Szwed powinien uzupełnić kadrę na lewej stronie defensywy, gdzie jest już Angelino, wykupiony po zakończeniu poprzedniego sezonu.

(Il Tempo – M.Cirulli) Do Romy bliża się nowy lewy obrońca. Ghisolfi nie trafi czasu, po finalizacji zakupu Le Fee, rozpoczął od razu nowe negocjacje, aby pokrywać wiele luk w zespole.
Uwaga przeniosła sie na lewe skrzydło, gdzie, jeszcze przed rozpoczęciem letniej sesji, Roma wydała już 5 mln euro na wykupienie Angelino. Podczas sześciu miesięcy w stolicy Włoch Hiszpan przekonał wszystkich, rozgrywając 20 meczów między Serie a i Ligą Europy, zaliczając jednak tylko jedną asystę (w sparingu z Milanem na koniec sezonu w Australii, zakończonym wygraną 5-2, gdzie strzelił też pierwszego gola w barwach Giallorossich). Po odejściu Spinazzoli (wygasł mu kontrakt), Ghisolfi zdecydował się zaryzykować: Samuel Dahl z Djurgarden. 21-latek w aktualnym sezonie (liga szwedzka startuje w styczniu i jest rozgrywana przez całe lato) zaliczył już 13 występów (wszystkie w pierwszym składzie) i zaliczył też dwie asysty w klubie, który jest aktualnie drugi w Allsvenskan (gdzie dominuje Malmoe). Na początku roku zadebiutował też w reprezentacji narodowej, gdzie zagrał w sparingu z Estonią, wygranym 2-1 przez żółto-niebieskich. Negocjacje między Romą i Djurgarden powinny zamknąć się w najbliższych dniach za 3-4 mln euro, przebijając w ten sposób zainteresowanie ze strony West Hamu. Potrafiący grać też na wahadle, Dahl lubi ofensywną grę. Po tym jak przekonał do siebie w lidze szwedzkiej, Samuel jest teraz wzywany do udowodnienia swojej jakości w Serie A i europejskich pucharach.
Kontynuowane sa też zapytania dotyczące napastników: faworytem by zostać nową dziesiątką Romy jest Mikautadze z Metz, na którego naciska mocno Monaco. W tyle pozostaje Sorloth, z uwagi na wygórowane żądania Villarealu (35 mln euro). Wszystko jest wstrzymane, jeśli chodzi o Chiesę: gracz zamanifestował wolę gry w Lidze Mistrzów i Giallorossi poinformowali go dawno, że oceniają inne nazwiska. Jeśli chodzi o sprzedaże, cały czas pojawia sie zainteresowanie Aouarem z Arabii Saudyjskiej.
Komentarze
Jaką pakę montują hahaha ale to będzie słaby sezon.
Nazwiska nie grają, ale to nie wygląda zbyt kolorowo. Z drugiej strony, do sezonu jeszcze ponad miesiąc, po za tym ten Dahl to tylko rezerwowy.
no właśnie wychodzi na to, że nie rezerwowy tylko jest przymierzany do 1 składu, chyba że Angelino jest przymierzany do 1 składu bo watpię aby jeszcze jeden transfer był robiony na lewą strone.
Jose Angel mnie nie przekonuje na lewą co dopiero ten dzieciak no ale zobaczymy.
No przecież masz Jaśka Oliverasa z Primaverki, jak coś. On cię też nie przekonuje?
Lepszy taki Dahl za 3,5 mln niż Vina za 15. Wiele razy pisało się o Atalancie, że porafi sobie kupić i wypromować nazwiska za bezcen. No i ten transfer rozpatruje w podobnych kategoriach. Sabat, za którym wiele osób tu tak tęskni, też robił transfery w takim stylu. Musimy ryzykować. Nie stać nas na wydawania kilkunastu milionów na każdą pozycję. A i czym mamy przekonywać tych wszystkich piłakrzy? Brakiem LM od 6 lat?
Zgadza się. Tylko że Sabat umiał wyciągnąć kogoś z Kongo a czy Gizela potrafi. Oby :)
A kogo to Sabat wyciągnął z Kongo za bezcen? Wszystkie te jego przyszłe megagwiazdy, malują dzisiaj kominy, kopią dziury pod baseny dla milionerów i wycinają piłami spalinowymi dżunglę amazońską pod kolejne hotele i plaże dla turystów.
Niestety, przy tym braku Ligi Mistrzów i wydawaniu corocznie takiej kasy na utrzymanie piłkarzy (Mourinho, Lukaku, Dybala, tacy fajni, pobierali brutto ponad 30 mln euro i starczyło to na szóste miejsce) to i tak dobrze, że my w ogóle kogoś kupujemy.
Nie stać nas na wydanie 20 mln euro na każdą pozycję a i za 20 mln euro to w dzisiejszych czasach jest piłkarz typu "zakład", albo się uda albo nie uda jak ten Enzo Le Fee.
Musimy łatać dziury takimi transferami za kilka milionów i też wolę gościa za 3,5 mln euro niż takiego Vinę czy Eldora, zupełnie niezrozumiałe wydatki. I też wolę takiego gracza, własnościowego, który będzie wiedział po co gra i którego można ewentualnie potem sprzedać niż takich kiepów jak Kristensen czy Renata Sanchezinho. Niby tylko wypożyczenia, tylko że takie nazwiska zajmują miejsce w kadrze dla kogoś lepszego.
Nie no zdecydowanie lepiej wydać 3,5 na jakiegoś młodziana niż wynalazki typu Vina czy Eldorinho. Bo ten pierwszy może wypali a moze nie a jak nie to wielkiej straty nie ma.
Zdecydowanie lepiej 3,5 zna wynalazek ze Skandynawii, niż 15 za wynalazek z Ameryki. Mi szkoda tego Gallo z Lecce. W meczach z nami prezentował się bardziej niż solidnie.
Będzie dobrze.