Włoski trener Gian Piero Gasperini, szkoleniowiec Atalanty, zabrał głos na temat wyzwań, przed jakimi stoi Ivan Jurić.
Po niedzielnym zwycięstwie Atalanty nad Napoli na stadionie Diego Armando Maradony, Gian Piero Gasperini, trener drużyny z Bergamo, udzielił wywiadu w programie Radio Anch’io Sport na antenie Rai Radio. Szkoleniowiec odniósł się nie tylko do meczu, ale także do aktualnej sytuacji w Romie oraz wyzwań, z jakimi mierzy się Ivan Jurić, który znalazł się pod presją po kolejnym słabym wyniku drużyny w meczu z Veroną.
„To bardzo napięta sytuacja, powstała po zwolnieniu De Rossiego” – skomentował Gasperini. „Jurić podjął się naprawdę trudnego wyzwania. Tylko wyniki mogą go uratować. Na początku sezonu pojawiły się pewne sukcesy, ale teraz drużyna ma problemy. Ivan to dobry trener, wie, jak pracować, i jeśli dostanie wsparcie, może osiągnąć wyniki. Jednak sytuacja w Romie jest wyjątkowo trudna, a on jest w tym wszystkim dość osamotniony i bierze na siebie całą odpowiedzialność. Robi wszystko, co jest w jego mocy”.
Gasperini podkreślił, że sukces Juricia zależy przede wszystkim od tego, czy jego zespół zacznie odnosić zwycięstwa, które pozwolą ustabilizować sytuację w klubie.
Komentarze
Niczego się nie podjął. Był bezrobotny i co mu szkodziło. Trochę monety przytuli nawet jak go zwolnią :)
Jakież to mądre myślenie Totnik, skarbnico logicznego rozumowania. Idąc twoim tokiem myślenia, to każdy trener teraz ma przejebane, bo i tak niczego się w zasadzie nie podejmie w tej srakowatej Romie, znajdzie tylko zatrudnienie, co mu będzie szkodzić się pobawić, trochę monety przytuli nawet jak go zwolnią. Zacne myślenie. Pogratulować. I to mądrzejszy chłop pomyślał i powiedział od takiego Gasperiniego, wsiowego kiepa, bez sukcesów. A nie, czekaj … To ten Gasperini, co to po miesiącu pracy zdobył Puchar Europejski? Nie no, ciut dłużej mu dali popracować. Popraw mnie jak jest inaczej. A ziemia jest płaska i De Rossi dobry, Jurič zły. Jak cię lubię, to spłaszczyłeś się ostatnio od tej romanistycznej zajawki pod siebie. Dowal mi jakoś, bo dupa mnie boli po tym ostatnim meczu, gdzie Jurič grał faktycznie jak pizda. A nie, czekaj … Nie chciałem zwolnienia De Rossiego, nie chcę zwalniać Juricia Totnik. Zrozum że w końcu, że na pochyłe drzewo to i Król Salomon nie naleje. Oby te amerykańskie jełopy umysłowe w końcu to zrozumiały. Czego i tobie życzę.
Oj drogi Canisie trochę nadinterpretujesz moje słowa. Nie ode mnie zależy kogo zwalniają a kogo nie. W przypadku Jurica jest mi to obojętne bo i ten sezon jest mi obojętny. A co do zmiany myślenia Amerykanów jest za ale się nie spodziewam ,')
Faktycznie momentami wygląda jakby to była dla Juricia przygoda a nie prawdziwa praca. Całkowity luzik, bo w sumie on nie ma tu nic do stracenia, a raczej nie ma abmicji na lepsze kluby. Roma to dla niego maks, właściwie spełnienie marzeń i tyle u chyba wystarcza.
Wow, seria zwycięstw uratuje mu posadę, no Amerykę odkrywał na nowo.
Mi tam już jest obojętnie, kto będzie trenerem, straciłem już jakąkolwiek przyjemność z oglądania weekendowego meczu AS Romy.
Chyba większość kibiców ma podobnie, to już nie jest Roma. Ja tego klubu nie poznaję i obawiam się że co było już nie wróci, nawet zmiana właścicieli wcale nie daje gwarancji żeby Rzym bedzie jeszcze coś znaczył w lidze.
