ma nikogo, oprócz trenera, kto broniłby Romy w mediach. I jak wspomniałeś, to trwa latami. Wiele osób z nami się nie liczy i obsmarowuje w dowolny sposób, pisze co chce i jak chce, bo wie, że i tak nie będzie żadnej reakcji z naszej strony. Smutne, bo robi się z tego taki klub-wydmuszka.

    • Totnik
      5 maja 2023, 06:36

      Ameryki nie odkryłeś, chociaż ? :D no właśnie prezesa nie mamy od czasów Roselli która potrafiła się wk… wejść do szatni i zarządzić ciszę medialną albo zrugać sędziego.
      Można nie lubić takiego Lazio czy Napoli ale prezesów mają na miejscu i to takich powiedzmy z charyzmą.
      Inna sprawa że w takiej sytuacji powinien być na miejscu żelazny DS a jest … Pinto …

    • Gregu
      5 maja 2023, 12:44

      Co do Frytkow to mnie ich milczenie męczyło kilka msc po przejęciu klubu, natomiast pamiętam, że tu na stronie to były zachwyty jakie to te Frytki nie są stonowane, rozważne i że poznamy ich po czynach a nie słowach xD

  • M.A.X
    4 maja 2023, 21:27

    Wszystko jest dokładnie tak jak można powiedzieć przewidziałem w swojej głowie. Mourinho zaczyna swój teatr bo już ma spakowane walizki i chcę odejść do klubu gdzie będzie miał większe możliwości, jednocześnie jednak chcę osiągnąć jeszcze cel który sobie nakreslił w tym sezonie. No i w tym konkretnym celu buduje atmosferę nienawiści, oblężonej twierdzy wszyscy przeciwko nam, te same metody stosował w zasadzie w każdym klubie w którym był. One są skuteczne bo to jest prosta psychologia a piłkarze to zwykle prostaki , dlatego nasza ławka tak reaguje i tak dalej oni wszyscy w tym momencie są gotowi uwierzyć w słowa trenera o spisku przeciwko nim i w związku z tym pójdą w ogień i będą walczyć. Nie wiem czy to wynika z chytrego planu Mourinho czy po prostu takim jest człowiekiem, sądzę że to drugie ale to jest skuteczne, takie coś zawsze zadziała w środowisku prostaków. Ligą jak powiedziałem się nie martwcie mamy kilku kontuzjowanych, z mojego punktu widzenia osoby której zależy na wygraniu Ligi Europy to jest nawet korzystna sytuacja. W weekend prawdopodobnie po meczu z interem Liga od płynie w związku z tym wszystkie siły pójdą na ligę Europy, wrócą kontuzjowani więc się dobrze składa. Będzie dokładnie tak samo jak z Realem Madryt w lidze mistrzów, to że teraz dostają baty w lidze prawie od każdego i Atletico ich wyprzedziło nie ma kompletnie żadnego wpływu i znaczenia na to że wyjdą gotowi na City chociaż myślę że tym razem Guardiola i spółka mogą dać radę. My z Leverkusen to będzie zupełnie inna drużyna , no czywiście nie mówię że będzie efektownie bo za tego trenera nigdy nie będzie efektownie , prawdopodobnie wymęczymy po dogrywce karnych albo jakimś fartem pod tytułem czerwona kartka dla rywala jakiś rzut karny z dupy… Ale wymęczymy. Tak więc ja pozostaję spokojny i pewny wygranej Ligi Europy a tym samym osiągniętego celu. No i po raz kolejny Mourinho krytykowany przez wszystkich nazywany dinozaurem na którego zachowanie nie da się patrzeć i styl jego drużyn też nie , odejdzie z pucharami…. I kto za 20 lat będzie pamiętał jaki on był i jak grał? Będą o nim robić filmy i pisać książki właśnie z powodu tych tytułów i o to chodzi i on o tym doskonale wie. Dlatego jestem pewien że w jego prywatnym rankingu ma kompletnie wyrąbane na to czy Roma będzie druga czy siódma w tabeli liczy się tylko Liga Europy, a jego zachowania nie wynikają z tego że się denerwuje czy mu zależy na meczach ligowych tylko jest to teatr skierowany do publiczności dziennikarzy i przede wszystkim niezbyt bystrych piłkarzy o co w tym chodzi napisałem wyżej. Moje typy to 1-2 z Interem i 2-1 w pierwszym meczu z Niemcami , choć w tym drugim może być i 5:0, bo Leverkusen to dosyć nieobliczalna drużyna jak mają dzień to są groźni ale mogą też dostać baty jak juniorzy.

    • majkel
      4 maja 2023, 21:47

      Dużo gości stroi sobie z Ciebie żarty na tej stronie, często wywołuje do tablicy, przy okazji kolejnych potknięć, ale mi te komentarze naprawdę się podobają i uważam, że ubarwiają nasz serwis. I wbrew pozorom, jest w tym sporo prawdy. Mourinho jest mistrzem w manipulowaniu i zarządzaniu mediami. Wolałbym jednak żeby więcej pisało się o nim w kontekście wyników i osiągnięć. Szkoda byłoby tej LE, ale po tym co dzieje się w ostatnim czasie z naszymi piłkarzami, a raczej ich zdrowiem, zaczynam powątpiewać w ostateczny triumf.

    • SilesiaRoma82
      4 maja 2023, 22:23

      Ciężko kolego bedzie z Niemcami. Za duzo kontuzji!! Wielu tutaj sadzi, ze I tak powinni wygywac kazdy mecz. Będzie mega ciezko z Niemcami a w sobotę z Interem hahah murowanko i remis;) Inter nam odpusci;)

    • Totnik
      5 maja 2023, 06:39

      Rozumiem że tatuaż z Coppa Italia musiałeś sobie usunąć i zrobiłeś już LE ? :)

    • M.A.X
      5 maja 2023, 13:49

      Leverkusen jest nieobliczalny a przez to trochę groźne, ale liczę że Portugalczyk ich rozczyta zablokuje ich atuty i będą bezradni jak dzieci. Jeśli chodzi o finał to w ogóle się nie obawiam , zarówno Juventus jak i Sevilla nie mają czego szukać. Jeżeli bym się czegoś obawiał to tego półfinału właśnie, bo Leverkusen idzie w górę ostatnio notowali bardzo dobre wyniki I jak mówię są nieobliczalni. Mają też trenera który był wybitnym piłkarzem, jak wiemy chociażby po w obecnym trenerze Chelsea to nie zawsze oznacza bycie dobrym trenerem ale niektórzy się sprawdzają, może okazać się że Alonso faktycznie ma to coś…. Jak mówię trochę to wszystko nieobliczalne więc pojawia się pewne ryzyko. Natomiast na mój wpis nie ma żadnego znaczenia forma w lidze, to że totnik po raz kolejny na dole wypomina mi copa Italia to znaczy że kompletnie nic nie rozumie z tego co dotąd pisałem

    • Totnik
      5 maja 2023, 20:42

      No ja nie rozumiem bo twierdziłeś że Coppa jest już w gablocie :(
      No ale dobra czekam na puchar LE ! :)

  • Malinek
    5 maja 2023, 10:20

    Ech…
    Jak tak dalej pójdzie to wystawimy Primaverę do meczu z Interem:)
    Oby tylko Paulo mógł zagrać to wtedy jest szansa cały czas na wygraną według mnie.
    Chociaż z drugiej strony może lepiej sie skupić na dwumeczu z Leverkusen?