Uraz ścięgna odniesiony na wczorajszym treningu okazał się być poważniejszy niż zakładano.

Złe wieści dla Claudio Ranieriego i całej Romy: kontuzja Lorenzo Pellegriniego, której doznał podczas ostatniego treningu, okazała się znacznie poważniejsza niż początkowo zakładano. Kapitan Giallorossich doznał oderwania ścięgna mięśnia prostego uda, co wyklucza go z gry na około dwa miesiące – a to oznacza definitywny koniec sezonu.
Nie tylko koniec sezonu, ale i pożegnanie?
Dla Romy to ogromny cios w końcówce walki o Ligę Mistrzów. Dla samego Pellegriniego – być może symboliczne pożegnanie. Pomocnik, którego kontrakt obowiązuje do 2026 roku, w ostatnich miesiącach coraz częściej pojawiał się w kontekście odejścia z klubu. Co ważne, do tej pory nie rozpoczęto żadnych rozmów na temat jego przedłużenia.
Teraz, gdy jego wartość rynkowa może ucierpieć na skutek kontuzji, zarówno zawodnik, jak i klub znajdą się w trudnej pozycji negocjacyjnej. Niezależnie od przyszłości, końcówka tego sezonu upływać będzie w Rzymie już bez numeru 7 – zawodnika, który przez lata był twarzą tej drużyny.
Komentarze
Szkoda chłopa ale dobrze że go już nie zobaczymy zdecydowanie wolę żeby grał ktokolwiek inny niż on jedyne co to przez tą kontuzje może być problem z transferem
Dobra nasza :)
Idealnie dobrane zdjęcie…
Niestety takiego go zapamiętam.
Pan spuszczony łeb, bez charyzmy, bez jaj.
Trochę przykro, ale nie widzę go już w tej koszulce.
Mógłby grać pomocnika Jezusa w Ostatniej Wieczerzy.
Arrivederci Kapitanie Kapciu!
Wszystko przeciwko nam. Mamy zawodnika z nazwiskiem (tak, tak cokolwiek myślicie to nie jest jakiś no name), którego chcemy się pozbyć tylko że: 1. zagrał bardzo zły sezon, 2. ma roczny kontrakt, 3. złapał kontuzję, 4. ma wyskoki kontrakt. W tej sytuacji to możemy za niego dostać skrzynkę mandarynek. Każdy widzi jaka jest nasza pozycja negocjacyjna.
Mnie by było szkoda skrzynki mandarynek ale jakiś klub na pewno się znajdzie we wszechświecie.
To ten Kapitan, co miał wziąć na siebie ciężar gry po kontuzji Dybali?
Szkoda chłopa po ludzku, piłkarsko też mocny zjazd… Szkoda, na ławce by się przydał, w pierwszym składzie go nie widzę, a po sezonie rozstanie obowiązkowo.
Typowy Pelle koniec sezonu walka o wszystko a ten jak zawsze łapie kontuzje, jak w zeszłym roku znowu ma wcześniej wakacje. Myślę trzeba się pozbyć dzbana nawet za czapkę gruszek, wysoki kontrakt i mała wydajność jeśli chodzi o jego wkład na boisku powodują że nikt płakać po nim nie będzie.
"Dla Romy to ogromny cios w końcówce walki o Ligę Mistrzów". 😂🤣😂 "Teraz, gdy jego wartość rynkowa może ucierpieć na skutek kontuzji" 🤣😂🤣 Chyba bezwartość rynkowa?
Całe szczęście
Ja tam go lubię, szkoda że tak słabo wypada ostatnio…ale koszulka z Pellegrinim jest i że mną zostanie