Przyszłość Jose Mourinho pozostaje niepewna, pomimo niedawnej decyzji menedżera o odrzuceniu propozycji Portugalii i Brazylii, aby skupić się na Romie. Dziś na meczu z Fiorentiną pojawi się Dan Friedkin. Przyjazd prezydenta, którego we Włoszech reprezentował jego syn Ryan, będzie okazją do wspólnej rozmowy.
Prezydent AS Roma, Dan Friedkin, jest podobno w drodze do Włoch, gdzie spotka się z Mourinho.
Według Sky Sport, Special One nie jest do końca zadowolony ze swojego drugiego sezonu w stolicy i chce wyjaśnić swoją przyszłość z właścicielami z Teksasu.
Dziś wieczorem Friedkin senior zasiądzie na trybunach w spotkaniu przeciwko Fiorentinie, licząc na zwycięstwo, które przybliży drużynę do czołówki tabeli. Ale za kulisami rozgrywany jest równie ważny mecz.
Tymczasem Mourinho przyznał, że otrzymał propozycję objęcia reprezentacji Portugalii, która uważała go za „jedynego kandydata” na ławkę. Nie przyjął propozycji, ponieważ nie chciał opuszczać Romy. Jeśli już, zgodziłby się na dzielenie obowiązków, które jednak nie spodobało się ani Friedkinom, ani Portugalczykom. Special One mówiąc otwarcie o otrzymanej propozycji, podkreślił jego międzynarodową atrakcyjność. Jakby chciał powiedzieć, dzisiaj się nie ruszam, jutro kto wie.
Mourinho chce więcej gwarancji w odniesieniu do przyszłości zespołu. Relacje z Friedkinami pozostają doskonałe, Portugalczyk jest też w dobrych stosunkach ze swoimi zawodnikami.
Potrzeba jednak większych gwarancji na przyszłość, aby zatrzymać Mourinho po tym sezonie.
Komentarze
"Potrzeba jednak większych gwarancji na przyszłość" chodzi o gwarancję wysokiego kontraktu i regularnego miejsca 6 w tabeli ??
Chodzi zapewne o większe inwestycje w klub z ich pieniędzy 😊 w sumie oprócz Abrahama to kupujemy tanio lub za darmo.
przynajmniej jest to wyższe miejsce niż za jego poprzednika który wprowadził nas do tej ,,zacnej'' LK
Totnik uważa ze za ten hajs co ma Mou to powinien być majster 😁
Albo zamiast kupowania drogich wynalazków naszego drogiego Pinto, kupowanie piłkarzy których da się sprzedać. Kto następny – może np. utalentowany Chińczyk z nigeryjskim paszportem za 16mln?
Nasz trener nie rozwija, problem z piłkarzem to fora ze dwora, dawać następnego, tylko nie za bardzo możemy za co (plus łatka supermarketu wciąż na nas ciąży).
Piłkarze nie lepsi – Zaniolo, który uważa się za Boga futbolu i tyle chce zarabiać i wszyscy pozostali z nieśmiertelnym przekonaniem czy się stoi czy się leży, podwyżka się należy, a jak nie to foch albo transfer do konkurencji.
Współczuje Friedkinom. Tak naprawdę to dużo brakuje nam do finansowej normalności i chyba tylko cud nam pomoże w przeciągu 2-3 lat to wyprostować.
Hehe Adamus widzę że nie możesz zdzierżyć że Muchomorowi bliżej do Maślaka niż do czołówki.
Maślak 1,76 pkt na mecz
Muchomor 1,81 pkt na mecz
przy czym Maślak do 79 spotkań (obecna liczba Muchomora) miał lepszą średnią.
I to właśnie świadczy najlepiej o mieliźnie jaka mamy, że Muchomora który wygrał wszystko w piłce klubowej można porównywać do typa co wygrywał mistrzostwa na Ukrainie
No ale bilety się lepiej sprzedają.
RomanoItaliano
4 budżet płacowy w lidze. Trener nr 2. Majster ? Nie oczekiwałbym chcoiaz 4 miejsce.
Uwielbiam te Wasze zabawy statystykami ;) to może popiszemy coś o xG? Z nich wychodzi, ze taki Abramas powinien mieć 2 razy więcej bramek niż ma obecnie, w tabeli xG mamy miejsce 3, a punktów spodziewanych mamy 2 za Napoli, więc według tych statystyk Jose Mourinho nie jest problemem tylko zawodnicy, którzy wykreowanych sytuacji nie potrafią odpowiednio wykańczać. No ale xG i xPTS się nie liczy i to badziew, ale już porównywanie Muchomora do Maślaka na podsawie punktów to jest OK tak jak ich miejsce w tabeli. Słabe jest to, że my się ciągle szarpiemy o tego trenera…Czasem mam wrażenie, że jak przegramy to cieszą się przeciwnicy Mou, a jak wygramy to cieszą się zwolennicy bo wtedy każdy ma argumenty.
