Kibice AS Romy nie wytrzymali – podczas meczu z Bologną Curva Sud opuściła stadion, protestując przeciwko właścicielom i drużynie.
La Repubblica (M. Juric) Podczas gdy na boisku Roma pod wodzą Ivana Juricia doświadczała klęski, na trybunach toczyła się zupełnie inna walka – protest kibiców, który z każdą chwilą stawał się coraz bardziej intensywny, wymierzony zarówno przeciwko właścicielom klubu, jak i samym piłkarzom.
Kulminacją tego niezadowolenia było opuszczenie stadionu przez fanów z Curva Sud jeszcze przed końcem meczu – silny gest, który jednoznacznie wyrażał frustrację kibiców Romy. Od czasu meczu z Wenecją Stadio Olimpico stało się miejscem manifestacji sprzeciwu wobec rodziny Friedkinów. Również przed wczorajszym spotkaniem pojawiły się transparenty krytykujące właścicieli. Jednak to na trybunach można było naprawdę odczuć rozłam między drużyną a jej fanami. Atmosfera zaostrzyła się po pierwszym golu strzelonym przez Bolognę. Curva Sud opuściła flagi i zdjęła wszystkie banery swoich grup, a w drugiej połowie zaczęło się stopniowe opuszczanie stadionu. Ten radykalny krok wywołał napięcia także wśród kibiców. Planowano przejść w stronę wejścia na trybunę Monte Mario, aby wyrazić swój sprzeciw wobec piłkarzy i zarządu, jednak policja szybko zablokowała dojście, tworząc kordon bezpieczeństwa przy bramkach. Wciąż oczekuje się przybycia Friedkinów do Rzymu oraz ogłoszenia nazwiska nowego trenera.
Komentarze
Zasłużone gwizdy. Chyba zapomnieli wczoraj Szaremu powiedzieć, że grają na zwolnienie xd
Powinni nie iść na następny mecz, oglądać można w tv to może by był jaśniejszy sygnał.
W ostatnich dwóch meczach brakowało już po 5 tysięcy ludzi do kompletu, który przychodził do tej pory, także powoli stadion też się wyludnia.
Tu trzeba dograć sezon żeby nie spaść do Serie B. Potem wyp*****ć pół składu i już bez pucharów powalczyć o LM. Napoli pokazuje, że się da.
Wszyscy pokazują że się da nawet lacjuchy zza między czy Bolognia utraciwszy dobrego trenera.
Napoli to pokazało ile znaczy trener. Pół składu nie wywalali.
3/4 tego składu już pewnego poziomu nie przeskoczy.
Tu trzeba zaorać wszystko.
Obawiam się, że przyjście nowego trenera może nagle "odmienić" tych których nazywacie połamańcami i trzeba będzie przepraszać :) A tak serio, to wcale nie mamy tak słabych zawodników jakby pokazywały wyniki. Błędy transferowe były, ale nie do tego stopnia abyśmy się martwili o utrzymanie.
Optymistyczne założenie. Tym bardziej, że nie chciało im się grać zbytnio dla DDR, to nie wiem co miałoby ich odmienić. Ale mam nadzieję, że jednak się odbiją.
Przyjście Kloppa albo Guardioli