CdS: Paredes i Smalling nie chcą do Arabii

(Corriere dello Sport – R. Maida) Podczas operacji przerzedzenia kadry by zmniejszyć budżet wynagrodzeń, Roma pracuje z negocjatorami transferowymi, by znaleźć nabywców na całym świecie. Eldor Shomurodov, dla przykładu, może znaleźć dom w USA, w Atlancie (bez a). 

Jasnym jest jednak, że najbardziej kuszące oferty dla graczy mogą napłynąć z Arabii Saudyjskiej. W poprzednim tygodniu na zgrupowanie Romy w Anglii interesującą propozycję, z klubu z Saudi League, przywiózł agent Smallinga, ale angielski obrońca jej nie zaakceptował, przynajmniej do tej pory. Bardzo wysoki roczny kontrakt (około 4 mln euro) go satysfakcjonuje i nic go nie popycha ku zmianie kontynentu i kultury. To samo stało się z Leandro Paredesem zaraz po Copa America: mistrz świata z reprezentacją Argentyny był sondowany przez zespoły arabskie, ale powiedział nie transferowi, gdyż czuje się świetnie w Romie. Również Paredes ma rok kontraktu (z opcją przedłużenia) i woli zakończyć przyszły sezon w Europie, zanim wróci do Argentyny, do Boca. Uwaga jednak, gdyż w Trigorii nie wykluczają jego odejścia w tej sesji transferowej. To tyczy się, w rzeczywistości, wszystkich. W Romie nie ma niezbywalnych.

Nie jest nim nawet Bryan Cristante, który gra we wszystkich meczach w pierwszym składzie i w przypadku którego Ghisolfi eksplorował międzynarodowy rynek, ale bez odpowiedzi. Cristante podoba się wielu, ale zarabia za dużo dla klubów średniego poziomu. Kierownictwo Giallorossich będzie miało włączony telefon aż do czasu po drugiej kolejce, z Empoli, z zamiarem sprzedaży jakichś graczy, be uzupełnić kadrę o prawego obrońcę, lewego atakującego i być może środkowego obrońcę oraz środkowego pomocnika. Bove podoba się Fiorentinie, ale nie za blisko 20 mln euro, których żąda roma. Edoardo ma nadzieję przekonać do siebie De Rossiego, by ten dał mu przestrzeń. Również Abraham wolałby zostać do tej pory sondaże z Premier League były nieśmiałe.