Kumbulla: „W czerwcu wracam do Romy, ale nie wiem, co będzie dalej”

Obrońca Marash Kumbulla, obecnie występujący na wypożyczeniu w Espanyolu, opowiedział o swojej przeszłości w Romie, planach na przyszłość oraz wyjątkowych wspomnieniach.

fot. © asroma.com

Marash Kumbulla udzielił wywiadu portalowi Tuttomercatoweb. Piłkarz wypożyczony do Espanyolu z Romy wróci do stolicy Włoch po zakończeniu sezonu, ale sam przyznaje, że jego przyszłość pozostaje niepewna.

Jak wspominasz zwycięstwo Romy w Lidze Konferencji?

– Zawsze pamiętam świętowanie zaraz po meczu z kibicami, w Tiranie – dla mnie, grającego w Albanii, to było jeszcze bardziej wyjątkowe. Ale najbardziej zapadły mi w pamięć obchody dnia następnego, na ulicach Rzymu. Wiedziałem, jaką Roma ma kibicowską bazę, ale gdy siedzisz na autobusie i objeżdżasz miasto przez nie wiadomo ile godzin, dopiero wtedy rozumiesz, jak bardzo są przywiązani do drużyny.

Czego zabrakło Ci w Romie?

– Trafiłem tam tuż po pandemii, dobrze wszedłem do zespołu, potem grałem, ale częściej jako rezerwowy. A ja jestem typem zawodnika, który potrzebuje regularności – przede wszystkim fizycznie, bo moje ciało musi być w stałym rytmie treningów i meczów. Może przez młody wiek nie potrafiłem dobrze tym zarządzać. Do tego doszły kontuzje, zwłaszcza ta główna, kolana, która mnie mocno wyhamowała. Konkurencja w zespole była też bardzo silna – wiedziałem, że mam przed sobą naprawdę klasowych graczy. Jasne, każdy chce grać zawsze, a brak minut nie cieszy, ale np. za Mourinho mieliśmy serię zwycięstw 1:0. Co miałem mu powiedzieć?

Utrzymujesz kontakt z dawnymi kolegami z Romy, na przykład z Edoardo Bove?

– Zdarza się, że się kontaktujemy, to uczucie pozostaje nawet bez codziennego kontaktu. Tamten moment bardzo mnie dotknął – oglądałem mecz i dosłownie mnie sparaliżowało, pewnie jak wszystkich. Modliłem się tylko, żeby jak najszybciej dotarły dobre wiadomości. Uspokoiłem się dopiero, gdy dowiedziałem się, że najgorsze minęło.

Co dalej z Twoją karierą?

– Chciałbym kontynuować tak, jak w tym sezonie – mieć jak najwięcej regularnej gry. Na ten moment nie wiem, co przyniesie przyszłość. Na pewno po sezonie wracam do Romy, bo jestem wypożyczony bez opcji wykupu. Co będzie później? Nie wiem. Ale wiem jedno – chcę grać regularnie, tak jak teraz.

Włochy czy Hiszpania?

– Nie zamykam się na Hiszpanię – widząc, jak funkcjonuje tu futbol, nie wykluczam powrotu. Ale na razie naprawdę nic nie wiem. Skupiam się na tym, żeby dobrze dokończyć ten sezon.

Komentarze

  • hako
    2 maja 2025, 12:40

    Mam nadzieję że przepacuje z Romą okres przygotowawczy. Jeśli Ndicka pójdzie na handel, to będzie jak znalazł.

    • Canis
      2 maja 2025, 20:59

      To tak, jakby twoja zgubiła złoty pierścionek zaręczynowy a ty byś wyciągnął odpuściaka z mosiądzu i jej dał mówiąc: nie płacz, masz tu, w sam raz, jak znalazł. Kumbulla może i się już nie przewraca o własne nogi ale jaj nie urywa a Ndicka to dziś prawdziwy koks w Serie A. Gdzie więc Kumbulla a gdzie Ndicka?

    • hako
      2 maja 2025, 21:14

      W tej wymianie nie masz Kumbulli za Ndicke, tylko Kumbulle + 40 mln za Ndicke. Kumbulla serio spowaznial, w mlodym wieku miał zerwane więzadła, a mimo to wszedł na wyzszy poziom i skoro odzyskamy go za darmo, to moim zdaniem nowy trener powinien znaleźć dla niego miejsce – bez względu na to czy Dick zostanie czy nie. Z tym ze jesli odejdzie, to na pewno wolę mieć jego w obwodzie niz szukać najemnikow bez kontraktu na poczatku wrzesnia. No ale zobaczymy jak się wszystko potoczy, na razie trzeba skończyć sezon bo póki co nie ma trenera + nie można zaplanować budżetu bo kij wie czy w ogóle będą puchary na jesień.

    • Totnik
      3 maja 2025, 09:40

      Jak dla mnie to on będzie jak znalazł ale za Hummelsa :)

  • xKisiu
    2 maja 2025, 14:35

    Na pewno musi zostać dobrze oceniony w lato, w nagorszym przypadku jakieś solidne oferty pewnie rzędu 15mln powinny wpłynąć. Chyba jedynym pewnym zostania że środkowych obrońców na nowy sezon jest Mancini, więc dobrze byłoby zachować Ndicke i dołożyć Kumbulle który jednak grywał już z nimi.

  • jamtaicho
    2 maja 2025, 15:51

    Do 3 w obronie jak znalazł. Zwłaszcza, że wszystko wskazuje na to, że Celik odejdzie niedługo.

    • Rostencja
      2 maja 2025, 18:58

      Niby co na to wskazuje?
      Celinka bardzo dobrze się odnajduje w trójce za Ranieriego.
      W tym roku naprawdę wiele razy nam dupę ratował.

    • Catenaccio
      2 maja 2025, 21:04

      O to to, Celik u Raniereiego to top gracz i mam nadzieję, że jednak zostanie

    • jamtaicho
      2 maja 2025, 21:37

      Podobno z Fulham dogadany jest. Na romapress.net jest artykuł o tym.

    • Canis
      4 maja 2025, 00:11

      Dogadany mógł być w zimie. Dziś Celik to już inny gracz. W trójce obrońców jest koksem.