GdS: Roma oferuje ogółem 37 mln

Według dziennika Roma zaoferowała 33 mln euro i 4 mln bonusów, a także chce zagwarantować Gironie procenty z przyszłej sprzedaży.

fot. © gironafc.cat

(Gazzetta dello Sport – A. D’Urso) Roma jest w miejscu pozyskania środkowego napastnika, Artema Dovbyka, króla strzelców ostatniej La Liga. To pozwala myśleć, że tworzą się wszelkie przesłanki do elektryzującego i ciekawego sezonu.

Panuje pełne przekonanie, że, podczas gdy próbuje się pokonać ostatnie opory Girony przy stole negocjacyjnym; pole karne na Stadio Olimpico, z ukraińskim gigantem, wróci do dni pełnych zachwytów, co jest dodatkowym czynnikiem, który zbliża gracza do Romy. Kierownictwo Giallorossich potwierdziło ofertę 37 mln euro ogółem (33 mln plus 4 mln bonusów) i powiedziało, że jest gotowe ją zwiększyć procentami z przyszłej sprzedaży aż do 15%.

Girona, która ustaliła klauzulę na 40 mln euro, ocenia uważnie propozycję Romy. Wczoraj doszło do regularnych kontaktów między dwoma klubami. Jest prawdopodobne, że dziś dojdzie do decydujących rozmów, aby odblokować sytuację i pozyskać napastnika przed końcem miesiąca.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • irekxsoberxASR
    28 lipca 2024, 09:26

    Dawać go już!

  • Canis
    28 lipca 2024, 11:17

    Niewiele, jak na króla strzelców La Liga. Tak niewiele kosztuje i nikt go nie chce, prócz Atletico? Jednakże powody tego "niewiele' są.

    • matekson
      28 lipca 2024, 12:19

      Canis no nie jest to Haaland że go wszyscy chcą, 40 mln jak na niego to dużo…

    • abruzzi
      28 lipca 2024, 12:36

      Ja wolę króla strzelców La Liga za 40 mln niż kolejną jajko niespodziankę Abrahama, za którego wydano tyle trzy lata temu. Nie wiem kogo byście chcieli? Może wiecznie młody talent włoskiej piłki, Pinamontiego, za którego i tak trzeba dać 20 mln, albo tego paralityka Scammaccę, jeszcze droższego. Dziś, dla zainteresowanych typu Roma, Juventus, Inter i inne Arsenale, Atletica, w piłce byle wypierdek, który jest graczem pierwszego składu w top pięć lig kosztuje min. 15-20 baniek.
      Nie kupujemy tylko ściągamy tymczasowe opcje jak Wijnaldumy, Sanchesy, Kristenseny, Azmouny, źle. Pojawiła się kasa, wydajemy, też źle.
      Co do tych 40 mln euro… Takie są teraz ceny. Z Juve ściągamy za 30 baniek 21-latka, który rozegrał pół dobrego sezonu. Calafiori, który jeszcze rok temu był graczem Bazylei i odszedł za 4 bańki, idzie za 50 mln, bo jeden sezon prosto piłkę pokopał.

    • Malinek
      28 lipca 2024, 12:42

      Ja nie wiem kogo trzeba by sprowadzić żebyście byli zadowoleni. Dostajemy jeden z największych talentów Serie A – chujowo. Dostajemy króla strzelców LaLigi – też chujowo. Dajcie im szansę.

    • Luke
      28 lipca 2024, 19:15

      Najlepszy napastnik, na jakiego możemy sobie pozwolić, patrząc na to, kogo podawała prasa. Ryzyko jest, że będzie jednosezonowcem, ale mam dobre przeczucia że jednak odpali.

  • riss
    28 lipca 2024, 16:22

    Abraham czy Schick nie mieli statystyk a przyszli za podobne pieniądze, a nawet troszkę większe i był zachwyt. Teraz mamy gotowy produkt w idealnym wieku, po fenomenalnym sezonie i już ze sporym doświadczeniem to też źle. Mnie akurat w kwocie 35-40 mln Ukrainiec przekonuje, ma dobre warunki fizyczne, potrafi grać tyłem do bramki, umie strzelać czyli idealny profil dla napastnika Romy, co chcecie kolejną kukiełkę która Macha łapkami i przewraca się o własne nogi ??