Dwie szybkie bramki i wygrana: Roma – Empoli 2-0
Dwa trafienia na początku spotkania zapewniły Giallorossim zwycięstwo nad Empoli. Ekipa Mourinho dopisuje w ligowej tabeli trzy punkty i czeka teraz na ruchy rywali.
W 21 kolejce Serie A, AS Roma podejmowała u siebie Empoli. Na wyprzedanym po raz kolejny Olimpico, Giallorossi zwyciężyli 2-0 po dwóch szybkich trafieniach Ibaneza i Abrahama. Obie bramki padły w odstępie kilku minut: już w 2′ minucie na listę strzelców wpisał się Brazylijczyk, 4 minuty później do siatki trafił angielski napastnik. Przy obu golach, z rzutu rożnego, asystował Dybala.
Komentarze
Ważne 3 punkty, na zero z tyłu.
Byle tak dalej.
1 połowa świetny do 35 minuty. 2 połowa grają katastrofa – pewnie trener kazali muruje… 3 pkt to 3 pkt!
pewnie to na chwilę ale Roma dawno nie była na trzecim miejscu w tabeli na takim etapie sezonu.
Piękny mecz. Po tym spotkaniu mam już dość futbolu na dzisiaj.
:D
:D mam to samo po każdym meczu Romy od dawna, z wyjątkiem meczu z Napoli.
Obiecałem sobie nie oceniać w tym sezonie stylu gry, jeśli mecz jest wygrany. Grazie Roma.
No ładnie to w tabeli wygląda. Przynajmniej do jutra :) brawo. Szkoda że Coppa się tak nie dało. Nasz rywal dostał wlanie becki z Lecce…
Empoli w tym roku grało dobrze i jeszcze nie jednemu urwie 3 pkt. Forza Roma
To prawda. Patrząc na miejsce w tabeli można zlekceważyć Empoli, ale niesłusznie. To jest dobrze poukładana i mocno zmotywowana drużyna, która niedawno pokonała Inter. Mocno na nas napierali, ale przy odrobinie szczęścia udało się uniknąć gola, chociaż strzelanie to akurat Empoli słabo wychodzi.
Wygrana to wygrana, miejsce w tabeli takie jakie powinno być, Józek prowadź do LM!
Gra w drugiej połowie była jaka była, ale tak się powinno ustawiać mecze. Dwie bramki i potem obrona, ewentualnie kontra, a nie granie kupy od pierwszej minuty – jak z Cremonese i oczekiwanie na zbawienie. Bardzo ważne trzy punkty.
Nie wiem, czy jest dziś trener na świecie, będący równie wielką sprzecznością. Z jednej strony kompromitacja z Cremone czy Ludogorcem i wciry od Udine, z drugiej więcej punktów w ligowej tabeli, niż Klopp czy Conte…
Myślę, że z trochę bardziej konkurencyjną kadrą tych wpadek byłoby mniej. Sądzę, że ani Mourinho nie jest taki zły, ani nasi kopacze tacy słabi, tylko brakuje nam po prostu głębi w składzie. Przychodzi 60 minuta meczu i nie ma kogo wpuścić… :/ Albo podstawowej jedenastce wyjdzie mecz, albo będzie wciry. Niestety. Solbakken ponoć dalej nie czai różnicy między 5-3-2 a 3-4-2-1 xD
Więcej punktów niż Klopp i Conte, to i Papszun ma.
Bardzo ważne 3 pkt, ale nam brakuje jakiegoś gościa na skrzydle co by tą grę trochę pociągnął czy wygrał pojedynek 1 vs 1.