Florent Ghisolfi lada moment zostanie ogłoszonym nowym dyrektorem sportowym AS Roma. Zainteresowanym sylwetką działacza, przedstawiamy aktykuł reflektujący jego dotychczasowe portfolio.
Florent Ghisolfi to urodzony w południowej Francji działacz piłkarski, który w przeszłości był zawodowym piłkarzem na pozycji pomocnika: w latach 2003-2010 reprezentował Bastię, a 4 kolejne lata spędził w Stade Reims. W 2014 roku, w wieku zaledwie 29 lat zawiesił buty na kołku i zaczął realizować się jako trener, a następnie jako dyrektor.
Kariera trenerska
Stade de Reims (kobiety, 2015-2016)
Po zakończeniu swojej kariery we wrześniu 2014 roku, Florent Ghisolfi został trenerem żeńskiej sekcji Stade de Reims, która wówczas została reaktywowana przez klub z regionu Szampanii. Pod jego kierownictwem, drużyna zdobyła mistrzostwo Division d’honneur Champagne-Ardenne i awansowała do Division 2 w 2015 roku, wygrywając baraże międzyregionalne.
Asystent w Stade de Reims (mężczyźni, 2016)
10 stycznia 2016 roku Jean-Pierre Caillot ogłosił jego włączenie do sztabu trenerskiego Oliviera Guégana, aby wspierać go w zadaniu utrzymania zespołu w Ligue 1, przy czym klub z Szampanii zajmował wtedy 17. miejsce w tabeli, jeden punkt przed strefą spadkową.
Asystent w PSG (kobiety, 2016-2017)
Po spadku Reims, dołączył do Paris Saint-Germain, aby jako asystent Patrice’a Laira wspierać drużynę kobiet w sezonie 2016-2017.
Asystent w FC Lorient (mężczyźni, 2017-2019)
5 czerwca 2017 roku FC Lorient ogłosiło, że dołącza do nowego sztabu trenerskiego otaczającego Mickaëla Landreau, mianowanego głównym trenerem klubu po jego spadku do Ligue 2.
Kariera działacza
Koordynator sportowy w RC Lens (mężczyźni, 2019-2022)
Po zwolnieniu Landreau, w maju 2019 roku przeszedł do Racing Club de Lens jako koordynator sportowy. Pod jego nadzorem klub z Lens mianował Francka Haise na trenera w sezonie 2019-2020, awansował do Ligue 1 na koniec tego sezonu i utrzymał się na najwyższym poziomie francuskim przez kolejne dwa sezony. Sukces w rekrutacji zawodników, będący jednym z zadań Ghisolfiego (klub podpisał m.in. takich zawodników jak Jonathan Clauss czy Seko Fofana), przyczynił się sportowego sukcesu – Lens nie tylko utrzymało się w Ligue 1, ale za sprawą tych zawodników stało się pretendentem do walki o europejskie puchary. Nic dziwnego, że Ghisolfi wzbudził zainteresowanie innych klubów. W październiku 2022 podpisał kontrakt z klubem z Nicei – innego klubu z francuskiej ekstraklasy, który mógł pochwalić się większym budżetem. Z kolei Lens, które Ghisolfi opuścił, w tym samym sezonie powróciło do Champions League po 20 latach przerwy.
Dyrektor sportowy w OGC Nice (mężczyźni, 2022-2024)
Ghisolfi podpisał kontrakt z Nice 1 października 2022 roku. Jego wynagrodzenie wzrosło czterokrotnie, a nowa rola zapewniła mu dostęp do większych środków finansowych niż w RC Lens pozwoliła mu mieszkać bliżej Korsyki, gdzie mieszkają jego dzieci. Ghisolfi chciał zabrać ze sobą do Nice swojego asystenta Grégory’ego Thila, ale to się nie udało. 5 października 2022 roku, OGC Nice ogłosiło jego objęcie stanowiska dyrektora sportowego. W klubie tym współpracował z młodym włoskim szkoleniowcem, Francesco Fariolim. Wczoraj ekipa z Nicei przypieczętowała piąte miejsce w tabeli, dzięki czemu zagra w Lidze Europy, choć na pewno czuje niedosyt, ponieważ rundę jesienną ukończyła na drugim miejscu, tuż za plecami PSG.
