Według mediów Chris Smalling powiedział "tak" propozycji nowej, dwuletniej umowy, którą złożyli mu Giallorossi. Anglik złoży podpis pod nowym kontraktem w najbliższych dniach.
(Il Tempo – L.Pes) Smalling zdecydował: zostaje w Romie. W najbliższych dniach angielski obrońca złoży podpis pod dwuletnią umową, która zwiąże go z ekipą Giallorossich do 2025 roku. Naciski Mourinho na kierownictwo klubu i potem Tiago Pinto na piłkarza, przyniosły oczekiwane owoce.
Romie udało się uniknąć przypadku Mkhitaryana bis, zatrzymując w kadrze swojego lidera defensywy. Mniej niż rok temu w Trigorii woleli nie podwyższać oferty odnowienia kontraktu Ormianina (biorąc pod uwagę wiek i wynagrodzenie), ale tym razem stało się inaczej. Około miesiąc temu, wliczając wolę ze strony gracza, by nie aktywować odnowienia umowy o kolejny sezon, klub dokonał dodatkowych wysiłków ekonomicznych, aby go zatrzymać, dając tym samym silny sygnał byłemu graczowi Manchesteru United. Smallingowi i jego agentom przedstawiono ofertę dwuletniej umowy na takich samych warunkach jakie ma teraz (3,8 mln euro) z łatwymi do osiągnięcia bonusami. To był ważny i decydujący krok w kierunku chłopaka, który nie ma nadal pewności awansu do przyszłej Ligi Mistrzów.
I tak numer 6, po kilku tygodniach refleksji, zaakceptował w ostatnich godzinach zaloty Romy, mówiąc „tak” propozycji Giallorossich. Aktualnie jego agent, James Featherstone, przebywa w stolicy Włoch i ma w planach podpis pod kontraktem Chrisa, z ostatnimi szczegółami natury biurokratycznej do ustalenia. To pierwszy poważny krok w kierunku budowy Romy na kolejny sezon.
Pierwszym, który może się cieszyć, jest Mourinho: Special One poświecił się od początku zatwierdzeniu Smallinga w kadrze jego Romy. Poza tym, że dał mu klucze do defensywy, Portugalczyk uważa go za lidera całej szatni, ze względu na jego doświadczenie i powagę. Poza tym, że jest niezawodnym graczem, jest też przykładem dla kolegów. Wystartowanie trzeciego sezonu ze Smallingiem, z dużym prawdopodobieństwem z Mourinho, będzie kluczowym elementem dla budowy drużyny i zwycięskiej mentalności. W zeszłym sezonie trener nie przyjął dobrze odejścia Mkhitaryana, ale teraz może być zadowolony z tego jak zarządzano negocjacjami w sprawie kontraktu, które prowadził Pinto. Menadżer pionu sportowego manifestował spokój od czasu pierwszych plotek na temat przyszłości Smallinga i potrafił wykonać decydujący ruch we właściwym momencie, by przekonać go do złożenia podpisu.
Teraz trzeba sprawdzić jakie będą losy kolejnego piłkarza kadry, któremu wygasa kontrakt, mianowicie El Shaarawyego. Wydaje się, że strony zbliżyły się do siebie w ostatnich tygodniach. Jeden element układanki, po drugim, Roma przyszłości zaczyna nabierać formy.
Komentarze
Pozytyw taki iż Nam go Inter nie zwinął :) Negatyw – wiek. No ale jak ze dwa lata utrzyma jeszcze poziom to dla Nas dobry interes. Forza Predator !
Wydaje mi się, że we współczesnej piłce ta granica wieku przesunęła się w górę. Dzisiaj spokojnie można pograć do 37-38 lat na normalnym poziomie :) Tym bardziej na pozycji obrońcy, dodatkowo Smalling chyba już nie jest brany na kadrę?
Dlatego liczę że co najmniej 2 sezonu będzie Naszym podstawowym klasowym obrońca :)
Nie, bo lepszy jest Harry "niedolot i niedokop" Maguire, najbardziej przepłacony kopacz w historii piłki ;)
No ale dla nas to bardzo dobrze.
Dokładnie
Jak na Romę to jest wysoki kontrakt i jak się chce to można znaleźć minusy takiej umowy, ale musimy patrzeć realistycznie. Byłoby bardzo ale to bardzo trudno sprowadzić zawodnika o podobnej jakości za takie pieniądze, bo przecież nie płacimy odstępnego. Anglik wytrzyma to fizycznie o ile nie dojdzie to jakiejś losowej kontuzji. Zresztą jak mu dać dobrych partnerów to nie musi aż tak dużo biegać, ważne aby ten cały cyrk poustawiał a to potrafi.