Ghisolfi: Kone kosztuje rocznie mniej niż Renato Sanches

Florent Ghisolfi był jedną z zaproszonych osób na wydarzenie Social Football Summit, które odbyło się na Stadio Olimpico. Przy tej okazji dyrektor sportowy Giallorossich wypowiedział się na temat aktualnej sytuacji w klubie.

Aktualna sytuacja w Romie?

– Nie jest to łatwy okres, uważam, że musimy utrzymywać wysokie morale i energię. Nie jesteśmy zadowoleni, ale musimy być gotowi, aby iść przed siebie.

Trener Ranieri?

– Praca z Ranierim jest fantastyczną okazją. Jest dżentelmenem. Uczenie się od niego i praca u jego boku to zaszczyt. Wniesie do klubu swój spokój i doświadczenie. Uważamy, że jest najlepszą osobą na teraz i najbliższą przyszłość. Chcemy pracować wspólnie nad przyszłością.

Sektor młodzieżowy?

– Strategia dotycząca młodych piłkarzy, Akademia, są częścią mojej misji. To centralny aspekt. Pracujemy nad wieloma projektami.

Mercato?

– Zmodyfikowaliśmy strategię jaka była wprowadzona w przeszłości. Teraz preferujemy inwestowanie na długim odcinku czasowym, zamiast opierać się na wypożyczeniach i stawiać na doświadczonych graczy, których koszty zatrudnienia są wysokie. Roczny koszt Kone jest niższy niż wypożyczenie Renato Sanchesa w poprzednim sezonie, gdyż amortyzacja jest rozłożona na pięć lat.

Friedkinowie?

– Friedkinowie są mocno zakorzenieni w projekcie. Wybór Ranieriego był decyzją wspólną, nie tylko moją.

Przemówienie Ranieriego w Trigorii?

– Gdy przybył Ranieri w Trigorii była szczególna energia. Pierwsze przemówienie, jakie skierował do sztabu i drużyny było bardzo przejmujące. Jest dżentelmenem, ale posiada też silny charakter.