Burmistrz Rzymu, Roberto Gualtieri był obecny podczas dzisiejszego głosowania w sprawie interesu publicznego dotyczącego projektu nowego stadionu Romy. Stołeczny klub ma nadzieję na jak najszybsze uzyskanie ostatecznej zgody na rozpoczęcie budowy, ponieważ przegląd planów i dokumentów rozpoczęto na początku października.
Gualtieri odniósł się do projektu Romy w poście na Facebooku, w którym powtórzył, że celem pozostaje budowa stadionu do 2027 roku.
„Celem jest otwarcie placów budowy w 2024 roku, by w 2027 roku, z okazji setnej rocznicy powstania klubu, zainaugurować stadion” – napisał.
„Dziękuję dyrektorowi generalnemu Romy, Pietro Berardiemu i rodzinie Friedkin, którzy podejmują bardzo znaczący wysiłek ekonomiczny, aby zainwestować w ten projekt, który jednocześnie podniesie atrakcyjność dzielnicy miasta”.
„Nowy stadion jest bardzo ważnym dziełem dla naszego miasta nie tylko ze względu na jego wartość sportową, ale także dlatego, że stanowi realną szansę na przebudowę i odnowienie całego obszaru Rzymu, który zbyt długo pozostawał bez opieki”.
Komentarze
No i gites, sceptycyzm trzeba zachować, ale wydaje się to iść sprawniej niż przy poprzedniej próbie, gdy zaczęto od ogłoszenia wielkiego projektu, a dopiero potem okazało się, że trzeba czegoś więcej niż kilku ładnych grafik
Skoro sam burmistrz o tym mówi to chyba w końcu się uda. Widać że Friedkiny są ogarnięci i dopinają swego.
Ileż takich newsów już było ?
Newsy z czasów Dżejmsa trzeba oddzielić grubą kreską od tych z Danem za sterami.
Wiadomo „zobaczę to uwierzę”, ale to zupełnie inny projekt, inne miejsce, inna skala. Za Jima stadion miał być jednym z wielu innych budynków obok wieżowców i innych centr handlowych. Tutaj jest to mocno oparte na samym stadionie. Liga musi mieć nowe areny.