Gonzalo Villar powinien stawić się jutro na testach medycznych w Genui. Brak C.Pereza na prezentacji może być potwierdzeniem bliskiego porozumienia z Celtą Vigo bądź odsunięciem od zespołu, do grona z Kluivertem, Diawarą, Calafiorim, Coricem i Biandą.
Jak podaje Gianluca Di Marzio, jutro dojdzie do testów medycznych Gonzalo Villara w Sampdorii. Hiszpan przejdzie do klubu z Genui na zasadzie wypożyczenia z prawem do wykupu.
Przymus wykupu chcą osiągnąć Giallorossi przy potencjalnych transferach C.Pereza i Shomorudova, a ich wypchnięcie ma być jednoznaczne z zakontraktowaniem Belottiego. Niestety, ani jeden, ani drugi gracz, nie są w tej chwili pewni odejścia z Romy. W przypadku Hiszpana trwają od dawna negocjacje z Celtą Vigo, która nie zgadza się wciąż na przymus wykupu. Giallorossi mieli mieć korzystniejsze oferty z Serie A, ale tu nie chce pozostać sam piłkarz. Tym samym opcje są w tej chwili dwie: albo Roma jest pewna, że dogada się z Celtą, albo gracz dołączył do Diawary i spółki, gdyż nie został dziś zaprezentowany z resztą drużyny.
Na prezentacji pojawił się za to Shomurodov, łączony od kilku dni z Bologną. Mniej sprawdzalne źródła podawały, że Giallorossi dogadali się nawet z Rossoblu w sprawie wypożyczenia z przymusem wykupu za 11 mln euro, ale gdyby tak było, Uzbek z pewnością nie wybiegłby na murawę Olimpico. Tu także, wydaje się, wszystko rozbija się o „przymus” kupna po sezonie. Na wylocie znajduje się też, odrzucony już po pierwszych dniach letnich przygotowań, Kluivert. W jego przypadku trwają negocjacje z Fulham.
Jeszcze trudniej będzie się pozbyć tego lata takich nazwisk jak Diawara, Coric, Bianda i Calafiori. Na jednych nie ma chętnych, a inni, jak ten ostatni, nie chcą grać w Serie B czy Szwajcarii. Na prezentacji zespołu nie pojawił się też Volpato, co może być jednoznaczne z transferem młodego piłkarza na wypożyczenie.
Komentarze
I ktos cos wie czy sie udalo?
Villar stawił się rano na badaniach w Genui. Także dziś powinno być wieczorem oficjalne potwierdzenie. Reszta leży i kwiczy. Nic konkretnego się nie dzieje.
Wiadomo nie ma co komu życzyć źle, ale mam wrażenie że transfery naszych tuzów mogą odblokować jakieś ciężkie kontuzje podstawowych zawodników gdzie kluby będą szukać na gwałt jakichś zmienników