Il Romanista: Pellegrini z Szachtarem, Zalewski odpocznie

Nicola Zalewski czuje się coraz lepiej po lekkim skręceniu stawu skokowego, ale nie zagra na pewno z Szachtarem Donieck. Przeciwko Ukraińcom zobaczymy z pewnością Lorenzo Pellegriniego, który także zakończył z bólem sparing z Tottenhamem. Do pracy z zespołem wrócił Veretout.

fot. © asroma.com

W niedzielny wieczór zespół Giallorossich zaliczy próbę generalną przed startem sezonu. W ostatnim sparingu lata, na tydzień przed rozpoczęcie nowej kampanii Serie A, zespół Mourinho „przedstawi się” na Stadio Olimpico w potyczce z Szachtarem. 

Nie licząc graczy, którzy znaleźli się już wcześniej poza kadrą z powodu wyborów technicznych, w meczu z Ukraińcami nie wystąpią Ebrima Darboe, który do gry wróci dopiero w przyszłym roku (zerwanie więzadła) oraz Nicola Zalewski. Skrzydłowy Giallorossich doznał lekkiego skręcenia stawu skokowego w spotkaniu z Tottenhamem i jego stan będzie oceniany z dnia na dzień w Trigorii, podaje Il Romanista. Na ten moment nie przewidziano żadnych badań medycznych, co oznacza, że kondycja gracza nie wywołuje szczególnego alarmu. Już wczoraj chłopak z Tivoli czuł się dużo lepiej, ale w niedzielę, nawet jeśli będzie gotowy, powinien odpocząć z powodów ostrożnościowych.

Odpoczynek nie będzie potrzebny Lorenzo Pellegriniemu. Kapitanowi Giallorossich założono cztery szwy tuż nad brwiami po tym jak został uderzony łokciem w sobotnim sparingu. Gracz trenuje regularnie i poprowadzi  z opaską na ramieniu drużynę w niedzielnym sparingu. Wczoraj, podczas powrotu do ćwiczeń, do regularnej pracy wrócił Veretout, którego oszczędzono przy wyjeździe do Izraela w związku z drobnymi problemami z przywodzicielem. Do klubu „niechcianych” dołączył Calafiori.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.