OGC Nice w zimowym okienku 2022/23 pozyskało następujących graczy (w nawiasach roczne wynagrodzenia brutto):
1. Youssouf Ndayishimiye (24) – 11,5 mln € z Basaksehir – (wyn. brutto: 940 tys.€)
2. Terema Moffi (24) – 22,5 mln € z Lorient (wyn. brutto: 900 tys. €)
Z kolei latem przed sezonem 2023/24 Ghisolfi zakontraktował:
1. Romain Perraud (25) – wypożyczenie z Southampton – (wyn. brutto: 1,8 mln €)
2. Morgan Sanson (28) – wypożyczenie z Aston Villa – (wyn. brutto: 2,6 mln €)
3. Jérémie Boga (26) – 17 mln € z Atalanty – (wyn. brutto: 2,8 mln €)
4. Aliou Baldé (20)- 2,5 mln € z Lausanne Sport – (wyn. brutto: 400 tys. €)
5. Amidou Doumbouya (16) – 500 tys. € z Sochaux – (wyn. brutto: 160 tys. €)
W zimowym, ostatnim okienku Ghisolfiego we francuskim klubie, kadra została poszerzona o:
1. Mohamed-Ali Cho (19) – 10 mln € z Realu Sociedad – (wyn. brutto: 900 tys. €)
2. Maxime Dupé (30) – za darmo z Anderlechtu – (wyn. brutto: 420 tys. €)
3. Valentin Rosier (27) – wypożycznie z Besiktasu – (wyn. brutto: 2,5 mln €)
Komentarze
O takie nagłówki nic nie robiłem ❤️❤️❤️
Już jako ciekawostkę dodam, że mimo dostarczonej konkurencji przez Ghisolfiego, Marcin Bułka posadził Dupé na ławce.
👌😂
👍
Ucieszyłem się, bo nie wiedziałem że pracował w Lens, a przecież złożyli oni niedawno bardzo ciekawą ekipę. Fofana to był przekot, tylko że gdy wywalczył awans do UCL, to uciekł do Arabii.
Jeśli grał na Korsyce i mieszkają tam jego dzieci, to Ghisolfi najprawdopodobniej zna język włoski. Językowi korsykańskiemu bliżej do włoskiego, to takie skrzyżowanie włoskiego z francuskim. Kulturowo podobnie. Swój chłop, odnajdzie się w Rzymie
Czyli chłopak zrobił tyle transferów w życiu co Sabat w ciągu jednej paczki fajek ;)
A na serio trzymajmy kciuki – widać że w piłce idzie nowe pokolenie i musimy mieć swoją drogę jeżeli mamy coś znaczyc w LM.
Z innej beczki muszą z z DDR złapać flow, więc dla mnie pierwsze pytanie po jakiemu się dogadają? DDR mówi w jakimś innym języku niż włoski i a nasz nowy DS w innym niż francuski? :)
Daniel biegle posługuje się angielskim, chyba nie dużo gorzej niż włoskim. A co do DS to wierzyć mi się nie chce że nie zna angielskiego – to nie jest możliwe :)
Daniele biegle zna hiszpański argentyński (zresztą Argentyna jest na tyle "włoska" że rozwinął się tam specyficzny akcent i dialekt ulatwiający Włochom naukę). Szczerze mówiąc nie czuć tu w ogóle że nie jest native'm:
https://www.youtube.com/watch?v=2mM9lZf6a4s
Angielski biegle to nie wiem, ale na pewno komunikatywnie, umie się wysłowić i rozumie co się do niego mówi:
https://www.youtube.com/watch?v=KoFMHVTe4JY
No dobra, nie słuchałem jak mówi w jęz. angielskim, ale kiedyś o tym czytałem, jak były plotki że może zagrać w USA.
Tej nie wiedziałem że Daniele to taki językowy kozak :)
Jeśli Ghisolfi jest z Korsyki, to albo zna włoski, albo może się go szybko nauczyć, więc raczej nie powinno być problemów (już pomijając, że jak napisaliście, po angielsku też się dogadają)
Ghisolfi pochodzi podobno gdzieś z Piemontu, nie jest możliwym żeby nie znał też angielskiego. Trenerem Nicei jest Włoch. Myślę że Friedkiny wzięły pod uwagę kwestie komunikacyjne, nie są amatorami
De Rossi mocno podszkolił angielski jak związał się ze swoją obecną żoną. To też było plusem dla Friedkinow bo komunikacja z nim jest bez zarzutów.
Podobno już podpisał i w tym tygodniu będzie w Rzymie. Jak dla mnie to facet dostaje szansę życia. Spora zmiana u Fredkinów, bo stawiają na młodość u trenera i DS. Ryzyko jest ale czy możemy mieć gorszego debila od Monchiego? Raczej nie, a Monchiego jakoś tam przetrwaliśmy. Teraz tylko potrzebujemy takiej cierpliwości ze strony kibiców, którą cieszyli się Pinto i Mou.
A czy będzie cykl: co Anna Maria Żukowska powinna wiedzieć o..?
Wystarczy cykl o Totniku, bo to jednak człowiek legenda :) i zasługuje na to, po tylu latach kibicowania coś mu się należy.
Co by było gdyby Totnika nie było. Wystarczy sobie to wyobrazić i wielu by zatęskniło :)
Dziękuję koledzy za wsparcie. Nie obrażam się. Za stary jestem :) jak się społeczność podoba seria może trwać :) zresztą to wyrażenie specjalne newsy tylko dla mnie 🙃
❤️