Hummels chce stać się kluczowym zawodnikiem

Zmiana trenera daje Matsowi Hummelsowi nową nadzieję na grę w Romie. Po miesiącach spędzonych na ławce pod wodzą Juricia, niemiecki obrońca liczy, że Claudio Ranieri da mu szansę udowodnić swoją wartość i wesprzeć drużynę w wyjściu z kryzysu.

fot. © asroma.com

Corriere dello Sport (J. Aliprandi) Nowy trener, nowe wyzwanie dla Matsa Hummelsa. Zmiana szkoleniowca oznacza również nową sytuację dla niemieckiego obrońcy, który ma nadzieję zdobyć zaufanie Claudio Ranieriego i wywalczyć miejsce w składzie. Pod wodzą Juricia Hummels nie zagrał ani razu, spędzając czas na ławce rezerwowych, mimo regularnych treningów na najwyższym poziomie. Pojawienie się Ranieriego wprowadza do życia Hummelsa nową nadzieję i ulgę po dwóch miesiącach trudnego okresu. Wczoraj wieczorem zawodnik opublikował zdjęcie, na którym z niecierpliwością spogląda na telefon, dodając podpis: „Ostatnie 72 godziny”, co sugeruje, że liczy na przyjście trenera, który da mu nową szansę. I tak właśnie się stanie.

Juric, żegnając się z zespołem w szatni po ogłoszeniu swojego odejścia, podał Hummelsowi rękę i przeprosił go za brak możliwości gry, tłumacząc, że decyzja była podyktowana względami taktycznymi, a nie osobistymi. Teraz niemiecki obrońca jest gotów podać rękę Ranieriemu, którego zna z jego słynnych sukcesów w Premier League z Leicester oraz z innych osiągnięć w europejskiej piłce, a także z czasów, gdy był blisko zdobycia mistrzostwa z Romą. Hummels jest zmotywowany, by stać się jednym z liderów zespołu i pomóc drużynie wyjść z kryzysu.

Niezależnie od tego, czy Ranieri zdecyduje się na grę z czwórką obrońców, czy utrzyma system z trójką defensorów, były zawodnik Borussii Dortmund liczy na istotną rolę w zespole. Do tej pory defensywa Romy pozwoliła przeciwnikom na zdobycie siedemnastu bramek w dwunastu meczach ligowych oraz trzech w trzech spotkaniach Ligi Europy, co wskazuje, że blok obronny nie spełniał swojej roli w pełni, nie chroniąc skutecznie bramki strzeżonej przez Svilara. Skoro Mancini, N’Dicka, Hermoso i Angeliño nie zdołali podnieść poziomu gry, czemu nie spróbować sięgnąć po wciąż niewykorzystaną, choć doświadczoną opcję, która kosztuje klub trzy miliony euro netto i ma imponujące osiągnięcia? Ranieri na pewno porozmawia z Hummelsem, sprawdzi jego formę na treningach i da mu szansę pokazania nie tylko formy fizycznej, ale i przywództwa na boisku.

Komentarze

  • Canis
    14 listopada 2024, 10:12

    Już widzę jak nas ten niemiecki dziadek zbawi 😆

    • Akwilon
      14 listopada 2024, 10:32

      Się okaże , tego sezonu raczej nic nie uratuje , ja tam bym go sprawdził , na razie to mu pograć nie dali

  • Totnik
    14 listopada 2024, 10:59

    Pół roku temu grał w finale LM nie mógł się chyba aż tak zepsuć.

    • MMACieciu
      14 listopada 2024, 11:13

      Też tak myślę, ciekawe jakie jest drugie dno tej sprawy skoro nawet kozojebca dostał jakieś minuty?

  • edemon
    14 listopada 2024, 11:08

    Szczerze liczę, że Ranieri odkurzy Paredesa i Hummelsa, czego drewniany Juric nie próbował nawet zrobić.

  • MMACieciu
    14 listopada 2024, 11:11

    'Pod wodzą Juricia Hummels nie zagrał ani razu, spędzając czas na ławce rezerwowych' jak to? A kto swojaczka pyknął?

