Lato 2011 roku przyniosło koniec epoki Sensich i początek nowego, ambitnego rozdziału w historii klubu. Rzymski klub trafił w ręce amerykańskich właścicieli na czele z Jamesem Pallottą...
Prezesem klubu został Thomas DiBenedetto. Amerykańskie rządy doprowadziły do serii szybkich zmian zarówno na boisku, jak i poza nim. Pierwszą z nich było zatrudnienie Luisa Enrique w roli trenera.
Hiszpan rozpoczął „innowacyjny” projekt piłkarski, ale nie przyniósł on oczekiwanych efektów. W związku z tym trener zdecydował się ustąpić ze stanowiska pod koniec sezonu. Entuzjazm i energię przywrócił zespołowi Zdenek Zeman, który zaczął kierować drużyną z początkiem czerwca 2012. Z końcem sierpnia Pallotta osobiście objął stanowisko prezesa Romy. Druga rzymska przygoda Czecha była jednak krótkotrwała. W lutym 2013 roku pożegnał się z drużyną, która w ligowych zmaganiach spisywała się poniżej oczekiwań. Stery drużyny na krótko objął Aurelio Andreazzoli, ale i on nie spełnił pokładanych w nim nadziei.
Od 12 czerwca 2013 roku pierwszą drużynę Romy zaczął prowadzić Rudi Garcia, który był pierwszym Francuzem na tym stanowisku. Nowy trener szybko nawiązał nić porozumienia zarówno z drużyną, jak i z kibicami, co zaowocowało imponującym początkiem sezonu – serią dziesięciu ligowych zwycięstw. Ostatecznie Giallorossi zakończyli ligowe zmagania na drugim miejscu, kwalifikując się do fazy grupowej. Także w drugim sezonie pod wodzą Garcii Giallorossi zajęli drugie miejsce w ligowej tabeli, po raz drugi z rzędu kwalifikując się do Ligi Mistrzów.
W styczniu 2016 roku Garcia pożegnał się z klubem i został zastąpiony przez Luciano Spallettiego, który kilka lat wcześniej, w czasie swojej pierwszej przygody na ławce trenerskiej Romy zdobył z drużyną dwa Puchary Włoch i Superpuchar Włoch. Spalletti prowadził Giallorossich przez dwa udane sezony, zanim pożegnał się z klubem w maju 2017 roku. W pamięci kibiców szczególnie zapisał się 28 maja 2017, kiedy to w meczu przeciwko Genoi swój ostatni występ w barwach Romy zaliczył legendarny Il Capitano – Francesco Totti.
Kolejnym szkoleniowcem Giallorossich został były piłkarz Romy – Eusebio Di Francesco. Zaliczył on udany sezon z Romą, z którą dotarł do półfinału Ligi Mistrzów. Szczególne wrażenie zrobiła Roma w dramatycznym dwumeczu w ćwierćfinale z Barceloną. Giallorossi, którzy pierwsze spotkanie w Hiszpanii przegrali aż 1-4, na własnym terenie zdołali odrobić straty i po widowiskowym 3-0 awansowali do kolejnej rundy, z której po zaciętej walce zostali wyeliminowani przez Liverpool.
Di Francesco pożegnał się z Romą w marcu 2019 roku, a drużynę do końca sezonu prowadził powracający na stanowisko trenera Claudio Ranieri. Latem 2019 roku do Rzymu przybył Paulo Fonseca – pierwszy portugalski szkoleniowiec na ławce Romy. Fonseca, który z powodzeniem prowadził wcześniej Szachtar Donieck, zajął z Giallorossimi piąte miejsca w Serie A i dotarł do 1/8 Europa League.
Komentarze