Romie brakuje środkowego obrońcy, pomocnika łączącego jakość z zaangażowaniem oraz napastnika, który zagwarantuje gole i asysty.
Pietro Torri ( La Repubblica) – To tak, jakby zmuszono kibiców do oglądania kiepskiego i rozczarowującego filmu, którego żaden fan Romy nie chciałby zobaczyć. Tym bardziej za pieniądze, jak 67 517 obecnych na Stadio Olimpico, którzy zasłużyli na znacznie lepsze otwarcie. Powtórka z poprzedniego sezonu: jeden punkt po pierwszych 180 minutach, niechciane potwierdzenie kolejnej kampanii pełnej pościgów, rynek transferowy, który wciąż nie przyniósł kluczowych wzmocnień dla niekompletnej drużyny, a dotychczasowe decyzje okazały się błędne pod względem wyborów, czasu ich podjęcia oraz wizji przyszłości, która teraz jawi się jako czarna dziura.
Lato Romy było pasmem rażących błędów, które tylko ci, którzy nie chcieli ich dostrzec, nie zgłaszali, tłumacząc, że uśmiech Liny Souloukou wystarczy, by złagodzić sytuację. Brakuje środkowego obrońcy, brakuje pomocnika, który łączyłby jakość z zaangażowaniem, brakuje napastnika, który mógłby zagwarantować gole, asysty i skuteczność w pojedynkach jeden na jednego. De Rossi miał pracować z Romą bez Dybali, a teraz jednak Joya jest w składzie. DDR myślał o systemie 4-3-3, ale z zatrzymaniem numeru 21 w zespole cały dotychczasowy plan musi zostać odrzucony, ponieważ Dybala to napastnik, a nie skrzydłowy.
Soulé na lewym skrzydle jest zagubiony, pomoc to ta sama wolna i ospała formacja co w poprzednim sezonie, a Dovbyk pozostał w Gironie. Przyszłość? Wyjazd do Turynu, przerwa reprezentacyjna, a potem Genoa na Marassi.
Komentarze
"Dovbyk pozostał w Gironie" no właśnie nie bo tam strzelał. Dostosował się do Rzymu 🤣 oj przerwa reprezentacyjna może być bardzo smutna…
No trzy miesiące robili te transfery i trochę nie do końca chyba to poukładano. Teraz na koniec ściągają środkowego obrońcę i nie wiadomo co jeszcze się będzie dziać. Wiadomo, że to wynika z wielu czynników, ale chyba najpierw powinien być ten Danso, a potem Soule.
DDR też pogubiony. Po ostatniej kolejce sezonu powiedział jasno, że nie ważne kto przyjdzie, a ważne kiedy przyjdzie, bo jak najszybciej chce pracować z kadrą jaką będzie miał w sezonie.
Już w trakcie mercato powiedział odwrotnie, że nie ma sensu ściągać byle kogo i lepiej poczekać, nawet długo na konkretnych graczy, którzy będą chcieli tu grać. I tu też niekonsekwentnie, bo tego Soule półtora miesiąca negocjowali, a Le Fee miesiąc.
Ja nie ogarniam tej Romy w ogóle. Powtarzałem to od dawna. Drużynę buduje się od tyłu. W końcu mamy bramkarza! No i wystarczyło dokoptowac do niego konretnych obrońców i to jak najszybciej żeby zdążyli się poznać, zgrać. No to na lewej mamy Andżelinę i młodego Szweda. A na prawej Celika, który powinien być co najwyżej rezerwowym, Buba Huba Buba i teraz tego Abdula 😂 Nie ma tez pomocnika typu Ninjy, czy właśnie.. DDR. Po co był ten Le Fee? Dlaczego nie wzięli od razu tego konia pociągowego Kone? No i ten Soule grający po przeciwnej stronie…
Jak Dovbyk ma strzelać gole jak przez 2 mecze miał ledwo 2 sytuacje? Z czego w jednej z nich miał pecha trafiając w poprzeczkę. To nie jest Messi, że opyndzoli wszystkich defensorów i na koniec przerzuci bramkarza.
Ale jaki on jest drewniany. Nie potrafi piłki przyjąć 3/4 piłek ,które idzie do niego na ścianę jest stracone…gość wygląda jak byk a jakiś Wieteska nim majta jak jakimś latawcem… Gość jednego sezonu… 27 lat , kopał się po czole na ukrainie , w danii i strzelil pare goli w Gironie… nie byłem zwolennikiem tego transferu i nawet jeśli strzeli 20 goli (choć nie wiem czy wgl dwucyfrówkę uda mu się wykręcić) to i tak mnie do siebie nie przekona. Gość jest średniakiem.
Wymień 3 napastników którzy poradziliby sobie w dzisiejszej Romie. Tylko nie wymieniaj Haalanda i Mbappe :)