Mexes: Chciałem zakończyć karierę w Romie

Były obrońca Romy i Milanu, Philippe Mexes, udzielił wywiadu dla Leggo przed dzisiejszym wielkim spotkaniem obu zespołów, i opowiedział o swoich uczuciach, swojej przeszłości i karierze w stolicy, a także o kulisach gry dla Giallorossich.

fot. © asroma.com

Philippe Mexes przed meczem Romy z Milanem w wywiadzie dla Leggo opowiedział o swoich doświadczeniach w Rzymie:

O Franco Sensim:
– Nigdy nie spotkałem prezydenta, który dał klubowi tak wiele, poruszył nas. Pamiętam, jak wszedł do szatni z kijem po przegranych derbach. A potem jest Totti, który wiele mnie nauczył, jest jedynym byłym kolegą z drużyny z którym wciąż utrzymuję kontakt. I ze Spallettim, który pozostaje jednym z najlepszych trenerów na świecie. Bez niego nie miałbym takiej kariery, dokonał wielkich rzeczy w Napoli. To była Roma z tylko dwoma fenomenami, ale która była bliska zdobycia dwóch tytułów mistrzowskich. Pamiętam nasze magiczne noce z Lyonem i Realem, bawiliśmy się w Europie, mimo że nie byliśmy najsilniejsi. Żałowałem, że nie zakończyłem tam kariery, ale pojawienie się nowego właściciela (Pallotta – od red.) zmieniło wiele rzeczy. Potem, widząc, jak potraktowano Tottiego i De Rossiego, być może tak było najlepiej.

O Mourinho:
– Mou jest niezwykły, już doprowadził Romę do zwycięstwa i zapewniam, że nie jest to łatwe. Teraz ma szansę ponownie napisać historię. Jest właściwym trenerem, takim jakim był Spalletti, nawet jeśli ma inne cechy.

Roma-Milan:
– Rzym jest bardziej ludzki. Nie mogę powiedzieć tego samego o Mediolanie. Więc naprawdę mam nadzieję, że Giallorossi wygrają i myślę, że mają wszystko, czego potrzeba, aby to zrobić, zwłaszcza z takim Dybalą. Muszą wrócić do Ligi Mistrzów, taki jest wymiar Romy. W Milanie najlepszym wspomnieniem pozostaje bramka przeciwko Lazio.

Philippe Mexes występował w barwach AS Roma w latach 2004-2011. Po wygaśnięciu kontraktu przeniósł się do Milanu. W barwach Giallorossich rozegrał łącznie 267 spotkań, w których zdobył 15 bramek i zanotował 9 asyst.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • PunioLP
    29 kwietnia 2023, 13:32

    Jak to po latach wszyscy pięknie się wybielają i zrzucają winę na innych…
    You broke my heart, Fredo. You broke my heart!!!

    • majkel
      29 kwietnia 2023, 13:49

      Nowe pokolenie już nie będzie pamiętać cyrków z przedłużeniem kontraktu tylko zrobi maślane oczy do słów z tego wywiadu. Po akcji z Auxerre przy transferze do Romy, to jak się to wszystko potoczyło nie powinno wcale dziwić :)

  • zolter
    29 kwietnia 2023, 13:48

    Chciał zakończyć karierę dlatego w Romie dlatego jak kończył mu się kontrakt to trzymał w niepewności bo zwlekał z podjęciem decyzji i badał różne dostępne opcje aż odszedł jako wolny zawodnik do Milanu mówiąc że odchodzi tam by coś wygrać…
    Ile sie tam nawygrywał? no właśnie…
    Lubiłem gościa, miał świetne momenty ale po tym wszystkim mocno stracił w oczach. To nie on określał odejście Chivu jako zdrade? A potem było jak było.

  • samber
    29 kwietnia 2023, 14:38

    Fajne jest, że cieplej wypowiada się o Romie niż Milanie – milnesi zaplują go za to hehe. Natomiast ogólnie to naprawdę trudno wierzyć temu facetowi. Postąpił z nami bardzo niehonorowo.

  • Adamus
    29 kwietnia 2023, 15:20

    Ten to miał nie równo pod czapką…

  • delvecchio
    29 kwietnia 2023, 15:35

    Lubiłem jego zacięcie i ostrość w grze chociaż trochę rzeźnik, jednak z Chivu tworzyli najlepszą parę środkowych w całej serie A!

    • samber
      29 kwietnia 2023, 18:47

      Aż tak dobry to nie był. Grał dobrze, ale żeby to był mega kozak to bym nie powiedział. Duet Castan-Benatia, plus reszta tworzyli naprawdę zwartą obronę. Ale Benatia potem okazał się już nie tak dobry, a Castana zjadła kontuzja.

  • RobAs
    29 kwietnia 2023, 16:22

    Odszedł jak odszedł, ale do dzisiaj pamiętam jego czysty naprawdę niezły wślizg w powietrzu, za który jednak dostał czerwo.

  • takitam
    29 kwietnia 2023, 17:25

    Nie ma co wieszać na nim psów. Był, grał u nas, odszedł i tyle.
    Szok, że to już tyle lat minęło…

    • samber
      29 kwietnia 2023, 18:50

      Nie licząc tego że nas wydmuchał, ale OK :)

  • Werewolf
    29 kwietnia 2023, 18:54

    Jeden z moich ukochanych graczy…tym, że odszedł i w jaki sposób to zrobił, złamał mi kibicowskie serce. Nie wierzę w szczerość słów o chęci pozostania w Romie, miał do tego otwarte drzwi i rozwinięty czerwony dywan. Mimo tego, nie mogę nie pamiętać wszystkich tych lat gry w Romie. Niezmiennie w mojej jedenastce ulubionych graczy wszechczasów, z Panuccim, Aldairem i R. Carlosem w obronie.

    • samber
      29 kwietnia 2023, 20:32

      O, to grubo! Zawsze mnie dziwiło, że na stronie miał takich zwolenników, którzy wręcz robili z niego kapitana. Mnie nigdy nie przekonał. Ot, taki zawodnik który wykonuje swoją pracę i tyle. Nigdy nie widziałem w nim zakochania w Romie. Znacznie bardziej lubiłem już Radję, chociaż jego pijactwa nie trawiłem nigdy, ale gość ma jajca i za to szacun. Mexes czy miał jaja? – no nie wiem, coś tam ma, ale co do rozmiaru to się nie wypowiadam :) P.S. A u nas taki gość z charakterkiem to oczywiście jeszcze Burdisso, ten nogi nie odstawił nigdy, warto przypomnieć przy okazji https://www.youtube.com/watch?v=nhnxOdwbXW8&ab_channel=Ermes79Channel

  • riss
    29 kwietnia 2023, 20:18

    Jeden z wielu niezłych obrońców, ale znam kilku lepszych … Benatia, Castan, Rudiger czy Marquinhos

  • volt17
    1 maja 2023, 00:26

    Mimo tego, że jego umiejętności nie były niesamowite (chociaż dosyć wysokie), to jego odejście do Milanu za darmo, było dla mnie jednym z najboleśniejszych ze względu na okoliczności