Frederic Massara został nowym dyrektorem sportowym AS Roma i udzielił pierwszych wywiadów rzymskim mediom.

Nowy dyrektor sportowy wypowiedział się o współpracy z Ranierim, stylu Gasperiniego i planach transferowych.
Witamy ponownie w Romie. Jakie emocje towarzyszą panu w dniu powrotu do Trigorii?
– Tylko pozytywne. Powrót do tego klubu to dla mnie ogromny powód do dumy. Roma to miejsce, gdzie spędziłem ważny etap mojej kariery i do którego jestem przywiązany nie tylko zawodowo, ale i emocjonalnie. Teraz czekają nas nowe wyzwania i jestem gotowy je podjąć.
Jak wyglądały pierwsze rozmowy z rodziną Friedkin?
– Od razu poczułem ich determinację i pasję. Widać wyraźnie, że chcą zbudować coś trwałego, chcą trofeów. Ta ambicja ich napędza i to bardzo inspirujące. Zrobimy wszystko, by nie zawieść tych oczekiwań.
Spotyka pan w klubie Claudio Ranieriego, ale tym razem w innej roli. Jak wyobraża pan sobie tę współpracę?
– Z Claudio pracowałem już wcześniej jako trenerem, teraz mamy przed sobą zupełnie nowy rozdział. Jego obecność działa jak pomost między przeszłością a przyszłością klubu. To wielka osobowość i cieszę się, że możemy ponownie współdziałać — teraz dla dobra całego projektu.
Przed wami współpraca z Gian Piero Gasperinim. Jakie ma pan zdanie o nowym trenerze Romy?
– Bardzo pozytywne. Gasperini jest trenerem z jasną wizją i wielkimi wymaganiami — a to coś, czego nam właśnie potrzeba. Roma potrzebuje tożsamości, odwagi i intensywności. On to wszystko ma. Wierzę, że jego styl pomoże drużynie wejść na wyższy poziom.
Jaka jest pana ocena obecnej kadry?
– To zespół o dużym potencjale. Druga część sezonu to udowodniła — ogromna liczba punktów, dobra gra, świetna reakcja. Jest już sporo jakości, ale naszym celem będzie dalsze wzmacnianie tej drużyny, bez rewolucji, lecz z myślą o konsekwentnym rozwoju.
Jak będzie wyglądać wasza strategia na mercato?
– Musimy działać z rozwagą. Obowiązują nas pewne limity — przede wszystkim ze względu na Financial Fair Play — ale to nie oznacza, że nie będziemy aktywni. Skupimy się na piłkarzach funkcjonalnych, przydatnych, takich, którzy pasują do systemu Gasperiniego. Młodzi, utalentowani, ale też doświadczeni — szukamy odpowiedniego balansu.
Gasperini mówił otwarcie o ambicji gry w Lidze Mistrzów. To także pański cel?
– Oczywiście, Roma nie grała w Champions League od kilku lat i wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to cel, do którego trzeba dążyć. Ale nie będziemy rzucać hasłami — dziś czas na pracę. Wyniki przyjdą tylko wtedy, gdy wykonamy solidną robotę każdego dnia.
Na koniec: co chciałby pan przekazać kibicom?
– Czuję ich ogromne wsparcie i wdzięczność za zaufanie. To ogromna motywacja. Zrobimy wszystko, by Roma rosła z sezonu na sezon i dawała im powody do dumy.
Komentarze
Zaskocz nas Ricky. Tylko pozytywnie.
Nie będzie rewolucji? Coś nowego :D