Roma pracuje nad zawarciem umowy z Toyotą jako nowym głównym sponsorem klubu, biorąc pod uwagę powiązania Friedkin Group z marką samochodową.
Po czterech latach współpraca z Hyundaiem zakończy się z powodu różnic w ocenie ekonomicznej. Marka pojawiła się na tyle koszulki, która według kierownictwa Romy zyskała dużą wartość w ostatnich miesiącach. Koreańska firma będzie jednak nadal dostarczać samochody do klubu do końca września.
W Romie przyszłości powinna znaleźć się Toyota, firma samochodowa, z którą ojciec Dana, Thomas, zawarł w 1969 r. porozumienie, które doprowadziło do powstania Gulf States Toyota, a następnie imperium o miliardowych obrotach.
Rozmowy między Romą, a włoską filią Toyoty trwają nieprzerwanie od pierwszych miesięcy, w których nowi właściciele postawili stopę w biurach Eur, a teraz ustalane są szczegóły porozumienia z japońską firmą, które dotyczy dostawy samochodów i umowy sponsorskiej. Ponadto, podczas Mistrzostw Świata, zespół Mourinho został zaproszony do Japonii, domu Toyoty, gdzie będzie mógł zmierzyć się z F-Marino w Tokio i innymi lokalnymi zespołami.
Komentarze
Wiadomo, że warunki finansowe najważniejsze, ale obawiam się, że Toyota będzie słabo wyglądać na koszulkach. Mazda i Hyundai na podobnej zasadzie średnio się prezentowały – wszystkie mają loga, które trudno ładnie wkomponować w koszulki, tym bardziej jeśli Toyota będzie chciała zostawić swoje srebrne
Nie no. Mazda dla mnie wyglądała spoko. Toyota powinna być ok. Na koszulkach Violi też nie wyglądała najgorzej. Na pewno prezentuje się lepiej niż to biedabits. Najważniejsze żeby kasa się zgadzała.
Obok Barilli i InaAssitalia to Mazda była moim ulubionym logiem. Jeszcze duży sentyment mam do Wind
Spojrzałem na koszulki Violi z Toyotą i w sumie rzeczywiście były spoko, bo sam napis, a czcionka elegancka. W takiej formie nie mam nic przeciwko. A co do Mazdy, to pytanie, czy to nie kwestia nostalgii. Ja zacząłem kibicować już w czasach Wind, więc do poprzednich koszulek pochodzę oceniając sam wygląd
Dla mnie na koszulkach może byc nawet Tarczyński, jeśli dochody przełożą się na sukcesy sportowe.
Mam tak samo. Samo logo to i tak "ciało obce", więc nie mam żadnych sentymentów. Niech będzie i Durex czy Oknoplast, byle hajs się zgadzał.
Nie no, bez przesady. Jak głosi słynne hasło: "pieniądze to nie wszystko, a wszystko bez pieniędzy to ch*j". Ale dla mnie wygląd i rodzaj sponsora ma duże znaczenie. To jak logo będzie się komponować z koszulką rzutuje na jej odbiór, a co za tym idzie, potencjalny zysk ze sprzedaży. Druga sprawa: sponsor o globalnym zasięgu oprócz lepszego kontraktu, może zagwarantować wzrost marki na rynku i świadczyć o jej atrakcyjności. Dobrze, że to nie wy odpowiadacie za umowy sponsorskie w tym klubie :D
To prawda, ze mną za sterem koszulki byłyby błękitno-różowe ze sponsorem "Pimpusiowy Świat" ^^
PS. Ale herbem byłoby Lupetto!
… z króliczymi uszkami xD
No dobra, żartowałem :D
PS. Nie. Wcale nie.
Tarczyński to było coś Toyota Roma nosza bydzie
Super tak duża firma jako sponsor główny jestem jak najbardziej na tak
Jeśli Japonia, to może Nintendo? xD