Według dziennikarskich pogłosek Arabia Saudyjska kusi ponownie Spinazzolę.
Rogera Ibaneza wymienia się od kilku miesięcy jako gracza do poświęcenia by zarobić pieniądze, które Roma przeznaczy na mercato. Do tej pory zabrakło jednak konkretnych ofert.
Nieśmiało mówiło się o Tottenhamie i Aston Villi, ale do Trigorii nie wpłynęła żadna propozycja. Tymczasem Alessandro Austini z Il Tempo podał wczoraj w TeleRadioStereo, że młody obrońca Romy z Ameryki Południowej odrzucił ofertę z Arabii Saudyjskiej. Dziś pogłoskę powtórzył rzymski dziennik. Piłkarz nie chce przejść do Arabii i zamierza grać nadal na wysokim poziomie w Europie. Gdzie? Na ten moment pozostaje w Romie, mimo że, po przyjściu N’Dicki, raczej wyląduje na ławce rezerwowych.
Brazylijczyk nie wybrał Arabii Saudyjskiej, ale może to zrobić Spinazzola. Gracza łączyło się już w ostatnich tygodniach z transferem do Azji. Potem pogłoski ucichły, ale odżyły dzisiaj za sprawą goal.com. Według doniesień Al Shaab zaoferował 7 mln euro Romie, a graczowi przedstawił kontrakt opiewający na 6 mln euro netto za sezon gry. Teraz oczekiwana jest odpowiedź piłkarza. Dla Romy jest to ostatni dzwonek by sprzedać Spinazzolę, któremu wygasa za rok umowa.
Komentarze
Hehe Arabusy rzucają jakieś horrendalne kwoty na prawo i lewo, a za Spinkę 7 milionów :D niezły żart
Kończy mu się kontrakt więc chyba nie żart.
Savicowi też się kończył
Ale Savic gra na najwyższym poziomie od lat i Lotito powiedział, że odrzucił kilka lat temu ofertę z Milanu 140 mln euro. Spina praktycznie dwa sezony stracone. Jeden kontuzja, a rok temu miał 2-3 przebłyski, a poza tym kopał się po czole jak reszta wahadłowych. Ma 30 lat i nie ma brania na rynku. Może 7 mln to mało, ale jak więcej niż 10 bym nie dał.
Wiem wiem abruzzi, rzucilem bo kusiło ;)
Mi się to nie spina. Za 7 mln chyba ani nie wygenerujemy zysku, a już na pewno go nie zastąpimy. Ja bym mu dał szansę.
A co do Ibaneza, chętnie oglądał bym go dalej w Romie. Może to słabość do oglądania u nas brazoli, ale gość ma serce i szybkość. Poza odpałami wydaje mi się, że jest całkiem dobrym obrońcą. Tylko ba prawdę duże pieniądze osłodziły by mi takie rozstanie, w stylu 40 mln, bo wtedy można coś pokombinować.
Fakt, Roger jest zaangażowany, ale niestety ma zwarcia w bani. Z drugiej strony nie wiadomo jak ten cały N'Dicka będzie wyglądał. 40 mln raczej nikt nie da za niego w tej chwili, max 30 i to pewnie rozłożone w jakiś 4 płatnościach.
Spina out, Ibanez na lewą i wio ;)
Za takie pieniądze to bez sensu go w ogóle sprzedawać. Kogo my znajdziemy na lewą flankę za 7 baniek? Niech zostanie i kopie do emerytury w Romie, jeśli nie ogarnie pierwszego składu to zawsze przyda się jako doświadczony zmiennik.