Ciągłe pomijanie doświadczonego obrońcy przy ustalaniu składu jest jednym z najgłośniejszych przypadków od początku sezonu.
Ciągłe pomijanie doświadczonego obrońcy przy ustalaniu składu jest jednym z najgłośniejszych przypadków od początku sezonu.
Przygoda Matsa Hummelsa w Rzymie może potrwać zaledwie kilka miesięcy. Niemiec już w styczniu może opuścić Romę.
Pomimo nieobecności N’Dicki – niemiecki obrońca pozostał na ławce podczas meczu z Union Saint-Gilloise – trener Ivan Jurić zdecydował się wystawić na środku obrony Cristante.
Decyzja ta zaskoczyła całe środowisko Giallorossich, które miało nadzieję wreszcie zobaczyć na boisku od pierwszych minut doświadczonego obrońcę.
W tej chwili coraz bardziej prawdopodobne staje się, że Hummels może pożegnać się z Romą już w zimowym oknie transferowym.
Również tym razem Jurić podtrzymał swoje stanowisko: gdy w hotelu ogłosił wyjściową jedenastkę, wielu zawodników przyjęło z niedowierzaniem wiadomość o wystawieniu Cristantego w obronie i wykluczeniu Hummelsa.
Jak donosi Corriere dello Sport, decyzja została utrzymana i utytułowany niemiecki obrońca, który zaledwie pięć miesięcy temu grał w finale Ligi Mistrzów, pozostał na ławce nawet przy braku N’Dicki i Hermoso.
Sytuacja wydaje się teraz oczywista, a dyrektor sportowy Florent Ghisolfi nie może dłużej przymykać oka na ten problem.
A zatem w styczniu Hummels może opuścić Romę i wrócić do Bundesligi, gdzie kilka zespołów jest gotowych przyjąć go na resztę sezonu.
Komentarze
Ciekawa sprawa czy aż tak się zawodnik mógł popsuć w pół roku czy masz trener
… może nie będę dokańczał :)
Może decyzje personalne spowodowane są faktem że "trener" i Brajanek mają tego samego agenta…
🙃
Ale który trener? Bo obaj (De Rossi i Jurič) lali ciepłym moczem na Niemca 😂
Wzięty na koniec bo już nikogo nie było, ale nie wierzę w to, że nie byłby w stanie zagrać we wczorajszym meczu na zadawalającym poziomie. Na pewno w taki sposób nie buduje się zaufania w drużynie. Pomijając w każdym meczu jakby nie było najbardziej doświadczonego gracza w formacji gdzie brakuje zawodników do grania.
To wszystko prawda, ale wystawienie Cristante na środku obrony to nie jest totalny kosmos. Cristante grywał na tej pozycji więc tu mega zaskoczenia nie ma. Hummels dostał minuty i na dzień dobry walnął swojaka. Oczywiście to przypadek, który mógł się każdemu przytrafić, no ale jakoś szczególnie nie zabłyszczał. Z drugiej strony Saud dostał chyba więcej minut od Hummelsa, a nie wierzę że Niemiec był słabszy.
Jasne, ale śmiem twierdzić, że umiejętności techniczne obydwóch graczy są na podobnym poziomie, jeśli nawet nie to iż Hummela jest lepszy. Motoryki nie będę porównywał, Brajanek to wóz z węglem więc nawet w tym aspekcie nie można powiedziec, że wygrywa z Niemcem.
A Niemiec to jeździec bez głowy i popieprza często do przodu, zostawiając dziurę w tyłach. Poza tym Serie A to nie Bundesliga.
No i co z tego, że walnął swojaka na dzień dobry? Typ wszedł pierwszy raz na boisko po tylu miesiącach, bez rozgrzewki i pod presją w trudnym momencie. Takie coś się nie powinno liczyć do oceny.
Nigdy nie uwierzę, że topowy obrońca Europy poprzedniego sezonu przyjechał do Rzymu zwiedzić tylko miasto, zabrać żonę do kilku restauracji i popróbować najlepszych gelato. Do jasnej cholery, dajcie mu zagrać 90 minut i każdy sobie wyrobi opinię na temat jego formy. Taki samobój z doopy jaki mu się trafił to przecież przypadek. Ten Juric już mnie wkoorvia mocno..
No widzisz a Leandro 'Mistrz Świata' Paredes, waży tyle co dorodny knur, nie ma ani ochoty, ani argumentów do gry w piłkę, bo zamiast się przygotować do sezonu to balował. Nawet trener reprezentacji go nie chce, bo mówi że gruby, wolny i bez formy a mistrz świata z niego. A Niemiec to gdzie się przygotowywał do sezonu? Na Malediwach, Zanzibarze czy Wyspach Zielonego Przylądka? Może tu jest problem?