Camara więźniem występów? Nie, wyboru technicznego

Mady Camara, po tym jak wystąpił tuż przed przerwą Mundialową, w wyjściowym składzie, w pięciu z sześciu spotkań Serie A, zniknął kompletnie z radarów. W mediach zaczęły pojawiać się pogłoski o przymusie wykupu.

fot. © asroma.com

Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie… Mady Camara zniknął kompletnie z rzymskiej mapy piłkarskiej, mimo w miarę regularnych występów przed przerwą na Mundial. 

Przypomnijmy, że Gwinejczyk trafił do Trigorii rzutem na taśmę, w ostatnich dniach letniego okna transferowego, w odpowiedzi na ciężki uraz Wijnalduma. Na początku grywał „ogony”, gdyż, jak twierdził Mourinho, brakowało mu zrozumienia z kolegami. W połowie października, nieoczekiwanie, Camara wskoczył do pierwszego składu, w miejsce Matica, który dublował się na boisku z Cristante. I tak, od połowy października do 13 listopada i ostatniego spotkania przed przerwą na Mundial, Gwinejczyk wystąpił w pierwszym składzie w pięciu z sześciu meczów ligowych Giallorossich. W tym samym czasie zagrał też we wszystkich trzech spotkaniach w Lidze Europy. W oczach kibiców i ekspertów wyróżniał się przede wszystkim większą dynamiką gry od Cristante i Matica. I tak przed przerwą na reprezentacje miał na koncie 15 oficjalnych występów w Romie i blisko 600 minut na liczniku. Po pauzie słuch po nim zaginął.

W nowym roku Giallorossi rozegrali już 12 oficjalnych meczów, a Camara pojawił się na murawie tylko w ligowej potyczce ze Spezią, zmieniając Cristante w trzeciej minucie doliczonego czasu gry. Nie dostał szansy nawet w meczach Coppa Italia z Genoą i Cremonese. Mourinho wolał postawić na Bove czy Tahirovica niż doświadczonego gracza, który miał zastąpić tymczasowo Wijnalduma. W związku z tym w mediach zaczęły krążyć pogłoski jakoby w umowie wypożyczenia z prawem wykupu Gwinejczyka, pojawił się zapis o przymusie kupna związanego z zaliczeniem określonej liczby meczów. Czy Camara stał się zatem więźniem występów? Corriere dello Sport donosi, że nie. Jego brak na murawie wiąże się wyłącznie z wyborem technicznym trenera. Dziennik podaje, że hipotezom o przymusie wykupu po określonej liczbie występów miała zaprzeczyć zarówno Roma jak i mediator, który zajmował sie transferem piłkarza, który skończy jutro 26 lat.

Komentarze

Komentarze są wyłączone dla archiwalnych wpisów.

  • Cave Wolf
    27 lutego 2023, 12:13

    Chciałbym że by grał częściej jest bardziej dynamicznym graczem i na pewno lepiej się prezentuje od naszych wirtuozów w środku pola Cristante – Matić którzy są hamulcem spowalniającym akcje oczy krwawią na ich grę dla tego oddech świeżości w postaci Camary by się przydał

    • Misi
      27 lutego 2023, 16:44

      zupełnie nie potrafię zrozumieć dlaczego nie gra, jest lepszy od Bove i Tahirovicia, od Maticia w wielu aspektach też

    • volt17
      27 lutego 2023, 21:21

      Bo chłop jedyne co robi to dużo i szybko biega, a jednocześnie robi to bez ładu i składu. Zagrał bardzo fajnie z Napoli ale poza tym to w innych meczach zawsze zostawia ogromne dziury, dubluje pozycje innych, a decyzje podejmuje niczym Zaniolo. Ma fizyczny i techniczny potencjał ale dopóki choć trochę nie ogarnie taktyki to Josè go nie wpuści

  • riss
    27 lutego 2023, 18:21

    Trochę teraz to już musztarda po obiedzie, bo wrócił Wijnaldum który z meczu na mecz powinien dochodzić do formy, a potencjał sami wiemy jaki ma, technicznie kosmos.