AS Roma stawia na doświadczenie – Stephan El Shaarawy i Leandro Paredes są bliscy przedłużenia swoich kontraktów, choć z obniżonym wynagrodzeniem. Klub kontynuuje budowę zespołu na przyszły sezon, łącząc rutynę z młodością.

Roma przygotowuje się do przyszłego sezonu, stawiając na mieszankę doświadczenia i młodości. W zespole zajdą pewne zmiany, ale niektórzy z bardziej doświadczonych graczy wciąż będą odgrywać kluczową rolę. Wśród nich znajdują się Leandro Paredes i Stephan El Shaarawy, którzy są bliscy przedłużenia swoich umów.
Jak donosi „Il Messaggero”, Paredes zimą wydawał się bliski powrotu do Argentyny, jednak ostatecznie zdecydował się pozostać w Rzymie. Klub prowadził intensywne rozmowy z dyrektorem sportowym Florentem Ghisolfim w sprawie nowej umowy. Obecnie Argentyńczyk zarabia 4 miliony euro rocznie, ale Roma zaproponowała mu nowy kontrakt na kolejne dwa lata z pensją obniżoną do 2,5 miliona euro rocznie. Warto zaznaczyć, że w jego obecnym kontrakcie znajduje się klauzula umożliwiająca automatyczne przedłużenie o rok, jeśli zawodnik rozegra określoną liczbę meczów (co już miało miejsce) oraz jeśli klub zakwalifikuje się do Ligi Europy lub Ligi Mistrzów. Dodatkowo Roma wciąż może skorzystać z ulg podatkowych wynikających z Decreto Crescita, które obejmują zawodników przybyłych do Włoch przed grudniem 2023 roku. Tymczasem Boca Juniors, które było zainteresowane pozyskaniem Paredesa, nie zamierza oferować mu więcej niż milion euro rocznie, co czyni pozostanie w Rzymie bardziej atrakcyjną opcją.
Jeśli chodzi o Stephana El Shaarawy’ego, jego kontrakt automatycznie zostanie przedłużony do 2026 roku. Obecnie trwają negocjacje dotyczące nowego wynagrodzenia – klub dąży do jego redukcji z 3,5 miliona do około 1,5 miliona euro rocznie plus ewentualne bonusy.
Komentarze
Patrząc na ich kontrakty przyszłe nie rozumiem jakim cudem Pisilli 2mln dostał. Nie mój cyrk, etc.
Gdybyś miał dać dwa miliony rocznie kontraktu, to dałbyś Pisilliemu czy Szaremu? Bo ja bym dał Pisilliemu.
Żadnemu, dałbym sobie. :D
No i to jest właśnie jakiś dramat Pisilli dostaje 2mln a zagral z 20 meczy a Zalewski po 80 spotkaniach i z 15 w reprze dostaje oferte z 1,5 mln…
Kontrakty Szarawego i Paredesa jak najbardziej okej.
Tak się przyjęło na "zachodzie" że Polak robi za miskę ryżu, czy tam makaronu w tym przypadku 😉
Ktoś pisał, że Pisilli ma umowę na rosnące pobory, które mogą urosnąć do 2 mln. To by znaczyło że nie dostał tego od marca 2025 :) Nie wiem jak jest naprawdę, ale jak pisałem – zgadzam się że dziś 2 mln dla Pisilliego to byłaby gruba, ale to GRUBA przesada.
Prędzej dalbym 2 mln Szaremu niż Pisiliemu. Patrzmy na poziom gry zawodników, a nie jakieś mokre sny o super wychowankach. Bo tu się z co drugiego mlodego, który zagra kilka spotkań i dwa razy kopnie piłkę prosto, robi przyszłą gwiazdę europejskiej piłki.
Znajdź życie to się zgodzą bo nikt im nawet tyle da co Roma po obniżce :)
Extra! Paredes to jednak wciąż siła