Il Tempo: Mourinho czeka na napastnika

Na dwa tygodnie przed końcem okna transferowego mercato Romy stoi w miejscu. Problemem by zatrudnić Belottiego są sprzedaże. Bologna porzuciła Shomurodova i ocenia innych napastników, a Kluivert chce tylko do Fulham, mimo że Giallorossi mieli inne oferty definitywnej sprzedaży za 12 mln euro.

fot. © torinofc.it

(Il Tempo – A.Austini) Trener prosi o napastnika, ale najpierw trzeba sprzedać. Sprzedaż Shomurodova jest zablokowana. Kluivert chce wyłącznie transferu do Fulham. Trener powiedział o tym, nie przebierając w słowach, przed meczem i po meczu. Jose Mourinho nie zadowala się wykonanym do tej pory przez Romę mercato, podczas gdy miasto cieszyło się z Dybali, Wijnalduma i Matica, on oceniał ofensywę, rozumiejąc, że potrzebne jest jeszcze jedno wzmocnienie. 

Przynajmniej jeden dodatkowy gracz, aby wpuszczać go na boisko i dać odpocząć Abrahamowi lub też w trakcie spotkań by spróbować zamknąć wynik, albo odwrócić negatywny rezultat. I tak w Salerno wprowadził w miejsce Abrahama i Zaniolo dwóch pomocników (Wijnalduma i Matica), nie tylko z powodów taktycznych, ale też by podkreślić problem. Pozostawienie na ławce Shomurodova i Felixa jest jasnym przekazem ze strony Mourinho, gdyby nie wystarczyło co powiedział przed meczem („wciąż czegoś nam brakuje, tylko Sampdoria i Lecce wydały mniej”) i po spotkaniu w Salerno: „Matic i Wijnaldum pomogli nam zakończyć spotkanie w spokojny sposób. Jeśli zapytacie mnie czy wolałbym zastąpić napastników na tym poziomie innymi na takim samym poziomie… to robią Manchester City, Liverpool czy niektóre włoskie zespoły”. Chciałby móc to zrobić również on i właściwym, wybranym dawno graczem, jest Andrea Belotti. Były piłkarz Torino nadal czeka na telefon, ale jak długo?

We Włoszech pozostałymi konkretnymi opcjami są Bologna i Salernitana, z kolei za granicą starają się o niego Galatasaray i Nicea. Roma pozostaje priorytetem Belottiego, ale mercato Giallorossich przeżywa fazę zastoju ze względu na sprzedaże, które się nie odblokowują. Tiago Pinto czuje presję trenera i próbuje rozwiązać problemy: od wczorajszego wieczoru przebywa w Mediolanie, gdzie zamyka się najwięcej transferowych transakcji. Bez sprzedaży zbędnych graczy i przynajmniej pozbycia się jednego definitywnie, Shomurodova lub Felixa, nie może zarejestrować Belottiego. Takie wskazanie ze strony Friedkinów było przynajmniej na dzień wczorajszy. Być może również tym razem właściciele zdecydują się zadowolić trenera, jeśli mercato sprzedażowe pozostanie nienaruszone.

Największe problemy robi Kluivert, który po tym jak odrzucił transfer do Nicei, żądając klauzuli odejścia, jeśli Francuzi nie awansują co najmniej do Ligi Europy, zatrzymał się i chce wyłącznie transferu do Fulham. Anglicy jednak nie mają zamiaru pozyskać definitywnie Holendra, w odróżnieniu od innych klubów, które oferowały Romie 12 mln euro. W międzyczasie w przypadku Kluiverta weszła w życie klauzula automatycznego odnowienia kontaktu do 2024 roku i jego zarobki obciążają bilans na około 6 mln brutto. Wszystko jest też wstrzymane, jeśli chodzi o Shomurodova. Bologna spotkała się z opozycją Tiago Pinto wobec oferty wypożyczenia z prawem wykupu i obecnie kieruje się na inne cele, w tym Belottiego. Nieśmiałe są podchody Salernitany pod Felixa, z kolei do zakwaterowania pozostają Diawara, Calafiori, Coric, Bianda, Bouah i Providence.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • Totnik
    17 sierpnia 2022, 09:56

    Brać Andrzeja no co jest do ch… ???

  • majkel
    17 sierpnia 2022, 10:18

    Ech, mogłoby się w końcu coś ruszyć… Mam dziwne przeczucie, że Belotti w końcu straci cierpliwość. Bo ile można czekać? Ja tu nie widzę szans na opchnięcie szrotu jaki mamy, a już na pewno nie na warunkach, które pozwoliłyby nam sięgnąć po Koguta. Odpuszczenie takiego napastnika będzie mega wtopą. I nie żebym widział w nim jakiegoś zbawcę, bo też trochę sprzeciętniał, ale jest za darmo, ma mega doświadczenie i jako zmiennik do zabijania meczów byłby idealny.

  • edemon
    17 sierpnia 2022, 11:28

    A czemu nie możemy wypożyczyć obu, żeby dalej amortyzować koszty ich kart i za rok próbować ich wypchnąć za mniejsze pieniądze? Skoro Pinto nie potrafi sprzedawać szrotu, to niech chociaż minimalizuje straty.

    • majkel
      17 sierpnia 2022, 11:38

      No właśnie chodzi o to, żeby za rok temat nie wrócił. Gdyby chodziło o zwykłe wypożyczenie, już dawno Shomurodova czy Kluiverta w Romie by nie było.

    • abruzzi
      17 sierpnia 2022, 11:54

      Tylko, ze jak Kluivert pójdzie do Premier League na wypożyczenie, to za rok wróci i nikt za niego nie zapłaci nawet tych 10 mln, które krążą teraz. A jak będzie trzeba rozwiązać kontrakt, bo będzie przed końcem, to będą kolejne duże koszty.

      Podobnie jest z Eldorinho. Jakby poszedł do Bologni na wypożyczenie, to też przecież na ławkę, bo będzie grał Arnautovic. Stąd chęć pozbycia się definitywnego, dopóki chłop jeszcze jedzie na hypie z czasów Genoi. Z drugiej strony, sprowadzony za 18,5 mln, obciąża budżet na 14,8 mln. Każdy milion poniżej jest stratą kapitałową. I może by się znalazł jakiś nagrzaniec by go kupić za realną wartość 7-8 mln, ale to będzie sroga strata w kontekście nowych wytycznych UEFA.

    • adrian
      17 sierpnia 2022, 22:47

      Pewnie jak nie uda się ich sprzedać definitywnie to pójdą na wypożyczenie żeby przynajmniej oszczędzić na pensji ale jako że jest jeszcze trochę czasu to można próbować ich opchnać żeby już tych kart nie amortyzować i nie nabijać kosztów.

  • Totnik
    17 sierpnia 2022, 11:49

    Józek nie czeka na napastnika, Józek czeka na Belottiego !