Kibice Romy tracą cierpliwość – po serii słabych wyników i kontrowersyjnych decyzji zarządu, żądają natychmiastowych zmian. Friedkinowie i trener Juric stali się głównymi celami ich krytyki, a atmosfera wokół klubu gęstnieje.
La Repubblica (M. Juric) Wczoraj rano drużyna AS Roma, pod wodzą trenera Ivana Jurica, rozpoczęła przygotowania do czwartkowego meczu Ligi Europy przeciwko Union Saint-Gilloise. Choć na pierwszy rzut oka wydawało się, że to zwykły dzień, w rzeczywistości klub przeżywa jeden z najbardziej napiętych momentów w ostatnich latach. Chorwacki trener wciąż pozostaje na stanowisku, jednak jego przyszłość jest niepewna, a decyzja właścicieli klubu, rodziny Friedkin, wydaje się być jedynie kwestią czasu. Wciąż rozważają oni innych kandydatów, lecz opóźniają podjęcie ostatecznej decyzji.
W siedzibie klubu, Trigorii, panuje zaskakujący spokój, podczas gdy na zewnątrz atmosfera jest napięta — kibice Romy stają się coraz bardziej rozgoryczeni. Ich frustrację potęguje milczenie władz klubu, a na portalach społecznościowych pojawia się coraz więcej głosów krytykujących rodzinę Friedkin. Wielu oskarża ich o zwolnienie De Rossiego i krytykuje sposób zarządzania klubem, określając go jako „amatorski”. Cierpliwość kibiców całkowicie się wyczerpała, co potwierdza baner, który niedawno pojawił się przed Trigorią, nazywający Romę „klubem klaunów”, a jej zawodników „drużyną nieudaczników”.
Od kilku tygodni podobne protesty mają miejsce także na Stadio Olimpico, gdzie widać puste miejsca, a zawodnicy i trener są regularnie wygwizdywani. Ostatnio głównym celem niezadowolonych kibiców stał się Juric. Hashtag wzywający do jego zwolnienia jest jednym z najczęściej pojawiających się pod każdym postem klubu, który zdecydowanie ograniczył swoją aktywność w mediach społecznościowych. Wyniki drużyny mówią same za siebie — cztery zwycięstwa, dwa remisy i cztery porażki w ostatnich dziesięciu spotkaniach. To bilans, który dla większości fanów jest nie do przyjęcia. Juric jest również krytykowany za swoje wypowiedzi po meczach, które często są zbyt łagodne w stosunku do zespołu.
Przyszłość Jurica jest niepewna, a możliwe, że Friedkinowie wkrótce spełnią oczekiwania kibiców. Krytyka dotyka jednak także samych zawodników, zwłaszcza najstarszych członków drużyny, którzy stają się coraz częstszym obiektem niezadowolenia fanów na Olimpico.
Komentarze
Szkoda że nie można zrobić opcji 0 czyli wszyscy won
Rzymscy kibice to kabaret od zawsze
Napisał taki tam debil
Rzymscy kibice to jest włoska elita stadionowa jakbyś chciał wiedzieć.
..uju jak zawsze od lat w formie. Stary idiota :)
Idiota zapewne Cię zrobił skoro piszesz takie bzdury. Jeśli według Ciebie kibice Romy to kabaret, to proszę kibcuj takim drużynom które nie mają w swoich szeregach kabareciarzy. Bez odbioru takitam pajacu
Edytowany. Nie będę robił ścieku
No nie no hola hola. Wuju ASR. Idź precz
Na stadionach może i elita ale intelektualnie nie błyszczą. Dopóki Friedkinami będą rządzić kibice, dopóty będzie jak jest. Jest taki lek na sraczkę, Nifuroksazyd. Każdy rzymski kibic powinien to brać trzy razy dziennie.
Zacytowane tu banery osobiście zredagowałbym nieco inaczej: 1. "decyzyjni – klauni", 2. "zawodnicy – nieudacznicy". Niestety nasi zawodnicy zrobili z siebie nieudaczników i to bardzo boli. Nie ma nic dziwnego w tym, że Rzym zaczyna się gotować. Właściwie zaczęło się od zwolnienia Mou za którym kibice murem stali. Potem tylko coraz gorzej.