    • Canis
      14 listopada 2024, 11:46

      Należałoby dodać, że swojaczka pyknął i grał jak stulatek po szóstym wylewie.

    • Frosti
      14 listopada 2024, 11:59

      Pewnie chodziło o to, że ani razu nie grał od pierwszej minuty.

  • cubus
    14 listopada 2024, 12:14

    Artykuł z chat gpt
    1. Renomowany gracz grzał ławę
    2. Zmienił się trener
    3. Zawodnik wrzucił coś dziwnego na insta

    Napisz coś zeby się klikało xD

    • samber
      14 listopada 2024, 14:15

      Trafiony zatopiony :)

  • riss
    14 listopada 2024, 17:14

    Hummels ciekawy gość ma najwyższą skuteczność minut spędzonych na boisku i bramek strzelonych w całej Romie :). Tak poważnie to trzeba go sprawdzić, jednak powiedzcie mi jak to jest że tak klasowy gracz a przez całe okno transferowe nikt go nie chciał chodź był wolnym zawodnikiem ?? Nawet kluby z Arabii się o niego nie zabijały … ale szczodra Roma go wzięła już po zamknięciu okna i płaci mu 3 mln euro. Nie wydaje się wam że gość już po prostu nie ogarnia !! Gdyby nie nóż na gardle Gisolfiego to też byśmy go nie wzięli taka prawda.

    • Burdisso
      14 listopada 2024, 18:42

      Bo gościu się moze cenił i nikt mu nie chciał dać 3mln ojro.. pociąg z topowymi klubami już mu uciekł a kluby na jego wiek może najzwyczajniej w świecie na niego nie stać.. Serie A wielokrotnie pokazała że szybkość obrońcy nie ma znaczenia jeżeli ogarnia taktycznie i jego gra opiera się na umiejętności ustawiania się..a Hummels na tym raczej bazował całą karierę.

    • as
      15 listopada 2024, 16:50

      Tylko że nie wiadomo, czy kluby z Arabii się nie zabijały. Fakt, że ta cisza wokół Hummelsa była ciut nużąca i niepokojąca, ale mogła wynikać z tego, że on sam nie chciał głośno mówić o przyszłości. Jestem pewna, że bez problemu znalazłby klub w MLS, LA Galaxy zapewne wzięłoby z pocałowaniem ręki, a on sam miałby okazję dalej grać z Reusem, z którym zawsze był blisko. Problem leży gdzie indziej – ma syna w Niemczech i byłą żonę, która nie dość, że nadal lansuje się na nim i jego popularności, to jeszcze wiecznie ogłasza nowe dramy na instagramie. Kiedy Mats podpisał kontrakt z Romą, ta ogłosiła, że synek jest smutny, że nie spędzi urodzin (które ma w styczniu) z rodziną w Niemczech. (Zapominając, że sama zostawiała dziecko pod opieką osób trzecich, również na czas urodzin, bo akurat zamarzył jej się wyjazd w ciepełko) Z takim zapleczem Hummels miał mocno ograniczone możliwości – zapewne nie chciał iść do bezpośredniego rywala BVB (=rezygnacja z Bundesligi), a jednocześnie chciał pozostać jednak blisko Niemiec, żeby być w stałym kontakcie z dzieckiem i nie dawać jego walniętej matce kolejnych pretekstów do dramatyzowania.

      Dajmy mu szansę, był jednym z najlepszych obrońców Bundesligi minionego sezonu, w finale LM zagrał kapitalnie, wierzę z niego. Oby Ranieri też uwierzył.

    • Canis
      16 listopada 2024, 12:14

      Jasne. Arabów nie było stać, żeby takiemu "topowemu" graczowi dać trzy miliony euro 😄 W wieku 37 lat, nie dasz już rady być tak dobrym, jak w wieku 27 lat. I koniec. Natomiast żeby w wieku 37 lat zrobić formę i być na poziomie, to naprawdę trzeba już być przekoniem i niesamowicie pracowitym człowiekiem. Zobaczymy jaki to z tego Hummelsa gieroj. Dziadek lubi grać dziadkami, to się niebawem naocznie przekonamy o geniuszu Niemca. Ja mu źle nie życzę.