Mercato Romy weszło w fazę cięć. Ghisolfi szuka rozwiązań dla niepotrzebnych piłkarzy, których, jak powiedział sam De Rossi, jest zbytu dożo. Niepewny pozostania jest nawet Paredes.
(Corriere dello Sport – R. Maida) Wczoraj Roma wytransferowała Darboe do Frosinone, z bonusem do zainkasowania w przypadku awansu do Serie A i ma pełnie porozumienie z Empoli w podobnej operacji, jeśli chodzi o Norwega Solbakkena. Tu jednak brakuje zgody gracza, który ocenia z bliskimi czy opłaca się mu grać w zespole Serie A, który będzie walczyć o utrzymanie.
W każdym razie zmartwienie De Rossiego pozostaje żywe, gdyż kadra jest poszerzona ponad limity, zarówno liczbowe jak i płacowe, które ustaliła CEO Souloukou. Licząc 31 piłkarzy trener bierze też pod uwagę kilku młodych, przyłączonych do pierwszej drużyny, jak obiecujący 17-letni Sangare, pozyskany z Levante, którzy to młodzi są integralna częścią grupy. Roma nie może i nie chce wyjść poza pewne parametry finansowe. Inwestycje Friedkinów, odważnych, co udowadniają zakupy Dovbyka, Soule i Le Fee, muszą iść w parze z cięciami. To wyjaśnia też refleksje na temat Dybali, który zarabia bardzo dużo i nie daje fizycznych gwarancji regularnej gry, ale nie tylko: poprzez kilku zaufanych pośredników transferowych Ghisolfi sonduje saudyjski rynek (i nie tylko), aby sprawdzić czy uda mu się pozbyć Smallinga i, nieoczekiwanie, Paredesa, który na początku lata odrzucił arabską propozycję, gdyż jego celem jest gra przez ostatni rok w Romie, zanim wróci do Argentyny, do Boca.
Sytuacja musi być śledzona do końca mercato: Paredes, który jest zaufanym człowiekiem De Rossiego i ma za sobą wygrane Coppa America, może zwolnić w niemałym stopniu zarobki i umożliwić przyjście bardziej dynamicznego pomocnika, jak Soumare. Tymczasem nie zagra z Cagliari, gdyż będzie musiał odsiedzieć drugi mecz zawieszenia, które to otrzymał po przedostatniej kolejce poprzedniego sezonu. Jednak również podczas domowego debiutu, z Empoli, z uwagi na opóźnione przygotowania do sezonu, może usiąść na ławce.
Komentarze
Oj oby nie! W takim razie mam nadzieję że uda się wytransferować gdzieś Smallinga, bo Paredes pod De Rossim wygląda naprawdę dobrze.
Cięcia są potrzebne, ale na zapleczu zespołu. Paredes, Dybala i Cristante na tydzień przed startem sezonu powinni już z nami zostać.
Pismakom to chyba sezon ogórkowy uderzył do głowy.