No właśnie ciekawe są te gwarancje. Czego może oczekiwać Specjalny Bajerant? Wiedział na co sie pisze podpisując kontrakt z Romą i że klub ma problemy z FFP.
Pytanie tylko co Roma może jeszcze zrobić aby podnieść poziom.
Z jednej strony trzyma nas FFP, więc nawet gdyby Friedkinowie chcieli wydać 200 baniek na transfery to z tego co rozumiem – nie mogą. W grę wchodzi więc tylko zmiana trenera, piłkarzy (tych których się da, i to na takich kosztujących podobne sumy) no i dyrektora sportowego. Bo tak realnie, to jakie my mamy możliwości? Najgorsze że tu już nie chodzi o kasę, bo tę Amerykanie mają. Tylko że nie możemy jej sobie ot tak wydawać jeśli nie ma LM (i dobrej w niej gry), a także wciąż nie mamy stadionu. Jesteśmy w błędnym kole. Tu nie da się nagle powiedzieć "ojjj doooobra, kupimy ci kilku graczy jakich tylko zechcesz, pieniędzmi się nie przejmuj". To już nie ta rzeczywistość co wcześniej. A my nie jesteśmy ani PSG, ani Barcą. Obawiam się że utknęliśmy. Jeśli Mou chce więcej kasy na transfery, to musi je sobie wywalczyć kwalifikując się do LM.
A co nam grozi za złamanie FPP ban na transfery ?
Ban na transfery, ban na udział w europejskich pucharach i kto wie co jeszcze. Pewnie kara współmierna do rozrzutności.
Nie możemy sobie pozwolić na transferowego bana, póki nie sprzedamy Abrahama, Pellegriniego i Zaniolo. Potem mogą nam wdupić bana na transfery.
To kuriozalne, że Mouriniewicz ma większe pretensje do Romy niż Frytkiny do niego. Dostał do dyspozycji skład nie osłabiony względem poprzedniego sezonu – odpadli tylko ci, których on sam skreślił, czasem zresztą niesłusznie. Doszli Dybala i Belotti. A zespół gra gorzej, z ulubieńcem trenera (Abramsem) na czele. Od początku było wiadomo, że Roma nie zrobi transferów za 200 mln, Mourinho powinien sobie radzić, z tym co ma, ale na razie to głównie zabija potencjały piłkarzy
Fridykyny kasa i mają ale te pieprzone FFP.. jak to jest z tą liga angielska że taka Chelsea może sobie tak 80mln dać za tego Ukraińca i jakoś ich niby przychody są aż tak duże że przekraczają wymagania FFP? No ta tv to ile Chelsea płaci jak oni i w okienku potrafią ze 150mln wydać.. albo takie Newcastle nie grali w pucharach a wydali przez dwa lata ile 200mln? I co to jak nie grali to się nie liczyło? Nie ogarniam..
Hmmm nie to mold że nie mogę zdzierżyć, stwierdziłem tylko fakt że Maślak wywalił nas z LE po to żeby wprowadzić nas do LK która Jose wygrał a następnie znów wrócilismy do LE. Z tymi statystykami i i średnimi mold to wiesz jak jest…
Jak wyjdziesz z psem na spacer to statystycznie macie po 3 nogi :)))))
Nikt tego nie neguje że skończyliśmy za późnego Maślaka na 7 miejscu. A czy negujesz, że zaliczyliśmy śmieszny progres z Muchomorem ?
Statystki są różne, np. Można nabić punkty na jakiś ogórkach w LK, zamiast w poważniejszym LE :)
Dla mnie jest progres, jeden i oczywisty ale wspominać o nim chyba nie muszę. Owszem z tą grą jaką prezentujemy obecnie ciężko sobie wyobrazić że wygramy jakiś puchar w tym sezonie ale kto wie…
No jak. LK to największy i jedyny sukces JM w Romie a Ty narzekasz :)
Maślak w tabeli miał bodajże tylko 2 pkt miej na koniec sezonu ??
No i co z tego że miał tylko 2 pkt mniej????? W jednym sezonie potrzebujesz 100 punktów żeby zdobyć mistrza Włoch a w następnym 80 punktów??? Przecież sezon sezonowi nie równy??? Co to za różnica? Liczy się miejsce w tabeli na końcu i ewentualny sukces. Jose wygrał puchar po 15 latach czy tam ilu, czego nie zrobiło 5 lub 6 czy może nawet 12 jego poprzedników . Jakie ma znaczenie który tener zdobył ile punktów w danym sezonie? Może zaraz Ranieriego wybrzebiemy? Rudiego? Enriqe?
Mourinho ma dobre relacje z niektórymi dziennikarzami, bo dostarcza im ciągle pożywki, więc przedstawili to w tym świetle, że on oczekuje gwarancji od Dana (hahahahaha). Kiedy Dan pewnie jest o krok od oficjalnego zamknięcia tego projektu i powie "Józef, jak nie wygrasz następnych trzech meczów, to dostaniesz takiego kopa, że będziesz mógł co najwyżej poprowadzić Zagłębie Sosnowiec"