Riss. Chociaż ty ubierz maseczkę jak siedzisz w ławce obok Totnika. Kurwa, chłopaki, tak się nie buduje zespołu piłkarskiego, jak w Trigorii. Tak się nie buduje domu. Od dachu zaczynać i zjebać majstra że mu kiepowo idzie? O co kaman? Jest sezon stracony, idźcie do Amerykanów i powiedźcie im, że trzeba jeszcze powymieniać, popracować, spróbować żeby to co wypracowane spasowało i się skleiło. Niech ten sezon będzie już tylko treningiem. A my ciągle zarażeni, z mokrymi majtami marzymy o nierealnym. Stracone pokolenie nie da nam już sukcesu. Serio. A tak po waszemu, przyjdzie teraz kolejny nowy kierownik budowy, wstawi Brajana a na lewą obronę da Kapitana Ciapę i Hermoso z Hummelsem za Manciniego i Ndickę i wygramy dwa mecze, po czym wrócą koszmary i Le Fee powie że trzeba czasu, Dovbyk że się musi przestawić i deja vu. No kogo chcecie teraz udupić na pięć, siedem meczy? Ranieriego, Manciniego czy jeszcze kogoś innego? Ta Roma to burdel, który trzeba spokojnie posprzątać, uporządkować a nie sprowadzać kolejną burdelmamę do robienia dobrej zabawy.
Wcale nie musimy być topem ale chce drużyny ze stylem i charakterem. Nie lubię Atalanty i ich bufona trenera ale patrzyłem na mecz z Napoli i byłem zazdrosny.
Co oni grają, jak się poruszają, jak wymieniają się pozycjami, jaki mają atak pozycyjny, kontry. To drużyna która ma kilka planów na mecz.
Mi taka Roma by wystarczyła…
To musisz jeszcze poczekać aż będziemy mieć dobrego trenera co popracuje dłużej w tym klubie, bo "Bufon" ósmy rok ciągnie w Atalancie i wszyscy tam tańczą jak on im zagra. No i to działa.
Otóż działa to to jest najlepiej zarządzana drużyna w Italii, każdy piłkarz jest wybierany dla trenera z wizją i koncepcją gry. Inwestują i zawsze im się zwraca, baaa nawet na tym sporo zarabiają. Z Atalanty, RB Lipsk, czy Borussii mamy brać przykład, a nie kupować byle kogo na byle jaką pozycję grunt że fajne nazwisko i że kosztuje górę siana.
Zapytałem dla zabawy ChatGTP jaki trener zapewniłby Romie stabilizację i sukcesy. Oto co odpowiedziała mi AI :D
AS Roma to klub o ogromnym potencjale, zarówno pod względem kibiców, jak i tradycji, ale brak stabilizacji trenerskiej często podkopywał długoterminowe plany. Sukces drużyny i stabilność mogłyby zapewnić osoby o wyraźnej wizji, umiejętności rozwijania młodych zawodników i zarządzania dużymi osobowościami.
Oto kilku trenerów, którzy mogliby pasować do profilu Romy:
Roberto De Zerbi – Obecny trener Brighton pokazał, że potrafi zbudować świetnie zorganizowaną drużynę, która gra ofensywnie, ale i odpowiedzialnie w defensywie. Ma też talent do rozwijania młodych piłkarzy. Jego taktyka mogłaby przyciągnąć kibiców i wprowadzić stabilność w Romie.
Mauricio Pochettino – Znakomity wybór dla drużyn, które chcą budować długoterminowo. Potrafi wyciągnąć maksimum z każdego zawodnika i rozwijać młode talenty, a jednocześnie ma doświadczenie w rywalizacji o najwyższe cele.
Gian Piero Gasperini – Jego praca w Atalancie udowodniła, że potrafi zrobić dużo z małym budżetem, a przy tym stawia na ofensywną grę, co podobałoby się kibicom Romy. Jego przywiązanie do stylu gry i umiejętność budowy silnej mentalności zespołu mogłyby się sprawdzić w stolicy Włoch.
Luciano Spalletti – Ma już doświadczenie z Romą i zna oczekiwania kibiców oraz klimat klubu. Jest ceniony za swoje umiejętności taktyczne i zarządzanie drużyną, a obecne sukcesy w Napoli pokazują, że potrafi wprowadzić drużynę na wysoki poziom.
Kluczowym elementem będzie także wsparcie zarządu, czas na wdrożenie projektu oraz mądre inwestycje.
Warto zauważyć że dla SI De Zerbi cały czas trenuje w Anglii a Spall jest trenerem Napoli. Może nowsze modele są lepiej zorientowane. Niemniej fajne typy :) Tylko że wszystkie w tym momencie niedostępne dla Romy.
Warto też zauważyć że De Zerbi to taki nie do końca mężczyzna. Świetnie zaczyna ale za szybko dochodzi i marnie kończy.
Sztuczna inteligencja to zawsze jakaś inteligencja, u naszego Prezesa jej brak niestety – przynajmniej w kwestiach piłki oczywiście.
Canis no to idealnie pasuje do Nas :)
Hehe :)