De Rossi: Trigoria to mój dom, pewnego dnia wrócę. Zwolnienia są częścią tego zawodu

To wyjątkowy dzień dla Daniele De Rossiego: były pomocnik i trener Romy został oficjalnie włączony do „Hall of Fame del Calcio Italiano” - galerii sław włoskiego futbolu, i udzielił kilku wypowiedzi po ceremonii wręczenia nagrody.

fot. © asroma.com

Oto słowa De Rossiego, który odniósł się do swojego ewentualnego powrotu do klubu Giallorossich:

– Nigdy już nie wrócę do Trigorii? Nigdy czegoś takiego nie powiedziałem. Niezależnie od roli, którą pełnię – jako piłkarz czy trener – zwolnienia są częścią tego zawodu. Trigoria to mój dom – mówił o tym również prezydent klubu, a ponadto pracuje tam także mój ojciec. W Trigorii i Coverciano spędziłem więcej czasu niż we własnym domu. Tak jak wróciłem do Coverciano, tak pewnego dnia wrócę również do Trigorii. Człowiek zawsze wraca tam, gdzie czuje się dobrze.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • samber
    11 listopada 2024, 21:08

    De Rossi – ależ to jest RODZINA.

  • alwaysik
    11 listopada 2024, 21:21

    Za wcześnie przyszedł w roli trenera , zabrakło mu doświadczenia ewidentnie a szkoda , może wroci za parę lat że zdwojoną moca

    • Omen
      11 listopada 2024, 22:09

      Dokładnie tak. W przyszłości może być z niego dobry trener. Mam nadzieję że wróci kiedyś do Romy dużo mocniejszy jako szkoleniowiec.

    • SokoleOko
      12 listopada 2024, 10:07

      Może nawet nie tyle doświadczenia co tego respektu, który się zdobywa wraz z sukcesami.
      Wtedy takiego człowieka zatrudnia się za poważne pieniądze i nie traktuje jak zapchajdziury z nastawieniem "a jak nie wyjdzie to się gościa pogoni".

  • Totnik
    11 listopada 2024, 21:34

    Szkoda że tak to się potoczyło. Myślę że większość trenerów by sobie nie poradziło w sytuacji jaką miał Daniele. Szkoda że się nie dowiemy jakby to wyglądało jakby dostał więcej czasu. Kto wie może jeszcze kiedyś wróci jak w tym klubie się zmieni na lepsze. Forza DDR per sempre!

  • bdxbd
    11 listopada 2024, 21:43

    Czyżby to zapowiedź powrotu za Juricia ?