Il Tempo: Mou gotowy przytulić z powrotem swoich graczy

Rozpoczyna się tydzień przygotowań do meczu z Sampdorią. Roma wróci do treningów jutro, a Mourinho będzie już mógł pracować z częścią reprezentantów drużyn narodowych.

fot. © asroma.com

(Il Tempo – M.Cirulli) Mourinho jest gotowy przytulić z powrotem część zespołu. Po występach reprezentacyjnych w ramach eliminacji Euro 2024 przeciwko Anglii i Malcie, do stolicy Włoch wrócą dziś Azzurri: Cristante, Pellegrini i Spinazzola. Wróci też Rui Patricio po meczach swojej Portugalii. 

Special One, po tygodniu odpoczynku dla graczy, którzy pozostali w Trigorii, wróci jutro do przygotowań drużyny do finału sezonu, który rozpocznie się w niedzielę – pierwszy gwizdek o 18 – przeciwko Sampdorii. Trener będzie mógł liczyć też na Zalewskiego, który zmierzy się dziś z Albanią Kumbulli: Polak odda się od razu do dyspozycji drużyny z uwagi na liczne absencje – wśród nich byłego gracza Verony – które czekają zespół w potyczce z Sampdorią. Nie wcześniej niż w środę wrócą Wijnaldum, zagra dziś z Holandią przeciwko Gibraltarowi, Celik (jutro zmierzy się z Chorwacją) i Solbakken, którego Norwegia zagra z Turcją jutro. Dziś lub jutro powinien wrócić Roger Ibanez: Brazylijczyk nie będzie mógł zagrać w niedzielnym meczu z powodu derbowego wykluczenia i zagrał 90 minut w sobotę, w przegranym 1-2 meczu Brazylii z Maroko. Powrót reprezentantów zamknie Dybala: Argentyńczyk – dziś w nocy towarzysko z Curacao – będzie ostatnim, który wróci do Trigorii. Jego przylot przewidziany jest na czwartek, ale Joya może przyspieszyć swój powrót do stolicy Włoch, aby stawić się jak najszybciej do dyspozycji Mou.

Już od jutra Special One powinien zacząć oceniać najlepszą strategię na zmierzenie się z Sampą, która jest w dobrej formie, po dobrym występie z Juventusem na Stadium i domowej wygranej z Veroną. Osierocona przez Audero – dla niego sezon się skończył i z 9 punktami straty do bezpiecznego miejsca w tabeli, zespół Stankovica zmierzy się z Romą, która ma sytuację awaryjną w obronie. Brak Ibaneza, Manciniego, Cristante, Kumbulli, może ułatwić ofensywne ruchy Blucerchiatich, którzy przyjadą na Olimpico z najgorszym atakiem w Serie A. Do dyspozycji pozostało dwóch typowych defensorów na środek, Smalling i Llorente. Mourinho powinien zagrać i tak trójką z tyłu, wystawiając tam jednego z bocznych obrońców: kontuzja Karsdorpa skomplikowała dodatkowo sprawy, gdyż on właśnie grywał często jako prawy półśrodkowy. Głównie wskazania padają na Celika i Spinazzolę. W tym drugim przypadku Llorente przeszedłby na przeciwną stronę, ale możliwe jest też włączenie kogoś z Primavery jak Keramitsis lub Brian Silva.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.